Tancerz „Strictly”, który pozostawił Fern Britton we łzach, ujawniony przez Mail Online: Doświadczenia gwiazdy telewizyjnej z Artemem Chigvintsevem ujawnione w nowym skandalu „Strictly” to nowy cios dla oblężonego serialu

Tancerz „Strictly”, który pozostawił Fern Britton we łzach, ujawniony przez Mail Online: Doświadczenia gwiazdy telewizyjnej z Artemem Chigvintsevem ujawnione w nowym skandalu „Strictly” to nowy cios dla oblężonego serialu

Jako doświadczony ekspert ds. stylu życia z wieloletnim doświadczeniem widziałem już wszystko, jeśli chodzi o reality show i ich dramaty zza kulis. Najnowsze odkrycie Fern Britton na temat jej doświadczenia w tańcu „Strictly Come Dancing” stanowi wyraźne przypomnienie, że nawet blichtr i przepych tych występów mogą kryć w sobie kilka trudnych momentów.


Fern Britton opowiedziała, jak „Strictly Come Dancing” doprowadziła ją do łez.

W swojej niedawno opublikowanej książce zatytułowanej „The Older I Get”, ukazującej się wyłącznie w Mail Online, 67-letnia autorka powstrzymuje się od wymieniania nazwiska swojego partnera tanecznego w „Strictly Come Dancing”, dzieli się jednak swoimi trudnymi spotkaniami z nim podczas wspólnego spędzania czasu w programie program.

Można zdradzić, że tańczyła z Artemem Chigvintsevem w serialu Strictly z 2012 roku.

Jako ekspert ds. stylu życia ująłbym to w ten sposób: po miesiącach radzenia sobie z jednym kryzysem za drugim, w tym skandalem Amandy Abbington i Giovanniego Pernice, który wstrząsnął sytuacją, rewelacje w nowym serialu mogą skłonić BBC do przeanalizowania poprzednich sezonów ponownie, wzywając do wprowadzenia niezbędnych dostosowań.

Poprzednio w „This Morning” prowadzący, który gościł w „Strictly” tylko przez sześć tygodni, w swojej nowej książce opisuje przygotowania do głównego programu BBC jako wymagające lub trudne.

W programie, który powrócił miesiąc temu z okazji 20. rocznicy istnienia, Fern dzieli się swoimi osobistymi bitwami, z którymi musi się zmierzyć.

Tancerz „Strictly”, który pozostawił Fern Britton we łzach, ujawniony przez Mail Online: Doświadczenia gwiazdy telewizyjnej z Artemem Chigvintsevem ujawnione w nowym skandalu „Strictly” to nowy cios dla oblężonego serialu

Tancerz „Strictly”, który pozostawił Fern Britton we łzach, ujawniony przez Mail Online: Doświadczenia gwiazdy telewizyjnej z Artemem Chigvintsevem ujawnione w nowym skandalu „Strictly” to nowy cios dla oblężonego serialu

Dodała: „W miarę upływu tygodni coraz trudniej było mi odzyskać pewność siebie”.

W jej książce wspomniano, że wierzyła, że ​​zrobi wszystko, aby uspokoić swojego niezadowolonego partnera do tańca. Podczas występu w serialu zadała sobie pytanie, czy może doświadczać objawów syndromu sztokholmskiego. [Parafrazowane dla przejrzystości i czytelności]

Odchodząc od Strictly Come Dancing w 2014 roku, utalentowany rosyjski tancerz Chigvintsev (42 lata) zdecydował się dołączyć do amerykańskiej obsady serii konkursów tanecznych Dancing with the Stars.

Wcześniej mieszkał w USA, a w 2022 roku ożenił się z emerytowaną zapaśniczką Nikki Garcią (40 lat). Mają razem czteroletnie dziecko.

Ostatnio, w sierpniu tego roku, pojawiły się przeciwko niemu zarzuty stosowania przemocy domowej, jednak władze USA nie postawiły mu żadnych zarzutów karnych.

Później twierdził, że agresorem w sporze domowym była jego żona.

Dwa tygodnie po jego aresztowaniu wszczęła przeciwko niemu postępowanie rozwodowe. W tym miesiącu zarzucił jej przypadki przemocy domowej.

W najnowszym incydencie dotyczącym przemocy domowej twierdzi, że to ona była inicjatorką, co doprowadziło do jego zatrzymania 29 sierpnia.

Na zdjęciach przedstawionych przed Sądem Najwyższym Kalifornii Artem miał widoczne obrażenia, takie jak skaleczenia i zadrapania na łokciach, dłoniach i tylnej części ucha, które, jego zdaniem, spowodował Garcia.

Zgodnie z tym, co doniesiono w rubryce poświęconej gwiazdom, Page Six, 29 sierpnia 2024 r. Chigvintsev skontaktował się z władzami, prosząc o ochronę w związku z ciągłym wrogim zachowaniem swojej żony.

Kiedy rozmawiałem przez telefon z policją, pani Garcia-Colace ostrzegła mnie, stwierdzając: „Czy możesz zrozumieć kierunek, w jakim to wszystko zmierza, Artem? Swoimi działaniami właśnie zniszczyłeś moje życie zawodowe, i doskonale o tym wiesz.

Z mojej wiedzy wynika, że ​​znalazłem się w sytuacji, w której osoba o imieniu Nikki wydała przeciwko mnie nakaz ochrony w następstwie złożonej przez nią wcześniejszej prośby. Z drugiej strony muszę dodać, że Nikki również otrzymała wobec mnie zakaz zbliżania się, aby zapewnić oddzielenie przestrzeni osobistych.

Przeczytaj całą zadziwiającą historię Fern w Mail Online.

2024-10-25 23:20