Żona Erika Menendeza dzieli się kamieniem milowym, dla którego ma nadzieję, że wróci do domu

Żona Erika Menendeza dzieli się kamieniem milowym, dla którego ma nadzieję, że wróci do domu

Gdy zagłębiam się w tę urzekającą opowieść, moje serce przepełnia współczucie dla Tammi Menendez, kobiety, której życie było burzliwe jak wzburzone morze. Jej podróż, naznaczona miłością, stratą i niezachwianą więzią ze skazanym mordercą, jest naprawdę niezwykła.


Żona Erika Menendeza jest optymistką, że wróci do domu, aby świętować swoje zbliżające się urodziny. Prawie dwa tygodnie temu prokurator okręgowy w Los Angeles, George Gascón, zasugerował ponowne rozpatrzenie sprawy Erika i jego brata Lyle’a Menendeza, którzy obecnie odsiadują dożywocie bez możliwości zwolnienia warunkowego z powodu wyroku skazującego w 1996 r. za morderstwa ich rodziców José Menendeza i Mary Louise „Kitty” w 1989 r. Menendeza. Tammi Menendez, która poślubiła Erika podczas ceremonii więziennej w 1999 r., podzieliła się swoim harmonogramem, kiedy według niej zostanie zwolniony z więzienia.

W niedawnym apelu skierowanym do Erika, który 27 listopada będzie obchodził swoje 54. urodziny, Tammi zabrała głos po wcześniejszym wyrażeniu niezadowolenia z decyzji prokuratora okręgowego w Los Angeles z 24 października o zaproponowaniu ponownego wyroku. Miała nadzieję, że zarówno Erik, jak i Lyle wkrótce otrzymają natychmiastową wolność.

W poście z 25 października Tammi stwierdziła, że ​​poprzedni dzień był pełen wyzwań i pełen silnych emocji. Wyraziła wdzięczność prokuratorowi okręgowemu Gasconowi za jego odwagę w opowiadaniu się za ponownym skazaniem Erika. Przyznała jednak, że czuje się zawiedziona, ponieważ nie podjął dodatkowych działań, co jest zgodne z jego osobistym przekonaniem, że zarówno Erik, jak i Lyle odsiedzieli wystarczającą ilość czasu więzienia.

W niedawnym orzeczeniu dotyczącym wyroku Gascon zasugerował, aby bracia twierdzący, że byli wykorzystywani seksualnie przez ojca, otrzymali karę 50 lat dożywocia. Ten nowy wyrok oznaczałby, że mogliby od razu ubiegać się o zwolnienie warunkowe, ponieważ w chwili popełnienia morderstwa nie mieli ukończonych 26 lat (Lyle miał 21 lat, a Erik 18, gdy morderstwa miały miejsce w 1989 r.).

Aby rekomendacja była ważna, musi zostać zatwierdzona przez sędziego. Rozprawa w sprawie uniewinnienia braci Menendez wyznaczona jest na 11 grudnia.

Żona Erika Menendeza dzieli się kamieniem milowym, dla którego ma nadzieję, że wróci do domu

Porada zostaje udzielona po przedłożeniu przez ich prawnika Marka Geragosa nowych dowodów w związku z ich sprawą z początku tego roku, w ramach petycji habeas.

Jednym z dowodów jest list, który Erik napisał do swojego kuzyna Andy’ego Cando osiem miesięcy przed morderstwem José i Kitty. W liście tym 18-letni Erik omówił rzekome znęcanie się ze strony rodziców, o którym wspomniał. Dodatkowo znajduje się oświadczenie byłego członka zespołu Menudo, Roya Roselló, który twierdzi, że José zaatakował go fizycznie, gdy obaj pracowali dla RCA Records, gdzie José piastował stanowisko dyrektora operacyjnego.

Oprócz toczącego się postępowania sądowego w sprawie braci, od czasu wyemitowania we wrześniu w serwisie Netflix serialu Ryana Murphy’ego „Monsters: The Lyle and Erik Menendez Brothers Story” wraz z dokumentem o ich historii, którego premiera odbyła się 23 września, wzrosło zainteresowanie opinii publicznej. na tej samej platformie streamingowej na początku ubiegłego miesiąca.

Żona Erika Menendeza dzieli się kamieniem milowym, dla którego ma nadzieję, że wróci do domu

Tymczasem Lyle, który związał się z Rebeccą Sneed w 2003 roku, podzielił się swoimi przemyśleniami głównie za pośrednictwem prawników i filmu dokumentalnego Netflix, w przeciwieństwie do Erika, który otwarcie skrytykował sposób, w jaki Ryan Murphy przedstawił ich historię opowiedzianą przez Tammi.

