Shailene Woodley przeszła ciężką przemianę osobistą, zanim Aaron rozstał się

Shailene Woodley przeszła ciężką przemianę osobistą, zanim Aaron rozstał się

Jako zagorzała fanka Shailene Woodley zawsze podziwiałam ją za odwagę i wrażliwość, jeśli chodzi o dzielenie się osobistymi doświadczeniami. Jej niedawne odkrycie dotyczące przejścia przez ciężką przemianę osobistą podczas kręcenia „Trzech kobiet” jest świadectwem jej odporności i zdolności do przekuwania emocji w efektowne występy.


Shailene Woodley opowiadała o tym, jak kilka miesięcy przed rozstaniem z Aaronem Rodgersem przeszła znaczącą, osobistą zmianę.

32-letnia Woodley opowiedziała o swoim zaangażowaniu w produkcję serialu Starz „Trzy kobiety” opartego na powieści Lisy Taddeo, szczegółowo opisującego prawdziwe historie kobiet i ich intymnych związków.

W wywiadzie dla Natural Diamonds 29 października Woodley powiedział, że zarówno narracja, jak i fabuła Gii są zakorzenione w prawdziwej historii Lisy, choć ozdobione fikcją. Potrafi wyrazić swoją zawiłą podróż emocjonalną wynikającą z tych doświadczeń. Po spotkaniu z Lisą Woodley od razu poczuł więź i zauważył: „Jesteś bratnią duszą”.

Kiedy podczas kręcenia filmu zanurzyłem się w swojej roli, od razu poczułem więź z tą postacią. Mówiąc własnymi słowami, przechodziłem wówczas znaczącą przemianę osobistą i wejście na plan, zobaczenie jej twarzy i odkrycie tej niezachwianej artystycznej i zawodowej kotwicy, wywarło na mnie ogromne wrażenie. To doświadczenie zawsze będę nosić przy sobie.

Woodley przypomniał sobie, jak nawiązał do „mikroelementów” tej historii.

Tym, co często przyprawia mnie o wielki niepokój, jest poczucie egzystencjalnej samotności, różniące się od zwykłej samotności” – wyjaśniła. „Trzy kobiety stały się dla mnie znaczącym źródłem pocieszenia, ponieważ rezonują z moimi osobistymi doświadczeniami i zawiłe emocje, które towarzyszą byciu człowiekiem. Dążę do tego, aby zapewnić takie samo poczucie towarzystwa innym kobietom. Z tej pracy może wyniknąć dialog i zrozumienie. Miło jest oglądać sztukę wyrażającą te uczucia.

Zdjęcia do produkcji „Trzech kobiet” rozpoczęły się we wrześniu 2021 roku w październiku i zakończyły w listopadzie tego samego roku. Jednak dopiero w lutym 2022 r. Us Weekly potwierdził, że aktorka Shailene Woodley i 40-letni sportowiec NFL Aaron Rodgers odwołali zaręczyny ze względu na dynamiczny związek. Pogłoski o ich romansie pojawiły się w lipcu 2020 roku, a Rodgers potwierdził ich zaręczyny około rok później.

Jednocześnie Woodley otwarcie opowiedziała o początkach ich związku, który rozpoczął się wraz z rozpoczynającą się pandemią Covid-19.

To całkiem zabawne. Wydaje się, że wszyscy wzburzyli się z powodu naszego zaręczyn, a mimo to jesteśmy zaręczeni już od jakiegoś czasu” – zauważyła w The Tonight Show Starring Jimmy Fallon w lutym 2021 r. „To wyjątkowa osoba i Nigdy nie wyobrażałam sobie, że mogłabym być zaręczona z kimś, kto zarabia na życie rzucaniem piłek.

W tym samym miesiącu, w którym wiadomość o ich separacji stała się znana publicznie, rozgrywający drużyny Green Bay Packers, Rodgers, pochwalił czas spędzony z Woodleyem przed ich rozstaniem.

Wyraził swoją wdzięczność na Instagramie, mówiąc: „Dziękuję, że pozwoliłeś mi podążać za Tobą przez pierwsze wspólne miesiące i ostatecznie dogonić Cię w Twoim życiu”. Kontynuował: „Dziękuję, że stoisz u mojego boku, za bezgraniczną życzliwość, jaką okazujesz mnie i innym, oraz za pokazanie, czym jest bezwarunkowa miłość. Doceniam cię i kocham cię.

Według źródła, które rozmawiało z nami w maju ubiegłego roku, Woodley wydawał się bardziej zrozpaczony po ich rozstaniu w porównaniu do Rodgersa, który wydawał się dobrze sobie radzić. Źródło dodało, że Woodlenee był nieszczęśliwy w związku.

Wcześniej w tym roku Woodley podzieliła się spostrzeżeniami na temat złamanego serca i jego wpływu na jej pracę przy filmie „Trzy kobiety”, wyjaśniając we wrześniu „Bustle”, że „ciągle zapadałam się w kocham ludzi, którzy byli niedostępni. Jako osoba jestem dość otwarta. Kocham z łatwością i łatwo mi zależy, ale nie kocham przypadkowo i nie zależy mi na tym.

Wspomniała: „Uświadomiłam sobie, że nie moim obowiązkiem jest naprawianie, rozwiązywanie czy robienie czegokolwiek w związku z [związkiem] poza pielęgnowaniem głębokiego uczucia i miłości, jakie żywię do świata i mojej społeczności. W końcu to zrozumienie umożliwiło mi odejście bez konieczności zastanawiania się, dlaczego sprawy nie potoczyły się tak, jak chciałem.

2024-10-30 00:56