Współpracownik Blake Lively, Justin Baldoni, szczerze omawia swój przeszły „niezdrowy” związek z pornografią w odnowionym czacie na temat męskości – pośród kontrowersji „It Ends With Us”

Jako kobieta, która przeszła po czerwonym dywanie i spotkała się z dużą krytyką opinii publicznej, mogę wczuć się w niedawną sytuację Blake Lively. Żeglowanie po wodach Hollywood, gdzie każde słowo i każdy czyn jest pod lupą, nigdy nie jest łatwe. Jednak jej odpowiedź na pytanie w wywiadzie dotyczące omawiania tematów filmu z pewnością nie była jej najlepszym momentem.


Komentarze Justina Baldoniego na temat jego „niezdrowego” związku z pornografią wypłynęły ponownie w obliczu kontrowersji wokół jego nowego filmu „It Ends With Us”.

40-letni aktor i jego koleżanka Blake Lively spotkali się z ostrą krytyką w Internecie z powodu pogłosek o ciągłym sporze między nimi, co spowodowało, że obie strony unikały promowania swojego wspólnego filmu w wywiadach.

Oprócz zarzutów, że niewłaściwie wspierała film będący adaptacją powieści Colleen Hoover opisującej szczegółowo brutalny związek, 36-letnia Blake spotkała się z krytyką. Tymczasem reżyser Justin otrzymał pochwały za szczere przemówienie na temat przemocy domowej.

W 2021 roku pojawił się wywiad ze mną (Justinem), w którym omówiłem moje zmagania z konwencjonalną męskością i podzieliłem się osobistymi spostrzeżeniami na temat trudnych lat nastoletnich, szczególnie dotyczących niezdrowego zaangażowania w pornografię.

Udowadniając, że jest wieloletnim aktywistą, Justin opowiedział o problemie związanym z jego zapoznaniem się z pornografią, gdy miał 10 lat, w podkaście A Life of Greatness australijskiej trenerki myślenia Sarah Grynberg. 

Podczas czatu Justin szczerze przyznał, że „szukał schronienia” w porno, kiedy był „smutny lub samotny” i opowiedział, że podobnie jak wielu innych mężczyzn miał z nim „niezdrowy” związek.

Wyjawił, że w wieku dziesięciu lat po raz pierwszy zetknął się z pornografią. Wyjaśnił dalej, że stało się to na długo przed wystąpieniem jakichkolwiek reakcji fizycznych, takich jak erekcja lub rozwinięcie uczuć w stosunku do czegokolwiek.

„Zseksualizowaliśmy tę rzecz, więc oczywiście staje się ona fascynująca i interesująca, a ty mówisz: «O mój Boże, piersi»”. I wtedy, wiesz, hormony zaczynają szaleć.   

Z własnego doświadczenia zauważyłam niepokojącą tendencję wśród młodych chłopców, co wynika zarówno z moich obserwacji, jak i danych statystycznych. Wielu z tych chłopców, często nieświadomych, przyciąga pornografia jako sposób radzenia sobie z emocjami w okresie kształtowania się dziecka. Mogą sobie radzić z bólem, smutkiem, stratą lub samotnością i zamiast znajdować zdrowe sposoby radzenia sobie z tymi uczuciami, zwracają się do tego niezdrowego mechanizmu radzenia sobie. Jest to problem, który dotyka oszałamiająco dużej liczby mężczyzn, co czyni go poważnym problemem dla naszego społeczeństwa jako całości.

Czasami, gdy czułem się samotny, opuszczony lub zraniony, często znajdowałem w tym pocieszenie. Nie działo się tak tylko dlatego, że szukałem dreszczyku emocji, jaki mi to dawało, o czym później dowiedziałem się, że był to przypływ dopaminy – coś, czego wtedy nie byłem świadomy. Od najmłodszych lat uwarunkowałem swój umysł, aby radził sobie z bólem, oddając się doświadczeniom, które wyzwalały uwalnianie dopaminy.

Justin wyjaśnił dalej, że powstrzymuje się od spożywania alkoholu i narkotyków, jednak przyznał, że przez dłuższy czas zajmował się pornografią w nadmierny lub szkodliwy sposób.

Jako osoba prowadząca duchowy tryb życia, powstrzymująca się od alkoholu i wszelkich używek, takich jak palenie marihuany czy zażywanie narkotyków, nie angażuję się w tego typu działalność. Nie oznacza to jednak, że nie mam niezdrowych nawyków; oznacza to po prostu, że decyduję się wyrazić swoje życie w inny sposób niż te substancje.

