Założyciel WikiLeaks Julian Assange otrzymał ogromną darowiznę w wysokości 500 000 dolarów od Bitcoin Whale

Jako inwestor kryptowalutowy i obserwator bieżących wydarzeń jestem podekscytowany, że Julian Assange, współzałożyciel WikiLeaks, otrzymuje tak znaczącą darowiznę w postaci Bitcoinów. Hojność tego anonimowego wieloryba pojawia się w dogodnym momencie dla Assange’a, który właśnie osiągnął ugodę w swojej długotrwałej batalii prawnej i został zwolniony z sądu. Moment przekazania tej darowizny jest po prostu niezwykły.


Jako analityk ująłbym to w następujący sposób: odkryłem, że Julian Assange, współzałożyciel WikiLeaks, otrzymał niedawno znaczną darowiznę w postaci Bitcoinów od anonimowego dobroczyńcy. Ten tajemniczy dawca przekazał osiem Bitcoinów, co stanowi równowartość około pół miliona dolarów amerykańskich, do cyfrowego portfela zarządzanego przez przedstawicieli Assange’a.

Podczas niedawnej rozprawy przed sądem w Saipan Julian Assange zawarł porozumienie, które doprowadziło do rozwiązania jego długiej sagi prawnej, która sięgała 14 lat wstecz. Po zwolnieniu z aresztu zgodnie z ugodą Assange udał się do Australii i w środę wylądował w Canberze. Wkrótce po przyznaniu się do zarzutu szpiegostwa podczas postępowania sądowego w Saipanie jego samolot wylądował w Canberze.

Orzeczenie sędziego pozwoliło Assange’owi na swobodne opuszczenie sali sądowej. Sędzia Manglona stwierdził własnymi słowami: „Wygląda na to, że dzięki temu oświadczeniu może teraz opuścić gmach sądu jako wolny człowiek”.

Po osiągnięciu ugody Assange nie miał innego wyjścia, jak tylko wyczarterować na własny koszt prywatny samolot z Wielkiej Brytanii do Saipanu. Na szczęście otrzymał znaczne wsparcie finansowe w postaci darowizn. Konkretnie, anonimowy dobroczyńca w krótkim czasie hojnie przekazał ponad 300 000 funtów w tradycyjnej walucie i pół miliona dolarów w Bitcoinie.

Zwracając się do szanownego sądu, jako oskarżony wyraziłem swoje przekonanie, że zarzuty stawiane mi na podstawie Ustawy o szpiegostwie naruszają moje prawa wynikające z Pierwszej Poprawki zagwarantowane przez Konstytucję Stanów Zjednoczonych. Przyznałem jednak, że zmuszanie źródeł do ujawnienia informacji niejawnych w celu ich rozpowszechniania może zostać uznane za niezgodne z prawem. Jako warunek ugody zobowiązuję się do usunięcia kwestionowanego materiału.

2024-06-26 13:59