Spoglądając wstecz na włoskie przysięgi George’a i Amala Clooneyów warte 4,6 miliona dolarów

Spoglądając wstecz na włoskie przysięgi George'a i Amala Clooneyów warte 4,6 miliona dolarów

Jako świadek ich historii miłosnej nie mogę powstrzymać głębokiego poczucia podziwu i ciepła dla tej niezwykłej pary. Ich wspólna podróż wydaje się niczym innym jak przeznaczeniem, bajką rozgrywającą się na naszych oczach.


Z perspektywy czasu można stwierdzić, że to urocze, że George Clooney nie spodziewał się, że jego ślub ze znaną międzynarodową prawniczką zajmującą się prawami człowieka Amalem Clooneyem (z domu Alamuddin) wywoła takie poruszenie.

5 miesięcy po jego oświadczeniu, pośród domowego makaronu, kiedy zadano pytanie „Dlaczego nie powinienem?” grana przez jego ciotkę Rosemary Clooney – to był jego sygnał, aby zaprosić Amal, aby wyciągnęła zapalniczkę z szuflady, w której znalazła 7-karatowy diament, który specjalnie zamówił – zebrali 100 najbliższych przyjaciół i rodziny na śluby weneckie. To romantyczne wydarzenie trwało cztery dni i obejmowało zawiłą sieć kanałów Wenecji.

Później George przyznał w rozmowie z „The Hollywood Reporter”, że nie dzieliliśmy się naszymi planami z nikim innym. Jednak w jakiś sposób ktoś to odkrył.

Kiedy rozeszła się wieść o jego planach, stało się to dla niego ważnym wydarzeniem. Z jego XVIII-wiecznej willi nad jeziorem Como do Wenecji podróżowano autobusem przez cztery godziny. Po wejściu na pokład powitało ich wielu fotografów i widzów. Kiedy siedzieliśmy w łodzi, powiedział: „Dlaczego powinniśmy się ukrywać? Dlaczego powinniśmy się wstydzić?” Zamiast tego wstaliśmy i pomachaliśmy.

Jako ekspert ds. stylu życia ująłbym to w następujący sposób: 27 września 2014 r. ich ślub był równie efektowny jak każde wydarzenie na czerwonym dywanie w Hollywood, w którym uczestniczyły takie gwiazdy jak Emily Blunt i John Krasinski, Matt Damon, Bono i Anna Wintour . Mężczyzna, który przysiągł, że wolałby ponownie założyć kostium Batmana, niż się ożenić, obiecał na zawsze kobiecie, której nigdy nie spodziewał się spotkać.

Brad Pitt i Angelina Jolie mieli napięte harmonogramy swoich projektów; w międzyczasie Ben Affleck był na premierze swojego filmu „Zaginiona dziewczyna” i żartobliwie powiedział TopMob News: „Niektórzy z nas muszą dalej pracować.

Spoglądając wstecz na włoskie przysięgi George'a i Amala Clooneyów warte 4,6 miliona dolarów

Poznałem wiele wspaniałych kobiet, ale Amal wyróżniała się, jakbym doświadczała czegoś wyjątkowego na wszystkich frontach” – 63-latka podzieliła się z „The New York Times”, opisując urzekającą absolwentkę Oksfordu (46 l.), która zrobiła wrażenie na zorganizował przyjęcie w swojej włoskiej willi i znalazł miejsce w jego sercu.

Nagle najbardziej oczywistym wyborem stało się spędzenie życia z jedną, właściwą osobą. 

Jednoznacznie stwierdził, że powitanie Amala w swoim życiu odmieniło wszystko w jego życiu ponad miarę. Nie było w nim cienia wątpliwości, gdyż podkreślał, że wszystko, czym była i wszystko, co robiła, zyskało nieskończenie większe znaczenie w porównaniu do niego samego.

Więc nie, ich przysięga nie miała być zwyczajna. 

W tym samym roku Amal powiedziała Vogue, że ona i George chcieli ślubu, który byłby zarówno romantyczny, jak i wyrafinowany. W związku z tym odwiedziła salon Oscara de la Renta w Nowym Jorku na około dwa miesiące przed ich wielkim wydarzeniem.

Podzielili się z publikacją, że wspólnie obejrzeli wiele sukni wieczorowych i ślubnych. Ta rozmowa ujawniła jej preferencje, co z kolei dało mi wyobrażenie o tym, czego pragnęła.

Ostateczna kreacja składała się z wielu warstw tiulu w kolorze kości słoniowej ozdobionego koronką Chantilly o długości czternastu metrów, misternie ręcznie haftowanego koralikami i kryształami na gorsecie oraz pasującego welonu o długości katedralnej. Ten oszałamiający zestaw był idealny podczas jej niezapomnianego spaceru alejką po mieście znanym jako „najbardziej romantyczne na świecie”, miejscu, które pieszczotliwie nadał jej przyszły mąż.

