Shiba Inu 2025: Ogon nieszczęścia i machania źle 🐕💸

Ach, tragikomiczna saga o Shiba Inu, niegdyś potężnym psie z krypto lasu, teraz zredukowanym do jęczącego szczeniaka w cieniu dawnej świetności! Przez miesiące to biedne stworzenie było wciągane w błoto negatywnych wyników, a jego niegdyś lśniąca sierść była teraz pokryta brudem korekt cen. Do końca 2025 roku będzie leżał dysząc w głębokim czerwonym pyle, a jego marzenia o wielkości będą tak odległe jak kość zakopana pod śniegiem. 🦴❄️

Oto wielka farsa jego corocznego przedstawienia – spektakl tak straszny, że nawet najbardziej stoicka dusza zapłacze nad barszczem! Od wybuchowego wiecu w 2021 r., kiedy Shiba Inu szczekała do gwiazd, popadła teraz w otchłań rozpaczy. Mądrzy mędrcy z CryptoRank ogłaszają, że od świtu 2025 roku indeks SHIB spadł o 65,8%, zacierając wszelkie ślady jego ulotnych triumfów niczym nieostrożna łapa przesuwająca się po tablicy. 📉✨

Plunge trwa, niestety!

W ciągu ulotnych 24 godzin nasza nieszczęsna Shiba spadła o 0,13%, a jej wartość obecnie oscyluje wokół żałosnej sumy 0,00000722 dolarów. Ach, ta pogarda! W każdym przedziale czasowym zatacza się jak pijak na wiejskim festiwalu – spadek o 3,32% w ciągu tygodnia, 15,5% w miesiącu i oszałamiające 66,6% w ciągu roku. Zaprawdę, diabelska liczba pochłonęła tę biedną bestię! 😈💔

A co w dłuższej perspektywie, pytasz? Cóż, jest to opowieść o nieszczęściu za nieszczęściem! Trzy miesiące to spadek o 38,9%, sześć miesięcy o 37,5% straty, a rok – ach, rok! – o 66,6% – spadek w przepaść. Nawet dzielnice, te kapryśne zwiastuny nadziei, odwróciły się plecami. Pierwszy i drugi kwartał przyniosły straty odpowiednio 41,4% i 7,86%, podczas gdy trzeci kwartał przyniósł niewielki wzrost na poziomie 3,49%, co stanowiło zaledwie przebłysk światła w oceanie ciemności. Ale Q4? Ach, czwarty kwartał zadał ostateczny cios, spadek o 38,9%, który sprawił, że Shiba Inu z trudem łapał oddech. 🌪️🐾

Porównaj to z chwałą roku 2024, kiedy Shiba Inu dumnie kroczył jak paw, osiągając roczny zysk na poziomie 104,2%! Ale 2025? To był rok ogonów między nogami, niedźwiedziego warczenia i obojętności inwestorów. Dziewięć z dwunastu miesięcy przyniosło straty, a luty, październik, listopad i grudzień zadały najcięższe ciosy. Nawet krótki lipcowy wzrost wynoszący 8,92% był jedynie przelotnym marzeniem, świetlikiem w nocy, który szybko zgasł. 🌚🔥

I tak, drogi czytelniku, zostawiamy Shiba Inu tam, gdzie go zastaliśmy – niegdyś dumnego psa, teraz ostrzegawczą opowieść o pychie i nieszczęściu. Czy wzrośnie ponownie? Wiedzą o tym tylko kapryśni bogowie kryptowalut. Do tego czasu wznieśmy ku jego pamięci kieliszek kwasu chlebowego i szepczmy: „Kocz, biedny Shiba, szczekaj”. 🍻🐕‍🦺

2025-12-27 20:15