Syn Johna Lennona komentuje Big Factor, który spowodował awarię Bitcoina

Jako analityk z rozległym doświadczeniem zarówno w tradycyjnych finansach, jak i w rozwijającym się świecie kryptowalut, jestem zaintrygowany ostatnimi wydarzeniami zachodzącymi na tych rynkach. Głos Seana Ono Lennona, syna legendy, którego kariera muzyczna jest głęboko spleciona z duchem innowacji, ma ogromne znaczenie w społeczności kryptowalut. Jego apel o zapewnienie ze strony administracji USA w czasie krachu na giełdzie przypomina, że ​​nawet w sferze cyfrowej ludzkie emocje i zaufanie są kluczowymi czynnikami.

Syn kultowego Beatlesa Johna Lennona, Sean Ono Lennon, wykazał silne poparcie dla kryptowalut. W dyskusjach niedawnych jeszcze w 2020 roku, w obliczu globalnej walki z pandemią, wyrażał się, że Bitcoin napawał go optymizmem.

Tweet Lennona na temat krachu na giełdzie

Czasami Sean Lennon za pośrednictwem swoich tweetów dzieli się aktualizacjami na temat intrygujących inicjatyw związanych z kryptowalutami. Jednak 6 sierpnia wypowiedział się w sprawie odpowiedzialnej za zakończony we wtorek 24% spadek wartości Bitcoina, a także przyczynił się do spadków na giełdzie.

John Lennon wezwał administrację amerykańską do wglądu w niedawny krach na giełdzie, stwierdzając, że ludzie ze społeczności X będą wdzięczni za kilka słów pocieszenia i wyjaśnień.

Czy ktoś z naszego zespołu kierowniczego mógłby podzielić się spostrzeżeniami lub komentarzami na temat niedawnego krachu na giełdzie? Przydałoby się w tym momencie usłyszeć kilka słów wyjaśnienia i pocieszenia. Wierzę, że wszyscy moglibyśmy skorzystać z takiego przesłania.

— Seán Ono Lennon (@seanonolennon) 6 sierpnia 2024 r.

Wspomniano już wcześniej, że amerykańska giełda odnotowała znaczny spadek po słabych wynikach japońskiej giełdy w zeszłym tygodniu, co wynikało przede wszystkim z podwyżki stóp procentowych ustalonej przez Bank Japonii.

Mówiąc prościej, kiedy giełda dramatycznie spadła, Bitcoin również doświadczył znacznego spadku, co z kolei wpłynęło na inne waluty cyfrowe.

Autor „Czarnego łabędzia” komentuje krach na japońskim rynku

Jako analityk ryzyka, uczony i pisarz z dużym doświadczeniem w analizie rynków finansowych, uważnie śledziłem niedawny załamanie na giełdzie, w obliczu którego stanęła Japonia. Wypowiedział się w tej kwestii także Nassim Taleb, autor słynnej koncepcji „Czarnego Łabędzia”. Jego spostrzeżenia są szczególnie istotne, biorąc pod uwagę jego wiedzę specjalistyczną w zakresie zarządzania niepewnością, nie tylko na rynkach finansowych, ale także w życiu. Jako osoba, która obszernie pisała o wydarzeniach związanych z Czarnym Łabędziem i ich wpływie, uważam, że perspektywa Taleba jest nieoceniona w zrozumieniu obecnej sytuacji, w obliczu której stoi Japonia.

Taleb zauważył, że przez 33 lata Japonia utrzymywała stopy procentowe na poziomie bliskim zera i dodatkowo wprowadziła politykę luzowania ilościowego. Stwierdził, że środki te wiążą się z kosztami, które ostatecznie trzeba będzie ponieść. Wspomniał dalej, że zwolennicy łagodzenia ilościowego często wymieniają Japonię jako „miejsce, w którym strategia odniosła sukces”.

2024-08-07 16:38