Robbie Williams może „wprowadzić na rynek własną linię lifestylową po rozstrzygnięciu dwuletniego sporu dotyczącego znaku towarowego z luksusowym projektantem Yvesem Saint Laurentem”

Robbie Williams może „wprowadzić na rynek własną linię lifestylową po rozstrzygnięciu dwuletniego sporu dotyczącego znaku towarowego z luksusowym projektantem Yvesem Saint Laurentem”

Jako entuzjasta muzyki, który był świadkiem ewolucji Britpopu na przestrzeni lat, muszę powiedzieć, że występ Robbiego Williamsa na Glastonbury był po prostu fenomenalny. Jego energia, charyzma i czysty talent były w pełni widoczne podczas całego występu.

Wygląda na to, że Robbie Williams może wprowadzić swoją lifestylową markę Hopeium po rozstrzygnięciu sporu dotyczącego znaku towarowego z wysokiej klasy projektantem mody Yvesem Saint Laurentem.

W odpowiedzi na nową nazwę Robbiego, prestiżowa francuska marka modowa zakwestionowała, twierdząc, że jest ona zbyt podobna do ich perfum o nazwie „Black Opium”, jak donosi The Mirror.

Po dwuletnim sporze wydaje się, że obie korporacje osiągnęły konsensus, co umożliwi Robbiemu (50 lat) dalsze wprowadzanie swojej marki.

Przed nieporozumieniem były członek Take That planował wypuścić linię produktów Hopeium, obejmującą odzież, torebki i buty.

Chciał także sprzedawać kosmetyki, mydła, balsamy do ciała i perfumy.

Robbie Williams może „wprowadzić na rynek własną linię lifestylową po rozstrzygnięciu dwuletniego sporu dotyczącego znaku towarowego z luksusowym projektantem Yvesem Saint Laurentem”

Robbie Williams może „wprowadzić na rynek własną linię lifestylową po rozstrzygnięciu dwuletniego sporu dotyczącego znaku towarowego z luksusowym projektantem Yvesem Saint Laurentem”

Jednakże po skardze złożonej przez YSL wydaje się, że Hopeium zamierza zaprzestać produkcji tych linii produktów, aby zachować harmonię. Z doniesień wynika, że ​​w przyszłości mogą zrezygnować z produkcji kosmetyków i przyborów toaletowych.

Według źródła Robbie nieustannie poszukuje nowych możliwości. Są podekscytowani faktem, że wszyscy będą świadkami niesamowitych rzeczy, które planuje zrobić z Hopeium.

Nazwę zarejestrowano w Urzędzie Własności Intelektualnej 19 lipca. 

Co więcej, to znaczące osiągnięcie nie jest jego jedynym godnym uwagi postępem, ponieważ plotki sugerują, że wyruszy w trasę koncertową u boku Danny’ego Dyera po udanym pokazie swoich talentów w londyńskim BST Hyde Park na początku tego miesiąca.

Podczas wypełnionego po brzegi koncertu w BST Hyde Park znana gwiazda muzyki pop podzieliła się retrospektywą swojej bogatej kariery, zapraszając Danny’ego, 46-letniego weterana aktora z EastEnders, aby dołączył do niego w duecie w klasyku Blur. Danny przyjął role mówione pierwotnie wykonywane przez Phila Danielsa w piosence.

Według doniesień The Mirror źródła podają, że piosenkarz był zachwycony reakcją fanów, co skłoniło go do zaproszenia na kolejny duet z Dannym.

Według raportu publiczność była niezwykle entuzjastycznie nastawiona, gdy Danny wszedł na scenę w BST, i oboje byli zachwyceni występem.

Po występie Robbie podzielił się z Dannym swoim pragnieniem powtórzenia występu, a Danny dość wyraźnie dał do zrozumienia, że ​​gdyby Robbie był zainteresowany wspólną trasą koncertową, byłby więcej niż szczęśliwy mogąc mu towarzyszyć jako towarzysz.

Robbie Williams może „wprowadzić na rynek własną linię lifestylową po rozstrzygnięciu dwuletniego sporu dotyczącego znaku towarowego z luksusowym projektantem Yvesem Saint Laurentem”
Robbie Williams może „wprowadzić na rynek własną linię lifestylową po rozstrzygnięciu dwuletniego sporu dotyczącego znaku towarowego z luksusowym projektantem Yvesem Saint Laurentem”
Robbie Williams może „wprowadzić na rynek własną linię lifestylową po rozstrzygnięciu dwuletniego sporu dotyczącego znaku towarowego z luksusowym projektantem Yvesem Saint Laurentem”

Są naturalnie utalentowanymi wykonawcami, a ich połączenie jest po prostu fantastyczne. Trudno przewidzieć wszystkie innowacyjne pomysły, które mogą wspólnie wygenerować.

TopMob skontaktował się z przedstawicielami w celu uzyskania komentarza. 

Po moim elektryzującym występie w Londynie na początku tego miesiąca byłem podekscytowany, że na scenie towarzyszył mi Danny i energiczna grupa Beefeaters podczas żywiołowego wykonania utworu „Parklife”. To było naprawdę niezapomniane przeżycie!

