Samantha Morton (47 l.) przyznaje, że jako nastolatka została napiętnowana jako „trudna” za odmowę kręcenia scen seksu i ujawnia, że ​​reżyser powiedział jej kiedyś: „Zdejmij stanik, chcę zobaczyć twoje sutki”.

Samantha Morton (47 l.) przyznaje, że jako nastolatka została napiętnowana jako „trudna” za odmowę kręcenia scen seksu i ujawnia, że ​​reżyser powiedział jej kiedyś: „Zdejmij stanik, chcę zobaczyć twoje sutki”.

Jako ekspertka ds. stylu życia i osoba, która od dawna jest orędowniczką praw i dobrego samopoczucia kobiet w branży rozrywkowej, nie mogę powstrzymać się od głębokiego poruszenia wstrząsającymi doświadczeniami Samanthy Morton, która otrzymała etykietkę „trudnej” z powodu odmowy kręcenia scen seksu jako nastolatek. To naprawdę przygnębiające, jak daleko jeszcze mamy przed sobą, jeśli chodzi o poszanowanie granic i niezależność młodych aktorek, zwłaszcza gdy w tak młodym wieku stają one przed tak niepokojącymi wymaganiami.

Jako zagorzały fan talentu aktorskiego Samanthy Morton nie mogę powstrzymać się od podziwu dla jej niezachwianego zaangażowania w swoje rzemiosło, nawet we wczesnych latach pracy w branży. Niedawno ujawniła, że ​​jako nastoletnia aktorka uznano ją za „trudną” za to, że stanowczo sprzeciwiała się prośbom o udział w scenach seksu. Jak sama twierdzi, dzielnie stawiała opór, domagając się prawa do ochrony swojej godności i integralności artystycznej.

Aktorka, lat 47, miała zaledwie 16 lat, gdy filmowcy poprosili ją o zdjęcie ubrania i odsłonięcie piersi podczas produkcji „Band Of Gold” stacji ITV.

Ponieważ jednak czuła się z tym „bardzo nieswojo”, uznano ją za trudną.

Około sześć lat temu Samantha miała zaledwie 23 lata, gdy reżyser filmowy zażądał od niej zdjęcia stanika i odsłonięcia sutków całemu zespołowi produkcyjnemu podczas kręcenia filmu.

Po doświadczeniu dwóch nieprzyjemnych incydentów, których nigdy nie zapomni, Samanta zapewnia nas, że takie zdarzenia raczej się nie powtórzą ze względu na znaczny postęp, jaki poczyniliśmy.

Samantha Morton (47 l.) przyznaje, że jako nastolatka została napiętnowana jako „trudna” za odmowę kręcenia scen seksu i ujawnia, że ​​reżyser powiedział jej kiedyś: „Zdejmij stanik, chcę zobaczyć twoje sutki”.

Samantha Morton (47 l.) przyznaje, że jako nastolatka została napiętnowana jako „trudna” za odmowę kręcenia scen seksu i ujawnia, że ​​reżyser powiedział jej kiedyś: „Zdejmij stanik, chcę zobaczyć twoje sutki”.

W wywiadzie dla The Sunday Times Samantha powiedziała, że ​​zaczęła pracować w młodym wieku, dokładnie w wieku 12 lat, a dołączyła do programu „Band Of Gold”, gdy miała zaledwie 16 lat. Podczas tej produkcji były sceny seksu, które rozbawiły ją do łez. jest niezwykle niespokojna.

„Reżyserzy prosili mnie, żebym wycięła piersi, a ja nie chciałam, więc uznano mnie za osobę trudną”.

Podzieliła się: „W wieku 23 lat brałem udział w produkcji filmowej, kiedy reżyser ogłosił przez głośnik: «Zdejmij stanik, muszę zobaczyć twoje sutki». Stało się to na oczach całej ekipy filmowej. Byłem zdruzgotany i nie mogłem pojąć, w jaki sposób mogłoby to usprawnić produkcję. Na szczęście od tego czasu poczyniliśmy znaczne postępy i taki incydent nie miałby miejsca w dzisiejszym przemyśle filmowym.

W zeszłym roku Samantha zapewniła, że ​​Harvey Weinstein próbował sabotować jej rozwijającą się karierę aktorską, gdy była młoda.

Harvey został niedawno skazany za popełnienie przestępstw na tle seksualnym i gwałtu, w związku z czym od lutego 2020 r. będzie przebywał w więzieniu.

Zdyskredytowany reżyser rzekomo ostrzegał ją, że jej kariera zakończy się, jeśli odrzuci jego propozycję dołączenia do obsady filmu „O Adamie” (wydanego w 2000 roku z Kate Hudson, Stuartem Townsendem i Frances O’Connor).