Erik wyraził swoje rozczarowanie w niedawnym poście, stwierdzając, że wydaje się mało prawdopodobne, że Ryan Murphy jest nieświadomy i myli się co do faktów z naszego życia w takim stopniu, bez jakiegoś ukrytego motywu. To przygnębiające, gdy zdajemy sobie sprawę, że jedna wpływowa osoba może potencjalnie odwrócić dziesięciolecia pracy mającej na celu ujawnienie prawdy o traumie z dzieciństwa.

Ryan jednak podtrzymał serial, twierdząc, że rozgłos pomógł w ich sprawie. 

W zeszłym miesiącu oświadczył „Hollywood Reporter”: „Bracia Menendez powinni wysyłać mi bukiety”. Po takim czasie znów znaleźli się w centrum uwagi. Ich historia przyciągnęła uwagę nie tylko tutaj, ale na całym świecie. Wzrasta ciekawość ich życia i sprawy. Mogę potwierdzić, że wiele osób wyraziło chęć pomocy im dzięki wpływowi mojego programu i naszym wspólnym wysiłkom.

Być może coraz więcej osób stanie ostatnio w obronie Erika i Lyle’a, ale ich żony nadal pozostają u ich boku przez prawie 35 lat spędzonych w więzieniu. Czytaj dalej, aby dowiedzieć się więcej o relacjach braci Menendez. 

Żona Erika Menendeza dzieli się kamieniem milowym, dla którego ma nadzieję, że wróci do domu

28-letni Lyle Menendez związał się z modelką i recepcjonistką salonu Anną Eriksson 2 lipca 1996 roku. Tego dnia zapadł wyrok on i jego brat Erik na dożywocie bez możliwości wcześniejszego zwolnienia za morderstwo ich rodziców Jose i Kitty Menendez , które miało miejsce w 1989 r.

Anna zaczęła pisać listy do Lyle’a w 1993 r., podczas jego pierwszego procesu, który zakończył się bez rozstrzygnięcia. W następnym roku przeniosła się do Kalifornii, aby być blisko niego. Jak donosi Los Angeles Times, niezmiennie występowała podczas długiego ponownego procesu, który rozpoczął się w 1995 r. i zakończył się wyrokiem skazującym w marcu 1996 r.

Chociaż nie mogli osobiście złożyć przysięgi, Lyle zdecydował się na wyjątkowe podejście i zdecydował się złożyć przysięgę przez telefon. W tym scenariuszu pan młody przebywał w areszcie, podczas gdy panna młoda była obecna w biurze Leslie Abramson, ich obrońcy.

Najwyraźniej miał nadzieję, że będzie mógł poślubić Annę osobiście, gdy już będzie wiedział, dokąd trafi.

We wrześniu 1996 roku rzecznik Kalifornijskiego Zakładu Karnego, porucznik Jack Pitko, poinformował LA Times, że rzeczywiście toczy się proces o zawarcie związku małżeńskiego. Dodał, że istnieją zasady i przepisy, których należy przestrzegać, ale dopóki są one przestrzegane, nie ma powodu, dla którego [dana osoba] nie miałaby mieć możliwości zawarcia związku małżeńskiego. Jednak ze względu na duże zapotrzebowanie na takie procedury istniała lista oczekujących.

W 2001 roku Anna wszczęła postępowanie rozwodowe, po tym jak doniesiono, że odkryła, że ​​Lyle pisze listy do innych kobiet, co pojawiło się wówczas w kilku serwisach informacyjnych.

Żona Erika Menendeza dzieli się kamieniem milowym, dla którego ma nadzieję, że wróci do domu

Lyle nie ożenił się pochopnie z Rebeccą Sneed, rzekomo wówczas 33-letnią, w listopadzie 2003 roku. Zamiast tego znał ją od dziesięciu lat przed ich ślubem. Ich znajomość rozpoczęła się poprzez listy, a ostatecznie przerodziła się w spotkania twarzą w twarz, co potwierdził rzecznik więzienia dla Associated Press podczas weryfikacji ślubu.

Do zdarzenia doszło w więzieniu stanowym Mule Creek, które znajduje się niedaleko Sacramento i gdzie Lyle mieszkał do ponownego spotkania z Erikiem w 2018 r. w zakładzie karnym Richarda J. Donovana położonym w południowej części hrabstwa San Diego.

W 2017 roku Lyle wyjaśniła magazynowi People, że nasze dyskusje są zwykle bardzo skupione, przy minimalnym rozproszeniu, a nawet mogą być bardziej osobiste niż to, co ma większość małżeństw, które często są zajęte wydarzeniami życiowymi. W tamtym czasie Rebecca mieszkała w Sacramento i według doniesień odwiedzała ją co tydzień.

Lyle wspomniał, że rozmawiamy przez telefon codziennie, czasami kilka razy dziennie. Powiedział, że jego małżeństwo jest spójne i angażujące, zapewniając mu stabilność, spokój i szczęście. Służy jako równowaga w obliczu niepewnej i stresującej atmosfery.