Początkowo w nadmorskim włoskim mieście odbywało się wiele uroczystości, które rozpoczęły się oddzielnymi wieczorami kawalerskimi i panieńskimi dla pary w piątek 26 września.

Po podróży na wschód Amal założyła suknię koktajlową zaprojektowaną przez Sarah Burton dla Alexandra McQueena (twórcy sukni ślubnej Kate Middleton), a następnie spotkała się ze swoją siostrą projektantką Talą Alamuddin, redaktorką Barią Alamuddin i kilkoma przyjaciółmi nad kanałem Aman Wielka Wenecja. To tutaj następnego wieczoru Amal i George mieli się pobrać.

Spoglądając wstecz na włoskie przysięgi George'a i Amala Clooneyów warte 4,6 miliona dolarów

Grupa na pokładzie łodzi Rande’a Gerbera (bliskiego przyjaciela i współzałożyciela Casamigos Tequila) udała się dalej w stronę restauracji Ristorante Da Ivo w Toskanii, do której zaledwie chwilę temu zadzwonił George Clooney i powiedział: „Chcę do ciebie dołączyć”, jak udostępnił właściciel restauracji Giovanni Fracassi z TopMob News. Noc okazała się dość intensywna.

Giovanni energicznie zrywając się do działania, umiejętnie zorganizował gości w mieszczącej 37 miejsc restauracji nad kanałem i zasłonił okna ekranami, aby impreza George’a mogła w niezakłócony delektować się tortellini z czarną truflą i risotto z grzybami (w towarzystwie trzech butelek Casamigos!).

Według innego gościa przez cały dzień sprawiał wrażenie, jakby dobrze się bawił, choć nie było w nim śladu typowego chaosu panującego na wieczorach kawalerskich. Zamiast tego promieniowała od niego czysta radość.

Spoglądając wstecz na włoskie przysięgi George'a i Amala Clooneyów warte 4,6 miliona dolarów

Bez wątpienia ten sam temat był nadal w centrum uwagi, gdy wszyscy zebrali się ponownie w luksusowym hotelu Aman Venice na pierwszą okazję następnego wieczoru.

W luksusowych, ozdobionych kwiatami korytarzach siedmiogwiazdkowego kurortu, gdzie świece zdawały się ciągnąć w nieskończoność, Walter Veltroni, były burmistrz Rzymu, przewodniczył 30-minutowej ceremonii.

Odbyło się wykonanie utworu „Always” Irvinga Berlina, piosenki, do której rodzice George’a tańczyli na ich weselu, a także szczere przemówienia członków rodziny. Wśród nich Baria z miłością opowiadała o swoim przyszłym zięciu ubranym w smoking od Giorgio Armaniego, mówiąc: „George, kochamy cię autentycznie, głęboko i szczerze. Doceniamy twój urok, inteligencję, blask twojego rozmowę i twoją hojność. Jesteś po prostu doskonały.” Na koniec przypieczętowali swoją wieczną więź długim pocałunkiem.

Następnie udali się na pięciodaniową kolację składającą się z polenty z grzybami leśnymi i risotto z homarem, po której nastąpiło krojenie imponującego czteropoziomowego ciasta w stylu Art Deco i pierwszy taniec do utworu „Why Shouldn’t I?”, który wywołał to wszystko.

Około 250 butelek szampana i około 100 skrzynek Casamigo było kluczowymi elementami, które ożywiły uroczystość do godziny 5 rano, kiedy to panna młoda przerzuciła się na swój drugi zestaw projektu Oscara de la Renta – ekstrawagancką suknię z koralikami inspirowaną stylem Gatsby’ego, przeznaczoną do tańca, która nosiła wieczorem.

Według Barii George i Amal emanowali miłością przez cały wieczór ślubu. Wydarzenie to określił jako niezwykle wyjątkowe i niezwykłe, nazywając je wręcz legendą.

Spoglądając wstecz na włoskie przysięgi George'a i Amala Clooneyów warte 4,6 miliona dolarów

W niedzielne popołudnie nowożeńcy kontynuowali świętowanie, organizując ożywioną imprezę przy basenie w hotelu Cipriani, podczas której po raz kolejny wznieśli kieliszki, aby oddać cześć swoim przyjaciołom i rodzinie.

Jak podało źródło TopMob News, po przybyciu George’a i Amala rozległa się wrzawa oklasków, która rozniosła się echem po całym kanale.

Zorganizowano piknikowy bufet składający się z tego, co źródło nazwało „jedzeniem na kaca” (pomyśl o: kanapkach klubowych z bekonem i jajkiem, frytkami, hamburgerami i sernikiem), aby zasilić kolejną rundę drinków i tańców. 

Jako naśladowca nie mogłem powstrzymać się od przyłączenia się do świątecznej atmosfery, gdy butelki szampana pękały, a muzyka głośno rozbrzmiewała wokół nas. Playlista składała się z różnych melodii, z dominacją utworów funkowych – klasyki Jamesa Browna kręciły się wraz z żywymi imprezowymi piosenkami, przy których wszyscy świetnie się bawili. Na pokładzie pracował DJ, a popołudnie było jasne, ciepłe i słoneczne. Ludzie wpadali i wychodzili z basenu, żeby zażyć orzeźwiającej kąpieli, co sprawiało, że było to niezwykle przyjemne i porywające spotkanie.