W wywiadzie dla The Louis Theroux Podcast podzieliła się: „Wyraziłam swoją niechęć do filmu, stwierdzając, że uważam go za jawnie mizoginistyczny i nie mam zamiaru się w to angażować”.

Aktorka „Raportu mniejszości” powiedziała, że ​​dyrektor castingu powiedział jej: „Harveyowi nie odmawia się”.

Samantha Morton (47 l.) przyznaje, że jako nastolatka została napiętnowana jako „trudna” za odmowę kręcenia scen seksu i ujawnia, że ​​reżyser powiedział jej kiedyś: „Zdejmij stanik, chcę zobaczyć twoje sutki”.
Samantha Morton (47 l.) przyznaje, że jako nastolatka została napiętnowana jako „trudna” za odmowę kręcenia scen seksu i ujawnia, że ​​reżyser powiedział jej kiedyś: „Zdejmij stanik, chcę zobaczyć twoje sutki”.
Samantha Morton (47 l.) przyznaje, że jako nastolatka została napiętnowana jako „trudna” za odmowę kręcenia scen seksu i ujawnia, że ​​reżyser powiedział jej kiedyś: „Zdejmij stanik, chcę zobaczyć twoje sutki”.
Samantha Morton (47 l.) przyznaje, że jako nastolatka została napiętnowana jako „trudna” za odmowę kręcenia scen seksu i ujawnia, że ​​reżyser powiedział jej kiedyś: „Zdejmij stanik, chcę zobaczyć twoje sutki”.

Samantha dała jasno do zrozumienia, że ​​nie odrzuca osobiście producenta, a jedynie projekt filmowy – ale odmówiła wycofania się ze swojej decyzji, spotkała się jednak z surowym ostrzeżeniem.

Opowiedziała, że ​​niedawno współpracowała ze Stuartem Townsendem przy filmie „Under The Skin”. Jednak to doświadczenie nie wzbudziło jej zainteresowania i przez cały czas zachowywała się uprzejmie.

„Otrzymałem telefon, w którym poinformowano mnie, że nie mogę odmówić. „Nie”, które próbowałem wyrazić, nie zostało potwierdzone. Dlatego zmuszono mnie do zaakceptowania roli, jaką mi ciągle oferowali”.

Jeśli nie podejmiesz się tej roli, nie będziesz mógł ponownie znaleźć zatrudnienia. Zamierzam sprawić ci znaczny niepokój i trudności, jeśli odmówisz. W końcu Twoje perspektywy zawodowe zostaną zatrzymane.

Aktorka z „Wieloryba” nie ustąpiła i przyznała, że ​​jej wybór mógł skutkować pominięciem ról w niektórych późniejszych projektach Weinsteina, m.in. zastąpieniem jej przez Lenę Headey za rolę w „Braciach Grimm” (2005). obok Matta Damona i Heatha Ledgera. Po tym, jak producent uznał ją za nieatrakcyjną do castingu.

Dorastając, spędziłam swoje młode lata w wielu rodzinach zastępczych. Kiedy skończyłam 13 lat, znalazłam się w szczególnie niefortunnej sytuacji w jednym z takich domów. Osoby, którym powierzono moją opiekę, osoby, które uważałam za autorytety i obrońców, zdradziły mnie, zadając mi obrażenia. Niestety pomimo zgłoszenia zdarzenia na policję, nie podjęli oni odpowiednich działań w moim imieniu.

Z jej punktu widzenia system opieki nad młodymi ludźmi jest nadal uważany za głęboko wadliwy i wymagający gruntownej modernizacji, a być może całkowitej przebudowy rozpoczętej od nowa.

Ze względu na to, że dorastała w placówkach opiekuńczych i wychowywała się przez państwo, przyznaje, że często czuła się obca lub nieprzynależna.

Jak sama powiedziała, bardzo podobało jej się mieszkanie w Nowym Jorku ze względu na poczucie akceptacji, jakie tam spotkała – doświadczenie, którego nie znała, dorastając w Wielkiej Brytanii.

Przechodząc do tematu swojego uczucia do Ameryki, Samanta wyznaje, że praca tam również sprawiała jej przyjemność. Uważała, że ​​środowisko pracy jest szczególnie zachęcające i przytulne.

W swoich refleksjach opowiada, że ​​na początku swojej kariery filmowej w Wielkiej Brytanii często proszono ją o wykonanie czynności, które dziś są już nie do przyjęcia, przez co zyskała miano „trudnej”.

Wspomniała, że ​​w przeszłości nie potrafiła komunikować dyskomfortu i niepokoju. Dla kontrastu powiedziała, że ​​mieszkając w Ameryce, nie spotkała się z takimi problemami.

2024-07-21 13:18