Zayn Malik odkłada część nowej trasy po USA po śmierci Liama ​​Payne’a

Zayn Malik odkłada część nowej trasy po USA po śmierci Liama ​​Payne’a

Jako oddany fan Zayna Malika i One Direction od czasów X Factor muszę przyznać, że ta wiadomość mocno mnie poruszyła. Przedwczesna śmierć Liama ​​Payne’a pozostawiła niezatarty ślad nie tylko w branży muzycznej, ale także w sercach milionów ludzi, którzy uwielbiają tych utalentowanych młodych mężczyzn.


Zayn Malik przełożył pierwszy występ i cały etap swojej trasy koncertowej „Stairway to the Sky” po tragicznej śmierci swojego byłego kolegi z zespołu One Direction, Liama ​​Payne’a.

Na 23 października, który miał rozpocząć trasę koncertową, Malik miał zaplanowany koncert w San Francisco. Jednak kilka dni wcześniej ogłosił, że wydarzenie będzie musiało zostać przełożone.

Jako oddany wielbiciel jestem głęboko poruszony smutnym obrotem wydarzeń w tym tygodniu. W związku z tym zdecydowałem się przesunąć odcinek mojej trasy „Stairway to the Sky Tour” w USA. Przedstawienia zostały przełożone na styczeń, a nowymi terminami podzielę się z wami wszystkimi, gdy tylko wszystko zostanie sfinalizowane w nadchodzących dniach.

Stwierdził: „Twoje bilety będą nadal ważne w nowych terminach. Dziękuję za zrozumienie i przesyłam wyrazy miłości.

Malik ujawnił we wrześniu harmonogram trasy koncertowej „Stairway to the Sky”, obejmującej łącznie jedenaście koncertów – pięć w Stanach Zjednoczonych i sześć w Wielkiej Brytanii, rozłożonych na okres od października do grudnia. Za pośrednictwem Instagrama wyraził wówczas wdzięczność wszystkim za zrozumienie, sympatię i zachętę. „Nie mogę się doczekać, aż będę mógł dzielić się z wami fantastyczną muzyką” – napisał ze śmiejącym się emoji. „Do zobaczenia za około miesiąc.

Jestem absolutnie podekscytowany możliwością wzięcia udziału w inauguracyjnej solowej trasie koncertowej Malika! Od czasu wydania w maju jego czwartego albumu studyjnego „Room Under the Stairs” panuje burza. Nie trzeba dodawać, że bilety na tę trasę rozeszły się błyskawicznie!

Jak donosi Us Weekly, po tragicznej śmierci 31-letniego Payne’a, do której doszło po upadku z balkonu hotelu w Buenos Aires 16 października, Malik zdecydował się odwołać swój występ w San Francisco.

Zayn Malik odkłada część nowej trasy po USA po śmierci Liama ​​Payne’a

W następstwie zdarzenia szef służb ratunkowych w Buenos Aires, Alberto Crescenti, oświadczył, że Payne odniósł poważne obrażenia, których po przybyciu pierwszych służb ratunkowych okazało się nie do leczenia.

Według La Nacion Crescenti stwierdził, że naszym zadaniem jest szybkie dotarcie do niego, udzielenie pomocy medycznej i podjęcie próby reanimacji. Jednak ze względu na ciężar odniesionych obrażeń wydawało się, że nie będzie mógł przeżyć. Zespół zaobserwował coś, co wyglądało na pęknięcie czaszki i poważne obrażenia, które spowodowały jego natychmiastową śmierć.

Crescenti stwierdził: „Nasz zespół nie był w stanie podjąć żadnych działań. Okazało się, że już zmarł, więc nie było próby ożywienia. Całe jego ciało nosiło poważne rany.

Na chwilę obecną potwierdzono, że do hotelu CasaSur Palermo wezwano policję z Buenos Aires w związku z powiadomieniem pod numerem 911 dotyczącym mężczyzny potencjalnie nietrzeźwego lub pod wpływem narkotyków, zachowującego się agresywnie. Następnie władze lokalne wszczęły dochodzenie w związku z tym incydentem.

W 2010 roku Payne i Malik połączyli siły z Harrym Stylesem, Niallem Horanem i Louisem Tomlinsonem przy brytyjskiej wersji X Factor, tworząc popularny boysband One Direction. Grupa ta szybko zyskała sławę, wydając pięć albumów studyjnych od 2011 do 2015 roku. Jednak Malik odszedł z grupy w 2015 roku, a reszta po przerwie w 2016 roku. W tym czasie każdy członek rozpoczął indywidualną karierę, a Payne wydał swój debiutancki album zatytułowany „LP1” w 2019 roku.

W 2023 roku Malik wspominał swoje odejście z zespołu i podczas rozmowy w podkaście „Call Her Daddy” wspomniał, że odczuwał intensywne osobiste pragnienie bycia pionierem w produkcji własnych płyt muzycznych.

2024-10-20 02:53