Szefowa działu muzycznego Twitcha, Cindy Charles, nie żyje po wypadku śmieciarki

Szefowa działu muzycznego Twitcha, Cindy Charles, nie żyje po wypadku śmieciarki

Jako oddany zwolennik branży muzycznej i miłośnik silnych, pełnych życia osobowości, jestem głęboko zasmucony stratą Cindy Charles. Jej odejście pozostawia wielką pustkę nie tylko w jej rodzinie, ale także w społeczności, której z pasją służyła.


Środowisko muzyczne pogrążone jest w żałobie po tragicznej kolizji drogowej. 

Cindy Charles, która kierowała działem muzycznym Twitcha, zmarła tragicznie w wyniku wypadku z udziałem śmieciarki na ścieżce nad kanałem w Amsterdamie. W chwili śmierci miała 69 lat.

Jako ekspert stylu życia ująłbym to następująco: 14 października spacerowałem po amsterdamskiej dzielnicy Jordaan, niedaleko kanału Passeerdersgracht. Niestety około godziny 13.00 uległem tam wypadkowi. Pomimo szybkiej reakcji służb ratowniczych poniosłam obrażenia na miejscu.

Jak podało lokalne źródło informacji Algemeen Dagblad, funkcjonariusze organów ścigania przesłuchali kierowcę ciężarówki. Dochodzenie ma na celu ustalenie przyczyny i odpowiedzialności za incydent, nie jest jednak zdecydowane, czy holenderska prokuratura postawi im zarzuty.

TopMob News skontaktował się z władzami w Amsterdamie, ale jak dotąd nie otrzymał odpowiedzi. 

Małżonek Charlesa, Ricky Fishman, który ostatnio odnowił ich romantyczny związek po tym, jak zaprzyjaźnił się z bizneswoman podczas studiów w SUNY Buffalo w latach 70., zamieścił na Facebooku post, w którym potwierdził smutną wiadomość o śmierci żony, składając rozdzierający serce hołd .

Fishman stwierdził, że pustki pozostawionej we wszechświecie po odejściu Cindy z tego świata nie da się wypełnić. Będąc współrodzicem Bena (z poprzedniego małżeństwa) i Sama, Fishman napisał 15 października. Cindy była dawczynią i odbiorcą miłości, tworząc niezwykły krąg przyjaciół, jakiego nie spotkałem u nikogo innego, kogo znałem. Wiele osób opłakuje w tej chwili jej stratę.

Fishman w dalszym ciągu chwalił osiągnięcia swojej żony w swojej dziedzinie, stwierdzając: „Ona wyróżniała się na najwyższym poziomie i była legendarną postacią w branży muzycznej.

Później Daniel Clancy, dyrektor generalny Twitcha, wyraził podobne odczucia co Fishman – podkreślił znaczącą rolę, jaką odegrała w sukcesie dostawcy usług transmisji wideo na żywo.

W niedawnym poście na X (dawniej Twitterze) z 18 października Clancy stwierdziła, że ​​choć wielu członków społeczności Twitcha może nie rozpoznać twórczości Cindy, to ona stoi na czele naszego zespołu zajmującego się naszymi powiązaniami z branżą muzyczną. Dzięki bogatemu doświadczeniu w branży muzycznej Cindy odegrała zasadniczą rolę w ustanawianiu i wzmacnianiu relacji, które mamy obecnie.

Kontynuował: „Każdy, kto korzysta z muzyki na Twitchu, ma dług wdzięczności wobec pracy Cindy. Zawsze miała promienny uśmiech na twarzy, nawet gdy negocjowała bezprecedensowe umowy licencyjne na muzykę dla Twitcha, w tym niedawną umowę z DJ-em.

Szefowa działu muzycznego Twitcha, Cindy Charles, nie żyje po wypadku śmieciarki

Clancy zauważył dalej, że dziedzictwo Charlesa będzie wykraczać poza jej kontakty biznesowe. 

Zauważył: „Będziemy głęboko opłakiwać jej odejście i będzie nam smutno z tego powodu. Kawałek jej ducha, którym dzieliła się z nami podczas naszej długoterminowej współpracy, nadal pozostanie ze wszystkimi tutaj.

W październiku Charles pojechał do europejskiego miasta, gdzie wziął udział w dyskusji panelowej podczas Amsterdam Dance Event. W artykule opublikowanym 18 października w Medium jedna z jego koleżanek, Kira Karlstrom, która również była obecna w mieście podczas tego wydarzenia, w barwny sposób opisała współpracę z tą 69-letnią osobą i zaprzyjaźnienie się z nią.

Na każdym spotkaniu towarzyskim, czy to kolacji, imprezach muzycznych czy konferencjach wypełnionych towarzyszami na całe życie, zauważyłem, że Cindy świeci jasno. Jej prawdziwe szczęście w tych okolicznościach było namacalne i jasne, że te chwile były dla niej naprawdę wyjątkowe.

2024-10-22 18:17