Ujawniono „ostatni akt współczucia” Bena Afflecka wobec Jennifer Lopez: Przyjaciele mówią, że „wybrał właściwą drogę” po tym, jak piosenkarz doznał szeregu upokorzeń osobistych i zawodowych

Ujawniono „ostatni akt współczucia” Bena Afflecka wobec Jennifer Lopez: Przyjaciele mówią, że „wybrał właściwą drogę” po tym, jak piosenkarz doznał szeregu upokorzeń osobistych i zawodowych

Jako oddany fan, który śledził tę pełną mocy parę przez całe życie, serce mi pęka, gdy widzę, jak ponownie się rozstają. Widziałem, jak JLo odnosiła sukcesy osobiste i zawodowe z wdziękiem, odpornością i niezachwianym duchem, który zawsze mnie inspirował. Jednak ten rok był dla niej szczególnie trudny ze względu na niepowodzenia w karierze i odwołaną trasę koncertową. Ale bądźmy szczerzy, kto z nas nie ma w swoim portfelu kilku flopów?


Po licznych przeciekach drenażowych i odwecie, jaki toczył się między nimi przez kilka miesięcy, Jennifer Lopez i Ben Affleck po raz kolejny potwierdzili rozstanie.

Jeśli zakładałeś, że Lopez złożenie we wtorek pozwu o rozwód zakończy ten trywialny spór w drodze odpraw, to obawiam się, że się myliłeś. Oto jestem, wciąż w centrum tego.

Obecnie wygląda na to, że żadna ze stron nie bierze odpowiedzialności – zamiast tego wytykają się palcami po rozpadzie dwuletniego związku.

Najnowsze sensacyjne doniesienie pochodzi od przyjaciela byłej pary, który twierdzi, że Affleck pozwolił Lopezowi wykonać ostatni krok w akcie „współczucia” wobec żony, z którą był w separacji.

Według ekskluzywnego źródła Ben spodziewał się, że JLo zainicjuje rozwód i nie było to dla niego zaskoczeniem. Prawdę mówiąc, już jej na to pozwolił.

Według niego był to miły gest. Wspomniał również, że martwiła się przede wszystkim wpływem na jej karierę, opinią publiczną fanów i relacjami medialnymi po ich rozstaniu.

Ujawniono „ostatni akt współczucia” Bena Afflecka wobec Jennifer Lopez: Przyjaciele mówią, że „wybrał właściwą drogę” po tym, jak piosenkarz doznał szeregu upokorzeń osobistych i zawodowych

Ujawniono „ostatni akt współczucia” Bena Afflecka wobec Jennifer Lopez: Przyjaciele mówią, że „wybrał właściwą drogę” po tym, jak piosenkarz doznał szeregu upokorzeń osobistych i zawodowych

Lopez stanęła w tym roku w obliczu wielu nieszczęść zawodowych i osobistych. 

W ciągu ostatnich dziesięciu lat jej debiutancki album studyjny zatytułowany „This Is Me… Now” początkowo zajmował 38. miejsce na liście Billboard 200, ale później stracił na znaczeniu.

Film o tej samej nazwie, z zsynchronizowaną z nim muzyką, spotkał się z powszechnymi negatywnymi recenzjami krytyków – podobnie jak jej dokument Amazon Prime zatytułowany „Najwspanialsza historia miłosna, której nigdy nie opowiedziano”, szczegółowo opisujący jej związek z Affleckiem, również spotkał się z krytyką.

W maju, gdy krążyły szepty na temat trwałości małżeństwa 55-latki, ogłoszono, że jej zbliżająca się trasa koncertowa obejmująca 30 występów została odwołana. Niektóre źródła wskazywały, że przyciągnięcie kupujących bilety mogło być dla niej wyzwaniem.

Jednocześnie Sephora, znaczący sprzedawca kosmetyków do makijażu, zażądała usunięcia ze swoich sklepów marki Jennifer Lopez „JLo Beauty” do końca tego roku ze względu na niezadowalającą sprzedaż. Ponadto jej najnowszy film „Atlas” ma obecnie niską ocenę 19% w serwisie Rotten Tomatoes.

Według źródła początkowo para rozważała złożenie wspólnego wniosku. Jednak po zobaczeniu intensywnej krytyki i negatywnego nastawienia, jakiego Jennifer już doświadczała w związku z dokumentem, filmem, albumem i trasą koncertową, Ben wybrał szlachetną ścieżkę i pozwolił Jennifer złożyć pozew o rozwód. W ten sposób nie wyglądałoby na to, że rozpad ich związku był jej winą. To był jego ostatni gest dobroci wobec niej.

Z pewnością osoba mająca dostęp do informacji poufnych wyraża współczucie dla Afflecka.

Ujawniono „ostatni akt współczucia” Bena Afflecka wobec Jennifer Lopez: Przyjaciele mówią, że „wybrał właściwą drogę” po tym, jak piosenkarz doznał szeregu upokorzeń osobistych i zawodowych
Ujawniono „ostatni akt współczucia” Bena Afflecka wobec Jennifer Lopez: Przyjaciele mówią, że „wybrał właściwą drogę” po tym, jak piosenkarz doznał szeregu upokorzeń osobistych i zawodowych

Niektórzy szybko przypisują rozstanie pozornemu oddaniu Jennifer Lopez swojej karierze i rzekomemu konfliktowi, jaki to powoduje z pragnieniem prywatności Bena Afflecka, ale nie wszyscy podzielają ten punkt widzenia.

W środę anonimowe źródło poinformowało „Mail”, że Ben ma trudności z utrzymaniem małżeństwa. Bliscy uważają, że może być egocentryczny, kapryśny, trudny do zaspokojenia i ogólnie negatywnie nastawiony.

„[JLo] niestrudzenie starał się utrzymać swoje morale na wysokim poziomie, dodając mu otuchy – to było wyczerpujące” – zauważyli. „Jest dość rozmowny, lubi wyrażać siebie i ma tendencję do przechwalania się. Była doskonałą słuchaczką, zwykle wysłuchiwała każdej jego wypowiedzi, ale nie jest już tak młoda i bezbronna jak kiedyś.

Lopez uważała plotki o ich związku od dawna za „głęboko zawstydzające” na poziomie osobistym i ostatecznie poczuła się zmuszona przyznać, że to koniec.

Affleck zmagał się z przedłużającą się walką z nadużywaniem substancji psychoaktywnych, co wzbudziło wśród jego rówieśników obawy, że od czerwca mógł wznowić picie.

W 2022 roku Jennifer Lopez i Ben Affleck szybko odnowili swój związek, a następnie w lipcu wzięli ślub w Las Vegas. Kupili także luksusową rezydencję za 60 milionów dolarów w Beverly Hills, witając swoje dzieci w tym nowym wspólnym domu.

Pogłoski o kłopotach w raju zaczęły krążyć wiosną.

W maju Affleck opuścił rodzinną rezydencję i zaczął wynajmować nieruchomość wartą 100 000 dolarów miesięcznie w Brentwood. Następnie wystawili na sprzedaż swoją rezydencję w Beverly Hills, a w urodziny Lopeza Affleck kupił nowy dom w Los Angeles za 20,5 miliona dolarów; jednakże nie był obecny na wydarzeniu upamiętniającym ten zakup.

Z dokumentów rozwodowych JLo, które złożyła w Los Angeles bez adwokata, wynika, że ​​od kwietnia para mieszkała osobno.

2024-08-23 20:34