Po krótkiej przerwie na dopasowanie strojów uczestnicy zebrali się ponownie w eleganckiej hotelowej jadalni na wieczór pełen uroczystości, który stanowił kulminację weekendowych wydarzeń przed wyjazdem gości w poniedziałek. Jak ujęło jedno ze źródeł: „To było fantastyczne i wyrafinowane zamknięcie niezwykłego weekendu.

Spoglądając wstecz na włoskie przysięgi George'a i Amala Clooneyów warte 4,6 miliona dolarów

Rzeczywiście, Clooneyowie musieli jeszcze załatwić jeszcze jedną rzecz, bo następnego dnia pojawili się w ratuszu na krótkiej, pięciominutowej ceremonii cywilnej, która oficjalnie zawiązała ich związek. Na tę wyjątkową okazję Amal wybrała kremowy garnitur od Stelli McCartney.

Podczas ekscytującego weekendu wypełnionego niekończącymi się uroczystościami i wiwatami przy szampanie (który kosztował około 4,6 miliona dolarów) Baria pomyślał, że „towarzystwo, pokrewieństwo i atmosfera” pozostaną na zawsze w jego pamięci.

Jednak to, co najbardziej zapadło w pamięć Billowi Murrayowi podczas wywiadu dla TopMob News na premierze „St. Vincent”, było dość proste: podnoszący na duchu moment, gdy te dwie postacie się odnalazły. To naprawdę zdumiewające, że tym konkretnym osobom – biorąc pod uwagę ich wyjątkowe cechy – udało się połączyć ze sobą. To prawie nierealne i bardzo się z nich cieszę!

Prawie tak samo zachwyceni, jak Clooneyowie sami. 

Niedługo po ślubie nowożeńcy zaczęli rozważać możliwość założenia rodziny, gdyż czuli się błogosławieni i chcieli dzielić się swoim szczęściem. George podzielił się tym sentymentem z The Hollywood Reporter, stwierdzając: „Po ślubie Amal i ja zdaliśmy sobie sprawę, że mieliśmy niesamowite szczęście i nie wydawało się właściwe, aby to szczęście było tylko nasze.

Spoglądając wstecz na włoskie przysięgi George'a i Amala Clooneyów warte 4,6 miliona dolarów

Przyjaciele, widząc, jak George zmienił swoje stanowisko w sprawie małżeństwa, spodziewali się, że dzieci będą następne.

Przez jakiś czas pomysł ten nie był nawet warty rozważania – w ogóle nie wchodził w grę. Jednak wszystko się zmieniło, gdy spotkałem Amala.

Kiedy George ujawnił, że spodziewają się bliźniaków przed trzecią rocznicą ich ślubu, Matt odpowiedział: „Nie byłem zaskoczony. Bardzo się cieszę z ich powodu, ale odkąd ją poznał, miałem przeczucie, że coś takiego prawdopodobnie się wydarzy.

Pogląd ten podzielała znaczna liczba osób w jego bliskim gronie. Jak powiedziała żona Rande’a Gerbera, współzałożyciela Casamigos Tequila wraz z George’em, Cindy Crawford powiedziała TopMob News: „Wierzę, że to Amal sprawiła, że ​​tak się stało. Jest po prostu niesamowita, a oni są bardzo zadowoleni. Wyglądało na to, że był to dla nich kolejny logiczny krok.

Spoglądając wstecz na włoskie przysięgi George'a i Amala Clooneyów warte 4,6 miliona dolarów

Z biegiem czasu nadal poruszali się razem, a ten duet przezwyciężył pandemię, wymieniając serdeczne listy podczas izolacji.

W 2021 roku George podzielił się z magazynem AARP The Magazine informacją, że planuje albo położyć list na jej biurku, albo ukryć go pod poduszką. Jest zwolennikiem słowa pisanego, podkreślając swoją wiarę w literę.

Jak sam powiedział gwiazda Tomorrowland w programie Today w marcu 2021 r. z Hodą Kotbem: „Nigdy nie uważałem posiadania dzieci za konieczność. Nie czułem, że moje życie będzie bez nich niekompletne. Jednak spotkanie z Amal, a potem powitanie naszych dzieci w naszym życiu uświadomiło mi, jak bardzo brakowało mi życia.

Pojawienie się jego 7-letnich bliźniaków, Aleksandra i Elli, sprawiło, że poczuł, że naprawdę przynależy, miał poczucie domu i został obsypany bezwarunkową miłością. Wyjaśnił dalej: „Te rzeczy, których szukałeś w związku z satysfakcjonującą karierą i zwierzakiem, jak zaczynasz rozumieć, są warte o wiele więcej.

2024-09-27 13:19