Tłum Melbourne Coldplay zszokowany, gdy na scenę wchodzi ikona Hollywood z lat 80. Poznajecie go?

Tłum Melbourne Coldplay zszokowany, gdy na scenę wchodzi ikona Hollywood z lat 80. Poznajecie go?

Jako ekspert stylu życia z zamiłowaniem do tego, co niezwykłe, muszę powiedzieć, że ostatnie występy Coldplay były po prostu ekscytujące! Niespodziewane występy ikon lat 80., takich jak Ralph Macchio i Michael J Fox, dodały nieoczekiwanego, ale zachwycającego akcentu ich koncertom. Fascynujące jest obserwowanie, jak te ponadczasowe postacie z naszego dzieciństwa płynnie integrują się ze współczesną sceną muzyczną.


W czwartkowy wieczór dla fanów Coldplay w Melbourne wydarzyło się nieoczekiwane wydarzenie: podczas ich występu pojawił się nieoczekiwany gość-celebryta.

Jako oddany fan zostałem przeniesiony z powrotem do splendoru Hollywood lat 80. podczas drugiego występu zespołu na stadionie Marvel w Melbourne, gdy na scenie pojawił się nikt inny jak Ralph Macchio.

62-letni Macchio zyskał sławę jako Daniel LaRusso, uwielbiana postać z ponadczasowej serii filmów akcji z lat 80. „Karate Kid”. Ostatnio powrócił do kultowej roli w popularnej kontynuacji serialu Netflix „Cobra Kai”.

Klip opublikowany na oficjalnym fanpage’u ColdplayUK przedstawia aktora dzielącego scenę ze znanym brytyjskim zespołem podczas występu na żywo utworu „Karate Kid” z ich najnowszego albumu Moon Music.

W rzeczywistości Macchio po prostu naśladował oryginalny wokal Chrisa Martina, ponieważ, jak wynika z rewelacji konta X, okazało się, że był tam głównie po to, aby nakręcić teledysk do tego utworu.

Aktor, nieformalnie ubrany w dżinsy, czarny T-shirt z grafiką i rozpiętą koszulę chambray, podszedł do mikrofonu z pewnością siebie, aby wykonać swoją rolę, a na koniec przytulił piosenkarza Chrisa Martina, gdy piosenka się skończyła.

Macchio zagrał w trzech filmach Karate Kid, wydanych w 1984, 1986 i 1989.

W pierwszym filmie śledzimy podróż młodego bohatera, który uczy się sztuk walki od mądrego zarządcy mieszkania imieniem Miyagi, aby walczyć z grupą agresywnych rówieśników karate.

Tłum Melbourne Coldplay zszokowany, gdy na scenę wchodzi ikona Hollywood z lat 80. Poznajecie go?

To nie pierwszy raz, kiedy twórcy hitu Yellow witają na scenie ikonę aktorstwa z lat 80.

Na czerwcowym festiwalu w Glastonbury stutysięczna publiczność była zaskoczona, gdy Michael J. Fox, znany z roli w filmie „Powrót do przyszłości”, nieoczekiwanie dołączył do zespołu podczas głównego występu.

Aktor walczący z chorobą Parkinsona pojawił się na scenie na wózku inwalidzkim, aby grać na gitarze podczas występu Fix You and Humankind.

Tłum Melbourne Coldplay zszokowany, gdy na scenę wchodzi ikona Hollywood z lat 80. Poznajecie go?

Niespodziewany występ Macchio następuje po niefortunnym rozpoczęciu australijskiej trasy Coldplay.

W środę wieczorem pierwszy występ zespołu w Melbourne został odwołany ze względu na nagłe problemy zdrowotne jednego z jego członków.

Po raz pierwszy w swojej karierze główny wokalista Chris Martin zadeklarował, że Coldplay wystąpi na stadionie Marvel w Melbourne bez chorującego obecnie basisty Guya Berrymana.

Na koncercie Chris ogłosił: „Nasz dzisiejszy występ będzie w pewnym sensie wyjątkowy. Postaramy się, aby było to niezwykłe, ponieważ jesteśmy tutaj, w Melbourne, wśród was wszystkich, wspaniałych ludzi.

Tłum Melbourne Coldplay zszokowany, gdy na scenę wchodzi ikona Hollywood z lat 80. Poznajecie go?
Tłum Melbourne Coldplay zszokowany, gdy na scenę wchodzi ikona Hollywood z lat 80. Poznajecie go?

Wokalista wyjaśnił, że skoro brakuje nam naszego basisty, mogą wystąpić pewne błędy i problemy. Niestety Guy nie wystąpi dziś wieczorem, ponieważ źle się czuje i wymiotuje.

Podczas środowego wieczornego występu zespół wyraził wdzięczność swoim fanom na Instagramie za wyrozumiałość.

Dzisiejszy wieczór był wyjątkowym wydarzeniem w kronice naszego zespołu, ponieważ był to pierwszy przypadek, gdy nie cała nasza czwórka wystąpiła na scenie na żywo.

„Gość niespodziewanie zachorował tuż przed występem. Dziękuję, że nas przez to przeprowadziłeś.

Basista wrócił na scenę z zespołem w czwartkowy wieczór. 

2024-11-01 02:20