Tenisistka Danielle Collins atakuje kibiców w połowie meczu

Jako ekspertka ds. stylu życia i interesująca się sportem, muszę powiedzieć, że duch Danielle Collins jest po prostu godny podziwu. Jej niezachwiana determinacja i odporność na przeciwności losu są naprawdę inspirujące. Jej doświadczenia życiowe, naznaczone walkami z reumatoidalnym zapaleniem stawów i endometriozą, tylko wzmocniły jej determinację na korcie.


Tenisistka Danielle Collins usłyszała wystarczająco dużo.

Po ożywionej scenie z udziałem widzów podczas meczu 1/8 finału na turnieju Monterrey Open w Meksyku 30-letnia Collins zwróciła się bezpośrednio do hałaśliwej publiczności w samym środku walki z Eriką Andreevą.

Pod ciągłymi drwinami ze strony widzów determinacja Collinsa osłabła w trzecim secie. Gdy Andreeva przygotowywała się do serwu, tenisistka zajmująca 11. miejsce na świecie wykonała sfrustrowany gest, unosząc ręce wysoko nad głowę.

Mikrofony na korcie uchwyciły jej uwagę: „Nie mogę w to uwierzyć! Po prostu nie rozumiem. Dlaczego nie możemy grać w tenisa i oferować naszego wsparcia? To naprawdę nie jest skomplikowane”.

Według „New York Post” wspomniani widzowie przez pozostałą część meczu powstrzymywali się od wygwizdywania zawodników i słownego rzucania im wyzwań.

Collins już przy poprzednich okazjach wyrażał złość wobec fanów podczas meczu. Podczas meczu z Jacqueline Cristian podczas turnieju Madrid Open 2024 widz próbował zakłócić jej koncentrację.

„Wyjdź na zewnątrz i dołącz do gry” – powiedział Collins. „Byłbym wdzięczny, gdybyś tu wyszedł i naśladował moje działania, jeśli nie masz nic przeciwko? Zachowajmy trochę wzajemnego szacunku”.

Collins pokonał tego dnia Cristiana, ale w następnej rundzie spadł do nr 2 świata Aryny Sabalenki.

W zaskakującym zdenerwowaniu Collins, czołowy rozstawiony i silny pretendent, przegrał z Andreevą w trzech setach (1-6, 6-3, 6-3). Było to pierwsze zwycięstwo Andreevy nad zawodniczką z pierwszej dwudziestki rankingów, co jeszcze bardziej zrobiło na jej siostrze Mirrę Andreevę, 17-letnie cudowne dziecko tenisa.

Zawsze, gdy mam do czynienia z tak wymagającym przeciwnikiem, świadomie unikam rozwodzenia się nad jego rankingiem, bo to tylko dodaje niepotrzebnego stresu. Zamiast tego skupiam się na wykorzystywaniu każdej szansy, która pojawia się na mojej drodze. W tym konkretnym meczu powiedziałem sobie: „Po prostu uderz piłkę i pozwól, aby rezultaty same przyszły”. Tożsamość mojego przeciwnika nie była dla mnie istotna.

Na Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu w 2024 r. Collins zmierzył się i awansował do ćwierćfinału. Niestety zmuszona była wycofać się ze względu na kontuzję mięśnia brzucha spowodowaną niedostatecznym zaopatrzeniem w wodę na kortach tenisowych. Jej kariera naznaczona była ciągłymi wyzwaniami zdrowotnymi, takimi jak reumatoidalne zapalenie stawów i endometrioza. Uważa, że ​​brak odpowiedniego nawodnienia przyczynił się do jej przedwczesnego odpadnięcia z turnieju.

To głęboko przygnębiające, ponieważ całe twoje życiowe wysiłki prowadzą do dotarcia na igrzyska olimpijskie – to moje jedyne i ostatnie – a potem do napotkania takich problemów, jak niewystarczająca ilość wody na nawierzchni gry, co jest niezwykle irytujące i naprawdę niefortunne” – stwierdził Collins według ABC .

Collins zadeklarowała, że ​​ustąpi ze stanowiska pod koniec roku, kończąc swoją karierę zawodową podczas US Open 2024. Jej ostatni sezon był owocny – odniosła zwycięstwa w Miami Open w marcu i Charleston Open w kwietniu.

2024-08-22 05:06