Trend w zakresie mebli nadmuchiwanych z końca lat 90.: o co w tym wszystkim chodziło?

Trend w zakresie mebli nadmuchiwanych z końca lat 90.: o co w tym wszystkim chodziło?

Niewiele z nich wyróżnia się w świecie nostalgicznych wspomnień tak wyraziście jak nadmuchiwany fotel, który zdobił moją nastoletnią sypialnię. Ach, rok 1998! Rok, w którym skończyłem szesnaście lat i stałem się uosobieniem wyrafinowania dzięki temu futurystycznemu rozwiązaniu do siedzenia.


Wyobraź sobie, że jesteś w 1998 roku i zapraszasz po szkole przyjaciółkę, powiedzmy Melissę. Łączymy się za pomocą rozmów o chłopakach, słuchając melodii Lauryn Hill i Spice Girls. Nagle Twoja mama woła z dołu, że obiad podano. Kiedy Melissa wstaje z naszego przytulnego krzesła w pokoju, wydaje krzyk. Po bliższym przyjrzeniu się okazuje się, że krzesło pozostawiło zauważalne czerwone ślady na tylnej części jej nóg w wyniku oparzeń spowodowanych tarciem.

W dość nietypowym wydaniu nie jest to typowy fotel. Zamiast tego jest wykonany z nadmuchiwanego niebieskiego plastiku, który był zaskakująco modny w czasach mody na nadmuchiwane meble pod koniec lat 90. Czy możesz sobie wyobrazić, dlaczego ten trend się zmienił?

Na szesnaste urodziny dostałeś nadmuchiwane krzesło, które było najwspanialszą rzeczą, jaką kiedykolwiek posiadałeś. Ten fotel ukazuje Twoją wyrafinowaną, stylową osobowość jako wymagającej młodej kobiety, która ma już własne meble. Pomimo tego, że Melissa odczuwa pewien dyskomfort, nie przejmuje się tym zbytnio; znaki z nadmuchiwanych mebli są uosobieniem trendu dla każdej odlotowej, wyjątkowo fajnej, myślącej przyszłościowo dziewczyny z lat 90. Rozmawialiście o tym z Melissą i wierzycie, że w XXI wieku wszystko będzie nadmuchiwane – od samochodów, przez komputery, po ubrania. Wygląda na to, że jesteście gotowi na Y2K, ponieważ oboje macie też nadmuchiwane plecaki!

Mniej więcej po roku od czasu do czasu odpoczywasz w nadmuchiwanym fotelu, ale teraz jest on ozdobiony ulepszonym sztucznym kocem ze sztucznego futra w delikatnym ciemnoróżowym odcieniu (choć ma tendencję do zsuwania się). Przewiń do przodu o kolejny rok, a krzesło jest spuszczane z powietrza i zbiera kurz w garażu twoich rodziców, ukryte za stosem starych powieści Sweet Valley High, zepsutą lampą lawową i zabytkowym Thighmasterem twojej mamy. Nie trzeba dodawać, że to nadmuchiwane krzesło nie pojedzie z tobą na studia; to byłoby po prostu zbyt niefajne i młodzieńcze!

Trend w zakresie mebli nadmuchiwanych z końca lat 90.: o co w tym wszystkim chodziło?

Jako wielbiciel nostalgii za latami 90. z radością wspominam wszechobecny urok nadmuchiwanych mebli, które zdobiły wówczas wiele pokojów nastolatków. Dostępne w trzech popularnych odcieniach – jaskrawym różu, seledynowym lub kultowym fioletowym apartamencie Friends (dla tych z brokatem nasz podziw był bezgraniczny), te niedrogie produkty można było znaleźć w Claire’s lub lokalnym Walmarcie za mniej niż 20 dolarów. Ówczesna estetyka projektu pięknie połączyła klimat ery kosmicznej z kształtami lat 60., zachowując jednocześnie nutę kiczu z lat 80., który przekształcił każdy zwykły dom w miękkie centrum zabaw. Nadmuchiwany fotel to dopiero początek; niektórzy szczęśliwcy mieli nawet nadmuchiwane sofy lub całe apartamenty, były też dostępne stoły! Jednak te przedmioty nie zostały zaprojektowane do praktycznego użytku – bez picia, bez stóp i zdecydowanie bez opierania się na nich podczas odrabiania pracy domowej.

Poważnie, czy jest coś mniej praktycznego niż nadmuchiwane meble?

W jasnym świetle dnia, gdy stare blizny po przeszłych poparzeniach zostały już zagojone, a delikatny plusk fal wody odbija się echem tak słabo, jak melodie Third Eye Blind, spoglądamy wstecz z nutą wątpliwości. Czy z perspektywy czasu nadmuchiwane meble mogły być subtelnym systemem bezpieczeństwa zaprojektowanym przez rodziców? Bo gdyby odwiedził go przyjaciel i choć odrobinę poprawił swoją pozycję na tej absurdalnej kanapie, w domu natychmiast rozbrzmiewałoby skrzypieniem i dudnieniem. I nie bierze to pod uwagę możliwości, że mógł się zawalić lub spuścić powietrze w chwili, gdy Jason, Justin lub Josh na nim usiedli.

Wszystko, co dotyczyło nadmuchiwanych mebli, było zauważalne: ich wygląd, hałas, tekstura, procedura ich nadmuchania. Pomimo tego, że wydawało się, że oddanie ci tego krzesła jest kłopotliwe, a oni narzekali i sapali, szukając pompy, która pasowałaby do dyszy, w końcu przyznali się do porażki i wysadzili ją w powietrze swoim wyczerpanym oddechem (ponieważ przecież byli prawie 40! Zdumiewająco stary!), w rzeczywistości sugerowało to, że gdy na nim siedziałeś, zwracali uwagę na każde twoje działanie.

Świetnie, że zrozumieli na pewno, że ani Ty, ani Melissa nie zapalilibyście papierosa w Waszej wspólnej przestrzeni, biorąc pod uwagę, że takie przedmioty byłyby obecne. Genialny!

2024-09-07 00:54