Winona Ryder otwarcie opowiada o „rażącym” molestowaniu seksualnym w wieku dwudziestu kilku lat i ryzyku związanym z randkowaniem w czasie, gdy jest sławna

Winona Ryder otwarcie opowiada o „rażącym” molestowaniu seksualnym w wieku dwudziestu kilku lat i ryzyku związanym z randkowaniem w czasie, gdy jest sławna

Jako ekspertka ds. stylu życia, bacznie obserwująca historię Hollywood i mająca głęboki szacunek dla tych, którzy ją ukształtowali, uważam podróż Winony Ryder za inspirującą i rozdzierającą serce. Mając zaledwie 15 lat, pojawiła się na scenie pod koniec lat 80. i od tego czasu stała się ikoną kina.


Winona Ryder była zaledwie nastolatką, kiedy zadebiutowała jako aktorka pod koniec lat 80., a teraz otwarcie opowiada o molestowaniu seksualnym, którego doświadczyła, gdy miała 20 lat.

W wieku piętnastu lat ta 51-letnia aktorka po raz pierwszy pojawiła się na ekranie w 1986 roku w filmie „Lucas”. Znaczące uznanie zyskała dopiero dwa lata później zarówno w „Soku z żuka”, jak i „Wrzosach”.

Podczas premiery swojej niecierpliwie oczekiwanej kontynuacji, Sok z żuka: Sok z żuka (do kin wejdzie 6 września), aktorka Winona Ryder szczerze opowiedziała, czego doświadczyła w latach 90. jawnego molestowania seksualnego.

Powiedziała „Esquire”, że napotkała pewne trudne sytuacje z udziałem osób, które wyraźnie wykonywały wobec niej niewłaściwe zaloty o charakterze seksualnym.

Stwierdziła: „To zdarzyło się jeszcze raz, gdy miałam 30 lat. Nie był to atak, ale z całą pewnością był niedopuszczalny i raczej nieoczekiwany”.

Winona Ryder otwarcie opowiada o „rażącym” molestowaniu seksualnym w wieku dwudziestu kilku lat i ryzyku związanym z randkowaniem w czasie, gdy jest sławna

Winona Ryder otwarcie opowiada o „rażącym” molestowaniu seksualnym w wieku dwudziestu kilku lat i ryzyku związanym z randkowaniem w czasie, gdy jest sławna

Ryder wyjaśniła, że ​​te doświadczenia pozwoliły jej głęboko zrozumieć, przez co przeszły inne ofiary, mimo że podkreśliła, że ​​nieczęsto była ofiarą molestowania.

Następnie powiedziała: „Bycie rozpoznawalnym pomogło mi uniknąć wielu potencjalnych trudności, które mogłyby mnie spotkać, gdybym nadal była wschodzącą aktorką”.

Wspomniała, że ​​pamięta podobne uczucie w twoich myślach: zastanawiasz się, co powiedzieć dalej, biorąc pod uwagę potencjalne wyniki. Wygląda na to, że rozważasz pewne kwestie, ponieważ ta osoba zachowuje się dość dziwnie.

Wyjaśniła: „Kiedy ktoś zachowywał się niewłaściwie lub był zbyt pijany i robił mi zaloty, odpowiadałam śmiechem, na przykład: «Och, ha ha!». To typ reakcji, który zwykle reaguję.”

’Nieodpowiedni? Zajmowałem się tym. Ale dotykanie mnie? Wydawało mi się to bardzo inwazyjne” – upierała się.

Oprócz omówienia swojego sukcesu w Hollywood, podzieliła się także kilkoma doświadczeniami z życia randkowego w wieku dwudziestu kilku lat, w tym konkretną anegdotą dotyczącą konkretnej daty.

Zeznała, że ​​gdy wracała z toalety w pobliskim pubie, był on zajęty rozmową z inną osobą, a ona mimochodem przysłuchiwała się, jak przechwalał się, że planuje umówić się z Winoną Ryder – wspomniał.

Wyraziła swoje rozczarowanie nie tylko z powodu utraty pozornie szczerej więzi, ale także dlatego, że zadała sobie pytanie: „Czy to naprawdę moja historia? Czy nigdy nie znajdę kogoś, kto naprawdę mnie zna poza sławą z naszych rozmów?”

Winona Ryder otwarcie opowiada o „rażącym” molestowaniu seksualnym w wieku dwudziestu kilku lat i ryzyku związanym z randkowaniem w czasie, gdy jest sławna
Winona Ryder otwarcie opowiada o „rażącym” molestowaniu seksualnym w wieku dwudziestu kilku lat i ryzyku związanym z randkowaniem w czasie, gdy jest sławna
Winona Ryder otwarcie opowiada o „rażącym” molestowaniu seksualnym w wieku dwudziestu kilku lat i ryzyku związanym z randkowaniem w czasie, gdy jest sławna

Odmówiła ujawnienia nazwisk osób, które ją niepokoiły, ale zauważyła, że ​​nie w pełni pojęła głębię swojego cierpienia, dopóki nie zwierzyła się swojej koleżance z obsady Soku z żuka, Jennie Ortedze.

„Kiedy to mówiłem, pomyślałem: „Jezu Chryste, to naprawdę popieprzone” – przyznał Ryder.

Opowiedziała także historię pierwszego spotkania z Harveyem Weinsteinem, która później ją zaskoczyła. 

Przy okazji umówionego spotkania w biurze Miramax podszedłem, podałem mu uścisk dłoni, który on odwzajemnił, po czym oboje usiedliśmy na kanapie, aby porozmawiać. Potem odeszłam, jak sama opisała.

Później agent udzielił jej ostrej reprymendy i zapytał: „Co ty do cholery zrobiłeś?”. Odpowiedziała: „Przepraszam?” Wyglądało na to, że go zdenerwowała, wyciągając ku niemu rękę.

Ryder wspomina, że ​​nie była pewna jakichkolwiek działań, które mogły w przeszłości zdenerwować Weinsteina (obecnie 72 lata), mimo to miała wrażenie, że po ich spotkaniu jej nie doceniał ani nie faworyzował.

2024-08-30 09:27