Z biegiem czasu zauważyłem, że często wracam do oglądania nagich zdjęć lub filmów przedstawiających kobiety, gdy doświadczam okresów niskiej samooceny.

„Zdałem sobie sprawę, że to dla mnie problem, ponieważ ilekroć próbowałem przekonać siebie, żebym czegoś nie robił, zamiast tego chciałem to zrobić”.

W dyskusji skupionej wokół jego publikacji zatytułowanej „Man Enough: Undefining My Masculinity” Justin wypowiedział się przeciwko potencjalnemu wpływowi wyraźnej, brutalnej pornografii na kształtowanie perspektywy młodych mężczyzn na temat zgody. Podkreślił znaczenie wszechstronnej edukacji seksualnej w tym kontekście.

Wyjaśnił, że chociaż nie potępia całej branży porno, wyraża swoje osobiste odczucia na temat swojego zaangażowania w nią.

Jako ekspert ds. stylu życia jestem głęboko przekonany, że pornografia, na którą narażonych jest wielu młodych mężczyzn, może być niezwykle brutalna. Niestety w dzisiejszych czasach często brakuje otwartych rozmów na temat zgody. W rezultacie dla wielu z nas nasze zrozumienie tego kluczowego aspektu zdrowych relacji może, choć nieświadomie, zostać ukształtowane pod wpływem przedstawień, które widzimy w pornografii.

Dorastając jako młoda kobieta, mogę zaświadczyć o realności wszechobecnego problemu: pokolenia chłopców, które zostały wpojone w sposób socjalny w niezrozumieniu zgody. Spotkałem się w swoim życiu z sytuacjami, w których moje „nie” lub „stop” nie było szanowane, a nawet postrzegane jako zaproszenie do czegoś więcej. Bardzo mnie zasmuca, gdy widzę, jak ten schemat powtarza się w życiu innych dziewcząt i kobiet. Pogląd, że „to znaczy, że jest dobrze”, gdy dziewczyna mówi „nie”, jest nie tylko szkodliwy, ale także niebezpieczny i musimy współpracować, aby zmienić to nastawienie.

Justin wyraził wdzięczność, że w młodości nie zetknął się z podobnymi treściami, przyznał jednak, że badania nad pornografią są niepokojące.

Obszerny wywiad ujrzał światło dzienne po tym, jak publiczność przyjęła go za uwagi na temat przemocy domowej podczas premiery filmu „To się kończy z nami”, a Blake spotkała się z krytyką za swoje podejście do promowania filmu.

Justin, nie tylko reżyser, ale także producent i aktor filmu, zyskał uznanie w Internecie za odważne podejście do bezpośredniego poruszania ważnych tematów filmu, rezonując z widzami.

Podczas wizyty w kinie The Grove w Los Angeles aktor namawiał widzów, aby zastanowili się nad potencjalnym wpływem filmu „It Ends With Us” na innych.

Film obraca się wokół tematów miłości, optymizmu i romansu, ale dotyka także czegoś całkiem poważnego – przemocy domowej w związkach, podzielił się z widzami.

Pragnę podkreślić, że jest to zjawisko dość powszechne i można je spotkać niemal wszędzie. Jest prawdopodobne, że niektóre osoby obecne na tym zgromadzeniu doświadczyły tego osobiście.

Jeśli pod koniec filmu ktoś wydaje się być samotny, wygląda na wstrząśniętego lub wzruszonego, pomyśl o zwróceniu się do tej osoby i zaoferowaniu jej pomocy. Czy możesz ich zapytać, czy możesz w czymś pomóc?

Justin podkreślił, że osoby, które być może nie miały kontaktu z doświadczeniami bohaterów, powinny mimo to spędzić kilka wnikliwych chwil, zastanawiając się nad przesłaniem niesionym przez tematy.

Jako zagorzały wielbiciel, proszę wszystkich, którzy są świadkami tego wspaniałego filmu, aby głęboko zastanowili się nad jego zakończeniem. Zastanów się nad pytaniem: „Którą pętlę w moim życiu mógłbym jako następną przerwać?” To była skłaniająca do myślenia wiadomość na pożegnanie, którą podzielił się.

