Schiff kpi z Bitcoinowego gambitu Saylora McDonald’s!

Oto wielki spektakl współczesnego szaleństwa! Michael Saylor, apostoł strategii, odsłonił wygenerowaną przez sztuczną inteligencję twarz siebie, ubranego w skromny strój kucharza z McDonald’s, a jego twarz promieniała zapałem „Będzie pracować dla Bitcoina„. 🍔💸 Ten obraz, będący cudem cyfrowego kunsztu, rozprzestrzenił się błyskawicznie w cyfrowym świecie, rozpalając wyobraźnię wszystkich, którzy na niego spojrzą.

I oto, Peter Schiff, prorok roztropności, zażartował, że to zaledwie rzut oka na ponurą przyszłość tych, którzy trzymają się Bitcoina z desperacją człowieka tonącego w morzu zmienności. „To właściwie dobra reprezentacja tego, czego HODLowcy Bitcoin mogą spodziewać się w przyszłości” – oświadczył, jakby przepowiadał zagładę tysiąca snów. 🧾😂

To, drogi czytelniku, jest najdokładniejszy opis ścieżki, jaka czeka tych, którzy pokładają wiarę w kaprysach cyfrowego upiora. Los tak nieunikniony jak wschód słońca, a jednocześnie ulotny jak bańka w kieliszku szampana.

Tak głosi opowieść: Bitcoin, który kiedyś wzniósł się na wysokość 126 000 dolarów, obecnie kosztuje 90 000 dolarów, co stanowi zaledwie cień jego dawnej świetności. Być może jest to lekcja nietrwałości wszystkiego, z wyjątkiem trwałej wartości złota. 🌟

Tragikomedia samodeprecjonowania

Saylor, zawsze błazen sądu kryptograficznego, ma skłonność do zakładania czapki McDonald’s w najciemniejszych godzinach na rynku. Z każdym kryzysem przywołuje obrazy siebie w mundurze służącego fast foodu, co jest współczesną przypowieścią o poświęceniu i oddaniu. „Robię wszystko, co konieczne, aby zdobyć więcej #bitcoin…” – napisał kiedyś, jakby sam akt rzucania frytkami był świętym rytuałem. 🍔🙏

W roku Pańskim 2022, kiedy rynki kryptowalut gwałtownie spadły, na oficjalnym koncie McDonald’s na Twitterze pojawił się sardoniczny żart: „Jak się macie, ludzie prowadzący krypto konta na Twitterze?” Iskra wesołości rozpaliła masy, a Saylor z uśmiechem szerokim jak Wielki Kanion odpowiedział wizerunkiem siebie w czapce McDonalda, człowieka o skromnych środkach, dążącego do wzniosłego celu, jakim jest Bitcoin. 🧾😂

Kiedy Bitcoin spadł jeszcze bardziej, testując próg 32 000 dolarów, Saylor ponownie wszedł na cyfrową scenę, tym razem pozując za ladą i podpisał „Poniedziałkowy poranek czas wrócić do pracy. #Bitcoin”. Świadczy to o nieustępliwym duchu HODLera, choć można kwestionować zasadność zamiany życia w luksusie na tłuste fast foody. 🍔📉

Odwieczny werdykt Schiffa: Bitcoin nigdy nie będzie pieniądzem

I tak Schiff, najgłośniejszy krytyk tej cyfrowej farsy, rozkoszuje się rokiem 2025, w którym złoto przyćmiewa Bitcoin tak, jak słońce zaćmiewa księżyc. „Złoto nie zawiodło jako pieniądz, ludzie nie zażądali, aby rządy nadal używały go jako pieniądza” – głosi, jakby sama koncepcja Bitcoina była dziecięcą bajką. „Wcześniej złoto przez tysiące lat odnosiło sukcesy jako pieniądz. Bitcoin nigdy nie był i nigdy nie będzie pieniądzem”. 🧾👑

Człowiek z przekonaniem, ten Schiff, którego słowa odbijają się echem w salach dyskursu kryptograficznego jak bicie dzwonu. Należy jednak zadać sobie pytanie, czy w świecie, w którym nawet najbardziej trwałe metale mogą stać się przestarzałe w wyniku kaprysów ludzi, jego pewność siebie nie jest jedynie kolejnym ulotnym cieniem. 🌀

2025-12-14 11:06