Rebecca „znosiła wiele” – przyznał. „Ale ona ma odwagę stawić czoła przeszkodom. Łatwiej byłoby odejść, ale jestem głęboko wdzięczny, że tego nie robi”.

Żona Erika Menendeza dzieli się kamieniem milowym, dla którego ma nadzieję, że wróci do domu

Małżonka Erika, Tammi Menendez, która ma obecnie 62 lata, była wcześniej żoną Chucka Saccomana. To właśnie wtedy w 1993 roku po raz pierwszy zobaczyła w telewizji młodszego brata braci Menendez i obdarzyła go wyjątkową sympatią 22-latka oskarżonego o morderstwo.

Później, gdy podzieliła się z People, wyjawiła mężowi, że zamierza napisać list do Erika. W odpowiedzi Chuck udzielił jej swojej zgody.

Erik podzielił się z prasą: „Po przeczytaniu listu Tammi doznałem niezwykłego uczucia. Spośród niezliczonych listów, które otrzymuję, ten szczególnie mnie zapadł w pamięć. Pobudził we mnie reakcję” – powiedział. „Więc odpowiedziałam jej. Wywiązała się między nami korespondencja. Pisanie do niej sprawiało mi przyjemność. Nasza więź stopniowo rosła. Dla mnie było to istotne, ponieważ nie była ona związana z procesem ani mediami. Tammi była indywidualność poza chaosem.

Początkowo Tammi miała wątpliwości co do twierdzeń braci o molestowaniu, gdy je przedstawiali, jak szczegółowo opisała to w swojej książce z 2005 roku zatytułowanej „Powiedzieli, że nigdy nam się to nie uda: moje życie z Erikiem Menendezem”. Ponadto podzieliła się z MSNBC informacją, że Erik już od kilku lat mówił o posiadaniu dziewczyny podczas ich wczesnych kontaktów.

Rok 1996 był dla Tammi punktem zwrotnym, kiedy odkryła, jak wspomina w swojej książce i dyskusjach, że Chuck fizycznie krzywdził jej córkę z poprzedniego związku, która była wówczas jeszcze nastolatką. Byli także rodzicami córeczki.

Według People Chuck sam zgłosił się na policję i dwa dni później popełnił samobójstwo.

Żona Erika Menendeza dzieli się kamieniem milowym, dla którego ma nadzieję, że wróci do domu

W 2005 roku podzieliła się informacją, że po śmierci Chucka skontaktowała się z Erikiem. Zapewniał jej pocieszenie i ich korespondencja stopniowo stawała się coraz bardziej przemyślana.

Tammi przyznała, że ​​była „bardzo zdenerwowana”, kiedy w sierpniu 1997 r. w końcu spotkała Erika osobiście w więzieniu stanowym Folsom.

W swoich wyjaśnieniach powiedziałem, że Erik nie widział wcześniej mojego podobieństwa; jedyne, co miał, to maleńki obraz 1×1 ode mnie. Jednak gdy tylko wszedł do pokoju, jego wibrująca energia była namacalna – wydawało się, że skacze po schodach. Poczułem się, jakbym odnowił kontakt ze starym znajomym.

Pobrali się w 1999 r., a ich tortem weselnym było Twinkie. 

Żona Erika Menendeza dzieli się kamieniem milowym, dla którego ma nadzieję, że wróci do domu

Od tego czasu pozostają parą, ale Tammi przyznaje, że brak regularnych wizyt może czasami stanowić wyzwanie.

W audycji MSNBC z grudnia 2005 roku wyjaśniła ich codzienny rytuał: „Pocałunek na powitanie, pocałunek przed wyjazdem”, który choć prosty, może dla niektórych wywołać spore emocje, ponieważ wielu może nie w pełni pojmować jego znaczenie.

Erik wspomniał, że starał się nie brać pod uwagę możliwości, że jego uwięzienie może mieć charakter trwały.

W wywiadzie dla People w 2005 roku stwierdził, że Tammi jest jego źródłem siły. „Trudno mi przemyśleć ten wyrok” – przyznał. „Kiedy to robię, napełnia mnie głęboki smutek i surowy strach. Oblewa mnie zimny pot. To jest tak przerażające, że jeszcze nie jestem w stanie tego zaakceptować.

Jednak z lepszej strony, Erik wspomniał, że Tammi pouczyła go również, aby był troskliwym małżonkiem. Wyjaśnił: „Nie ma czegoś takiego jak «seks przy makijażu», jest tylko krótka, 15-minutowa rozmowa telefoniczna. Naprawdę musisz włożyć wysiłek, aby wszystko wyszło dobrze.

2024-11-05 20:49