Syn Lisy Curry, Jett Kenny, załamuje się, gdy opowiada o swojej siostrze Jaimi, która w wieku 33 lat zmarła na anoreksję

Syn Lisy Curry, Jett Kenny, załamuje się, gdy opowiada o swojej siostrze Jaimi, która w wieku 33 lat zmarła na anoreksję

Jako oddana obserwatorka głęboko współczuję Jettowi Kenny’emu i jego rozdzierającej serce podróży przez żal po stracie siostry Jaimi. Pełne emocji sceny z „Niesamowitego wyścigu” w przejmujący sposób przypominają o odporności i sile, jakie można znaleźć w obliczu przeciwności losu, ale jednocześnie podkreślają niezatarty wpływ takich tragicznych wydarzeń na życie.


W „The Amazing Race” wyraźnie zrozpaczony Jett Kenny ogarnęły emocje, gdy wspominał swoją siostrę Jaimi, która tragicznie zmarła z powodu anoreksji w wieku zaledwie 33 lat.

Jett (30 l.) i jego partnerka Lily Brown (26 l.) zostali wyeliminowani z reality show w poniedziałkowy wieczór. 

Podczas produkcji ujawniono, że Jett miał Jaimiego u swego boku przez cały czas zdjęć i zabrali ze sobą część prochów Jaimiego, które później rozrzucili w różnych pięknych miejscach na całym świecie.

Jett i Lilly nie mogli ukryć swoich uczuć, gdy gospodarz Beau Ryan ogłosił, że wypadli z konkursu.

W szczerym momencie Jett powiedział, że jego siostra od prawie 18 lat walczyła z zaburzeniami odżywiania. Lekarze ostrzegali ją, że może nie dożyć 30. urodzin, ale co niezwykłe, wytrwała i dożyła 33. roku życia.

Emocje związane z tą sytuacją okazały się zbyt duże dla Jetta, który zalał się łzami, gdy kontynuował.

„To dla nas wiele znaczy, że dołożyliśmy wszelkich starań, aby to osiągnąć” – powiedział Jett, ocierając łzy z oczu.

Jett zasugerował, że dyskusja na ten temat zwiększa zrozumienie, co może zapewnić komfort innym osobom stojącym w podobnej sytuacji.

Syn Lisy Curry, Jett Kenny, załamuje się, gdy opowiada o swojej siostrze Jaimi, która w wieku 33 lat zmarła na anoreksję

Wkraczając, aby pomóc, Lily odezwała się, mówiąc „spróbujmy”, podczas gdy Jett jeszcze raz przetarł oczy i wyraził żal Beau.

„Wszystko w porządku, kolego” – odpowiedział Beau. – Wszystko w porządku, stary. 

We wrześniu 2020 roku w życiu Jetta miało miejsce tragiczne wydarzenie – Jaimi, który miał zaledwie 33 lata, zmarł w wyniku zmagań z alkoholizmem i zaburzeniami odżywiania.

W przeciwieństwie do swojej matki Lisy, która otwarcie dyskutuje na temat swojego zdrowia psychicznego na platformach społecznościowych, Jett zazwyczaj woli zachować prywatne stanowisko w sprawie własnych zmagań.

Mówiąc prościej, gwiazda SAS Australia podzieliła się kiedyś z The Daily Telegraph, że radzi sobie ze smutkiem inaczej niż ich matka. Dla rodzica jest to przeżycie, którego nikt nie chciałby doświadczyć.

Syn Lisy Curry, Jett Kenny, załamuje się, gdy opowiada o swojej siostrze Jaimi, która w wieku 33 lat zmarła na anoreksję

Jett, syn Ironmana Granta Kenny’ego, stwierdził, że radzi sobie ze smutkiem, postrzegając swoje niefortunne wydarzenie jako normalny aspekt życia i wielokrotnie przyznając, że takie zdarzenia czasami się zdarzają.

Wspomniał, że są momenty, kiedy niektóre dni mogą być trudniejsze niż inne, szczególnie w pobliżu obchodów urodzin, Wielkanocy i Bożego Narodzenia.

Chciałem podzielić się wzruszającą wiadomością, która głęboko poruszyła moje serce. 15 września 2020 roku opłakuję stratę drogiego członka rodziny, Jaimiego, który dzień wcześniej opuścił nas spokojnie. Poczułem, że ważne jest, aby wyrazić to w mediach społecznościowych i uczcić jej pamięć poprzez sposób, w jaki żyła – otwarcie i szczerze.

W 2021 roku Jett ujawnił w Courier Mail rozdzierające serce ostatnie chwile swojej siostry. 

Syn Lisy Curry, Jett Kenny, załamuje się, gdy opowiada o swojej siostrze Jaimi, która w wieku 33 lat zmarła na anoreksję

Opowiedział, że zakończył swoją służbę jako ratownik, kiedy zadzwoniła Lisa i poprosiła, aby zadzwonił do niej po powrocie do domu.

„Widziałem, że coś jest nie tak” – powiedział gazecie.

W myślach żałowałam, że jeśli okaże się to sprawą rodzinną, dotyczy to Jaimiego, a nie Morgana, Flynna czy kogokolwiek innego. Poczułam, że nasza rodzina przeszła już wystarczająco dużo, więc miałam nadzieję, że nie będziemy musieli mierzyć się z kolejnymi problemami w ten sam sposób.

Dodał: „Wszyscy znaleźliśmy się w szpitalu i to był ostatni raz, kiedy ją widziałem.  Walczyła do samego końca.

Na około osiem godzin odłączono jej od aparatury podtrzymującej życie. W tych godzinach nie poddawała się, wykazując niezwykłą odporność. Lekarze przewidywali, że umrze w ciągu minuty lub dwóch, ale ona udowodniła, że ​​się mylili.

2024-09-17 08:23