Tony Armstrong przerywa milczenie ostatniego dnia śniadania w ABC News po tym, jak został wezwany przez swoją WŁASNĄ stację w związku z „zdumiewającym” błędem w ocenie przed wylądowaniem na nowym koncercie: „To był stary, zabawny tydzień”

Tony Armstrong przerywa milczenie ostatniego dnia śniadania w ABC News po tym, jak został wezwany przez swoją WŁASNĄ stację w związku z „zdumiewającym” błędem w ocenie przed wylądowaniem na nowym koncercie: „To był stary, zabawny tydzień”

Jako oddany naśladowca kariery Tony’ego Armstronga nie mogę powstrzymać słodko-gorzkiej mieszanki emocji, gdy żegnam tego utalentowanego prezentera telewizyjnego, który gości na naszych ekranach od trzech lat. Od nerwowych początków, aż do zostania złotym chłopcem nadawcy publicznego, Tony niewątpliwie zapewnił nam ekscytującą przygodę, której długo nie zapomnimy.


W piątek stacja ABC News Breakfast czule pożegnała swojego wieloletniego gospodarza, Tony’ego Armstronga, który serdecznym pożegnaniem zakończył swoją trzyletnią kadencję.

Popularna osobowość telewizyjna, często nazywana klejnotem w koronie nadawcy publicznego, tydzień temu ujawniła, że ​​po trzyletniej kadencji ustąpi ze stanowiska.

Po ogłoszeniu tego, prowadząca Media Watch, Janine Perrett, ujawniła, że ​​podczas pracy nad programem ABC podkładał głos firmie ubezpieczeniowej.

Podczas swojego ostatniego występu Armstrong w końcu zabrał głos i opisał swoje doświadczenia w ABC jako ekscytującą przejażdżkę kolejką górską, po czym żartobliwie dodał, że było to dość niezwykłe siedem dni.

Wyraził mieszankę emocji. Jego fizyczne gesty sugerowały, że rozmowa o sobie nie jest jego ulubionym tematem, ale jego zawód wymaga częstego występowania przed kamerą.

„To były trzy lata pełne burzy. Wierzcie lub nie, ale byłem zdenerwowany, kiedy zaczynałem.

Trwało to krótko, ale wydawało się, jakby to było wczoraj. Rzeczywiście, w ogólnym rozrachunku nie trwało to zbyt długo. Prawdę mówiąc, News Breakfast dostarczyło mi nie lada przygody. Krótko mówiąc, zaoferowało mi to… Zapewniło mi ekscytującą podróż!

Jako wielbiciel mogę powtórzyć jego uczucia, mówiąc: „Nie znalazłbym się w tym momencie życia, w którym miałbym swobodę odejścia z własnej woli i wkroczenia w to, co mnie czeka.

Tony Armstrong przerywa milczenie ostatniego dnia śniadania w ABC News po tym, jak został wezwany przez swoją WŁASNĄ stację w związku z „zdumiewającym” błędem w ocenie przed wylądowaniem na nowym koncercie: „To był stary, zabawny tydzień”

Jeszcze nie do końca zrozumiałem, co to jest, ale jestem naprawdę wdzięczny wszystkim, którzy oglądali, a zwłaszcza wszystkim, którzy przez cały tydzień dzielili się ze mną miłymi słowami.

– To był zabawny tydzień. Ale tak, ludzie byli dla mnie naprawdę mili.

Armstrong zakończył, mówiąc, że będzie tęsknił za rodziną „News Breakfast”.

Na początku tygodnia ujawniono, że Armstrong potajemnie podkładał głos firmie ubezpieczeniowej, pomimo swojej roli w programie „News Breakfast” stacji ABC. Tę informację ujawnił działający w sieci program Media Watch.

Krytyk medialny Perrett ujawnił w poniedziałek, że 34-letni Armstrong od lipca pracuje jako głos w reklamach NRMA Insurance.

Perrett, który tymczasowo pełnił funkcję gospodarza Media Watch, uznał za niezwykłe, że Armstrong nie uzyskał zgody stacji przed objęciem nowej roli.

To niefortunne, że podczas ostatniego tygodnia w programie News Breakfast Perrett wspomniał, że istnieją obawy, że jego dodatkowa praca może wpłynąć na wiarygodność ABC.

„Tony to prawdopodobnie jedna z największych gwiazd stacji ABC” – dodała.

Jako oddany naśladowca mogę powiedzieć, że występuje nie tylko w porannych talk show – błyszczy także w wieczornym programie sportowym. Można go zobaczyć w materiałach promocyjnych ABC News i jest rozpoznawalną figurą zupełnie nowego, pięcioodcinkowego serialu.