Nie mogę powstrzymać wzruszenia! Zaledwie kilka minut po opublikowaniu fragmentu jego przemówienia na TikToku doszło do eksplozji, zdobywając ponad 961 000 wyświetleń w błyskawicznym tempie! Ludzie byli przyciągani do sekcji komentarzy jak pszczoły do ​​miodu, zasypując Justina pochwałami za jego mocne słowa.

W roli głównej bohaterki Lily Bloom, naprzeciwko roli Ryle’a Kincaida, jaką Justin odgrywał, Blake spotkała się w przeszłości z krytyką w związku z jej odpowiedzią na pytanie dotyczące ważnych tematów filmu podczas wywiadu.

Kiedy dziennikarka zapytała, w jaki sposób fani kojarzący się z jej osobą „Plotkara” mogliby się z nią komunikować, jej dowcipna, ale zjadliwa odpowiedź wywołała powszechny gniew wśród opinii publicznej.

Zamiast sugerować, że ofiary przemocy domowej mogłyby zwrócić się do ekspertów w celu uzyskania pomocy lub udostępnienia im przydatnych zasobów, rozbawił ją pomysł bycia źródłem pomocy dla takich ofiar.

Prowadzący wywiad stwierdził: „Osoby, które silnie identyfikują się z tematami przedstawionymi w tym filmie, mogą czuć się zmuszone do omówienia z tobą swoich uczuć”.

„Ten film wywrze wpływ na ludzi, a oni będą chcieli opowiedzieć ci o swoim życiu.

Jeśli ktoś rozpoznaje główne idee tego filmu i spotyka Cię publicznie i chce z Tobą o tym porozmawiać, jak może to skutecznie zrobić? Jakiej rady udzieliłbyś, jeśli chodzi o rozpoczęcie takiej rozmowy?

Blake nie wydawała się zainteresowana myślą o ludziach, którzy będą się do niej zbliżać, aby porozmawiać o drażliwych tematach ukazanych w filmie.

Odpowiedziała sarkastycznie: „Zapytaj o mój adres lub numer telefonu”.

Zamiast tego zasugerowała, że ​​może podzielić się swoją lokalizacją, za pomocą sugestii, która pozostała niedokończona, po czym nastąpił śmiech, który niektórzy uznali za nieczuły.

Blake spotkała się z krytyką po wywiadzie z Jenny Slate, Isabelą Ferrer i autorką Colleen w ramach projektu The It Ends With Us, ponieważ zaniedbała zagłębienie się w główny temat.

Podczas rozmowy cztery panie omówiły szereg tematów – od idealnych karier po znaki zodiaku. Warto jednak zauważyć, że podczas rozmowy nie poruszyli tematu przemocy domowej.

Później Blake zdecydowała się wykorzystać Instagram do szerzenia wiedzy na temat przemocy domowej i udostępniania przydatnych materiałów swoim fanom.

Podała zestaw linków zawierających infolinię wsparcia dla osób, które doświadczyły przemocy domowej, wraz z faktami, liczbami i dodatkowymi szczegółami.

„Każdy zasługuje na relacje wolne od przemocy domowej” – napisała.

Pomimo wichru kontrowersyjnego zainteresowania mediów, pogłoski o trwającym sporze między Blake’iem i Justinem pojawiły się, gdy obaj odmówili wspólnych działań promocyjnych w ramach swojego wspólnego projektu filmowego.

Według źródła, podczas kręcenia było napięcie między Blake’iem i Justinem, ponieważ Justin był postrzegany jako osoba wyrażająca brak szacunku wobec sugestii Blake’a dotyczących scen związanych z molestowaniem.

Według tego źródła Justin skoncentrował się przede wszystkim na tym, co postrzegał jako stronniczą, agresywną perspektywę mężczyzn, a jego sposób podejścia do tematu był raczej ograniczony i stereotypowo męski.

Kilka dni później TMZ ujawniło, że Blake podczas prób do sceny, w której Justin unosił ją w górę, postrzegała siebie jako osobę zawstydzoną przez Justina.

Według źródeł donoszono, że Justin przed sceną podnoszenia ciężarów zmagał się z problemami z plecami i zwrócił się o pomoc do trenera fitness.

Jako zagorzała wielbicielka dzielę się tym, że zapytałam trenera o wagę Blake’a i poprosiłam o wskazówki, jak prawidłowo przygotować plecy, aby zapobiec potencjalnym kontuzjom.

2024-08-22 08:51