Oprócz własnej grupy Robbiego towarzyszyła im 44-osobowa orkiestra dęta złożona z przedstawicieli Beefeater zarówno z Coldstream, jak i Welsh Guards. Zespół ten grał i występował na wybiegu, śpiewając i tańcząc.

Kiedy wszedłem na scenę podczas filmu otwierającego występ piosenkarza Angels, nie tylko Danny wystąpił obok mnie w specjalny sposób.

Wykonawca wspominał czas spędzony w Take That, udostępniając ich pikantny debiutancki teledysk do „Do What U Like”, a następnie zastanawiając się, kiedy mógł zaśpiewać swój pierwszy główny wokal w „Could It Be Magic”. Zachwycił fanów, odtwarzając krótki klip z klasycznym hitem z 1992 roku.

Patrząc teraz wstecz, nie mogę powstrzymać się od wspomnień tego pamiętnego weekendu w Glastonbury w 1995 roku – tego, który pozostawił w mojej pamięci słodko-gorzki smak. To tam, wśród muzyki i szaleństwa, znalazłem się w towarzystwie braci Gallagher z Oasis. Koleżeństwo, które dzieliliśmy było niezapomniane, ale w jakiś sposób wszystko zmieniło się na gorsze podczas tych szalonych dni na festiwalu.

Na ich cześć wykonał przez grupę Don’t Look Back in Anger, a następnie zaprosił innego znajomego z festiwalu, Gaza Coombesa z Supergrass (który występował na scenie Great Oak), aby dołączył do niego przy ich popularnej piosence Alright.

Robbie Williams może „wprowadzić na rynek własną linię lifestylową po rozstrzygnięciu dwuletniego sporu dotyczącego znaku towarowego z luksusowym projektantem Yvesem Saint Laurentem”
Robbie Williams może „wprowadzić na rynek własną linię lifestylową po rozstrzygnięciu dwuletniego sporu dotyczącego znaku towarowego z luksusowym projektantem Yvesem Saint Laurentem”
Robbie Williams może „wprowadzić na rynek własną linię lifestylową po rozstrzygnięciu dwuletniego sporu dotyczącego znaku towarowego z luksusowym projektantem Yvesem Saint Laurentem”

W toku naszej rozmowy zaprosiłem Danny’ego, sugerując, abyśmy zakończyli ten segment klasycznym duetem britpopowym. Dodałem żartobliwie: „Może jeszcze nie zdajesz sobie z tego sprawy, ale to może być dynamiczny duet, którego brakowało w twoim stylu życia!”.

Jako ekspert ds. stylu życia ująłbym to w ten sposób: podczas szczerego występu piosenkarz złagodził tempo utworem „Back For Good”, będącym przejmującym ukłonem w stronę jego ponownego spotkania z Take That w 2010 roku. Emocje były namacalne, gdy oglądałem tłum, moja rodzina – moja piękna żona Ayda Field i nasza najstarsza córka, 11-letnia Teddy – kibicowali mi.

Prezentując „I Adore My Life”: Z wyrazem szczerego serca stwierdził: „Przez ostatnie 18 lat jestem żonaty. Osoba, którą jestem dzisiaj, zawdzięczam w dużej mierze Waszej obecności, która pozwoliła mi ewoluować razem z Wami. „

Jako doświadczony właściciel psa, który przez lata miał zaszczyt opiekować się różnorodnymi psimi towarzyszami, muszę powiedzieć, że Teddy swoim wyjątkowym urokiem i inteligencją wyróżnia się spośród nich wszystkich. W chwili, gdy wkroczył w moje życie, pozostawił niezatarty ślad w moim sercu i całkowicie mnie zadziwił. Jego bystry dowcip, nieograniczona energia i niezachwiana lojalność sprawiły, że przebywanie w jego towarzystwie było prawdziwą radością. Jestem niezmiernie dumny z niesamowitej więzi, jaką stworzyliśmy i wspomnień, które wspólnie stworzyliśmy.

Robbie Williams może „wprowadzić na rynek własną linię lifestylową po rozstrzygnięciu dwuletniego sporu dotyczącego znaku towarowego z luksusowym projektantem Yvesem Saint Laurentem”
Robbie Williams może „wprowadzić na rynek własną linię lifestylową po rozstrzygnięciu dwuletniego sporu dotyczącego znaku towarowego z luksusowym projektantem Yvesem Saint Laurentem”

Prezentując przestrzenie reklamowe – pięknie ilustrowane wizerunkami kultowych postaci, takich jak Elvis Presley, George Michael, Prince, Freddie Mercury i Amy Winehouse, które zmarły przedwcześnie – Robbie Williams dzieli się swoją osobistą podróżą w walce z uzależnieniami przez całą swoją karierę.

Oznajmił: „Mam 50 lat i wciąż żyję i nie mogę być bardziej wdzięczny… Dziś wieczorem podczas występów na scenie czułem się szczęśliwszy i bardziej zrelaksowany niż kiedykolwiek”.

Być może to Wasze zwycięstwo lub Was samych sprawiło, że poczułem się tak niesamowicie szczęśliwy… Tak czy inaczej, dziękuję, że mnie zatrzymaliście. Naprawdę doceniam każdego z Was.

2024-08-01 03:49