„Byliśmy więc oszołomieni, gdy otrzymaliśmy potwierdzenie, że Tony również sprzedaje firmę ubezpieczeniową”.

Tony Armstrong przerywa milczenie ostatniego dnia śniadania w ABC News po tym, jak został wezwany przez swoją WŁASNĄ stację w związku z „zdumiewającym” błędem w ocenie przed wylądowaniem na nowym koncercie: „To był stary, zabawny tydzień”

Zgodnie z polityką redakcyjną ABC, chociaż znanym prezenterom nie zabrania się surowo angażowania się w pracę zewnętrzną, działalność taką uważa się za niosącą ze sobą znaczne ryzyko.

Według ABC odkryli, że ktoś z ich organizacji podkładał głos bez ich wyraźnej zgody. Działanie to było rzekomo wynikiem nieporozumienia lub pomyłki z udziałem zewnętrznego przedstawiciela Tony’ego.

Według nadawcy wszyscy w ABC otrzymali duplikat zewnętrznych instrukcji stanowiskowych i zostali poinformowani, że każdy pracownik ma obowiązek przestrzegać tych standardów. Warto zauważyć, że Tony jest wysoce cenionym pracownikiem i otrzymuje niezachwiane wsparcie ze strony firmy.

Oszołomiony Perrett odpowiedział: „Nieporozumienie?”

Trudno nam pojąć, jak reporter ABC może wspierać dużą australijską markę, nie uznając tego za konflikt, biorąc pod uwagę jego obowiązki zawodowe.

Jeśli Twoje działania nie naruszają zasad pracy zewnętrznej, które wymagają wcześniejszej zgody, to trudno zrozumieć, co stanowiłoby naruszenie.

Media Watch poinformowało, że Armstrong nie odpowiedział na prośbę o komentarz.

Tony Armstrong przerywa milczenie ostatniego dnia śniadania w ABC News po tym, jak został wezwany przez swoją WŁASNĄ stację w związku z „zdumiewającym” błędem w ocenie przed wylądowaniem na nowym koncercie: „To był stary, zabawny tydzień”

Fragment ten wywołał ostrą debatę we wtorek rano – mimo że Armstrong milczał, nie mówiąc ani słowa o krytyce w swoim własnym programie telewizyjnym. 

Jako oddany fan popieram decyzję Armstronga o przyjęciu dodatkowej pracy na czas jego kadencji w ABC. Kyle Sandilands i Jackie „O” Henderson, cenieni gospodarze radia KIIS FM, również wyrazili swoje poparcie dla tej decyzji.

W programie The Kyle and Jackie O w KIIS FM Jackie wyraziła obojętność i stwierdziła, że ​​ich motto brzmi: „Skoncentruj się na pracy tutaj i nie zarabiaj gdzie indziej”.

Kyle zgodził się z tym, mówiąc: „W telewizji zawsze pozostawaj nikim, to po prostu ponure miejsce do pracy… naprawdę niefortunne”.

Kiedy w zeszłym tygodniu Armstrong podzielił się swoim planem odejścia, od jego kolegów z pracy posypał się potok dobrych życzeń.

W szczerym oświadczeniu wyraził nadzieję, że będzie mógł wrócić do swojego programu jako gość.

Tony Armstrong przerywa milczenie ostatniego dnia śniadania w ABC News po tym, jak został wezwany przez swoją WŁASNĄ stację w związku z „zdumiewającym” błędem w ocenie przed wylądowaniem na nowym koncercie: „To był stary, zabawny tydzień”

„Byłem dość zdenerwowany, robiąc to” – potwierdził Tony.

„Odszedłem z News Brekkie i moim ostatnim dniem będzie 4 października.

Jako oddany wielbiciel nie jestem w stanie wyrazić wystarczającej wdzięczności każdemu z Was. Dotyczy to moich szanownych kolegów, niewidzianych bohaterów za kamerą, sumiennych producentów i widzów, którzy nas oglądają, a także tych, którzy podchodzą do mnie na ulicy i składają ciepłe pozdrowienia. Wszyscy wnosicie znaczący wkład w tę podróż i jestem naprawdę wdzięczny za każdą interakcję.

Przez ostatnie trzy lata mam wrażenie, jakbym jechał kolejką górską z kilkoma szybkimi przystankami, tak wiele się wydarzyło i czuję się, jakby napędzał mnie statek kosmiczny. Jednakże wsparcie, jakie otrzymałem od News Brekkie i ogólnie mediów, było naprawdę niesamowite.

Naprawdę to doceniam! Na pewno będę tęsknić za naszą wygodną kanapą – choć nie tyle za budzikami. Ależ chłopcze, nieźle się bawiliśmy na tej kanapie!

2024-10-04 01:49