Rhian Sugden pokazuje cycate, wkładając odważną czarną bieliznę, by zrobić sobie nowe, gorące zdjęcie – kilka tygodni po tym, jak pokazała swoje „galaretkowe bułeczki po porodzie” po urodzeniu syna George’a

Rhian Sugden pokazuje cycate, wkładając odważną czarną bieliznę, by zrobić sobie nowe, gorące zdjęcie – kilka tygodni po tym, jak pokazała swoje „galaretkowe bułeczki po porodzie” po urodzeniu syna George'a

Kiedy zagłębiam się w podnoszącą na duchu historię Rhiana Sugdena i Olivera Mellora, nie mogę powstrzymać się od uczucia głębokiego podziwu dla ich odporności i determinacji. Ich podróż do rodzicielstwa, pełna wyzwań i niepowodzeń, jest świadectwem siły ich miłości i niezachwianego pragnienia założenia rodziny.


W piątek Rhian Sugden urzekła swoim urokiem, pokazując swoją charyzmę w prowokacyjnej czarnej bieliźnie do nowej, kuszącej sesji zdjęciowej.

W poście na Instagramie 37-letnia modelka ponętnie pozowała do aparatu, ubrana w półprzezroczysty czarny body i efektowne czarne buty na obcasie, emanując pewnością siebie.

Z pewną siebie miną Rhian pochyliła się do przodu i opadła na kolana, aby zrobić zdjęcie, malując odważnie czerwoną szminkę i pochwalając się świeżo obciętymi blond włosami.

Podpisując swój przełomowy post, nowa mama napisała: „Wróć do tego, a nadchodzi coś szalenie ekscytującego!” Wowaaaaweeewaaa — nie mogę się doczekać, żeby się tym podzielić!!’

Minęły tygodnie, odkąd udostępniłam mój ekscytujący post na Instagramie, w którym podkreślałam moje piękne brzuszki po porodzie, a teraz dzielę się kolejnym moim urzekającym zdjęciem – Rhian, oddaną obserwatorką.

Rhian Sugden pokazuje cycate, wkładając odważną czarną bieliznę, by zrobić sobie nowe, gorące zdjęcie – kilka tygodni po tym, jak pokazała swoje „galaretkowe bułeczki po porodzie” po urodzeniu syna George'a

43-letnia niezwykła gwiazda i jej małżonek Oliver Mellor byli zachwyceni możliwością przyprowadzenia do domu w kwietniu swojego „cudownego” chłopczyka, George’a, po trudnym pięcioletnim procesie, który obejmował osiem rund zabiegów IVF i inwestycję o wartości około 150 000 funtów .

Rhian zapierała dech w piersiach, gdy modelowała kwieciste bikini Ann Summers z głębokim dekoltem, którego krój zapewniał wystarczające pokrycie jej hojnie obdarzonej sylwetki.

Uzupełniła swój zestaw dopasowaną bielizną i zabawnym pasem do pończoch i z dumą pokazała swoją oszałamiającą sylwetkę po ciąży.

Oszałamiacz podpisał post: „Szpieguję moim mniejszym prawym okiem… coś zaczynającego się na literę B!” Piękny post baby rolls’ 

Zanim zażartujesz: „To niesamowite, co może zdziałać dobre oświetlenie i odpowiedni kąt!”.

Wcześniej Rhian udostępniła zmysłowe zdjęcie w eleganckim czarnym body i pończochach, żartobliwie nazywając siebie „seksowną mamą”.

Z pewną siebie miną przyjęła pozę do lustrzanego selfie, dopełniając stylizację wysokimi, czarnymi szpilkami i efektownym makijażem obejmującym całą twarz.

Jako entuzjastka stylu życia niedawno w mediach społecznościowych podzieliłam się swoim radosnym uczuciem, że jestem „szczęśliwsza niż kiedykolwiek”. Poczułam się zobowiązana wyrazić swoją wdzięczność za ten nowy etap w życiu i postanowiłam wykorzystać ten wzmacniający moment, podkreślając piękno mojego ciała po porodzie.

Rhian Sugden pokazuje cycate, wkładając odważną czarną bieliznę, by zrobić sobie nowe, gorące zdjęcie – kilka tygodni po tym, jak pokazała swoje „galaretkowe bułeczki po porodzie” po urodzeniu syna George'a
Rhian Sugden pokazuje cycate, wkładając odważną czarną bieliznę, by zrobić sobie nowe, gorące zdjęcie – kilka tygodni po tym, jak pokazała swoje „galaretkowe bułeczki po porodzie” po urodzeniu syna George'a
Rhian Sugden pokazuje cycate, wkładając odważną czarną bieliznę, by zrobić sobie nowe, gorące zdjęcie – kilka tygodni po tym, jak pokazała swoje „galaretkowe bułeczki po porodzie” po urodzeniu syna George'a
Rhian Sugden pokazuje cycate, wkładając odważną czarną bieliznę, by zrobić sobie nowe, gorące zdjęcie – kilka tygodni po tym, jak pokazała swoje „galaretkowe bułeczki po porodzie” po urodzeniu syna George'a

Po tym, jak Rhian i Oliver, którzy byli na krawędzi utraty wiary w zostanie rodzicami, w wywiadzie dla The Sun opowiedzieli o swojej emocjonalnej drodze do rodzicielstwa.

Rhian podzieliła się szczegółami na temat wyzwań, jakich doświadczyła para, takich jak przerażająca obawa przed poronieniem w szóstym tygodniu ciąży i intensywny poród wymagający natychmiastowego podania tlenu dla George’a. Jednak mimo wszystko narodziny dziecka w cudowny sposób złagodziły ich długotrwałe cierpienia.

Już w sierpniu ujawniono, że była modelka „Page 3” zaszła w ciążę. Podzieliła się tą ekscytującą wiadomością ze wszystkimi około trzy miesiące później w emocjonalnym poście na blogu.

Trzymając się za rosnący brzuch, zatytułowała zdjęcie: „Mamy ekscytujące wieści! Cierpliwość często przynosi wspaniałe nagrody”.

Rhian otwarcie opisała swoje doświadczenia z zapłodnieniem in vitro (IVF) na swoim Instagramie, przyznając, że ma to ogromny wpływ na rozwój osobisty.

Rhian Sugden pokazuje cycate, wkładając odważną czarną bieliznę, by zrobić sobie nowe, gorące zdjęcie – kilka tygodni po tym, jak pokazała swoje „galaretkowe bułeczki po porodzie” po urodzeniu syna George'a
Rhian Sugden pokazuje cycate, wkładając odważną czarną bieliznę, by zrobić sobie nowe, gorące zdjęcie – kilka tygodni po tym, jak pokazała swoje „galaretkowe bułeczki po porodzie” po urodzeniu syna George'a
Rhian Sugden pokazuje cycate, wkładając odważną czarną bieliznę, by zrobić sobie nowe, gorące zdjęcie – kilka tygodni po tym, jak pokazała swoje „galaretkowe bułeczki po porodzie” po urodzeniu syna George'a

Jako zdeterminowana osoba, która stanęła przed wyzwaniami związanymi z niską liczbą komórek jajowych i przeszła osiem cykli zapłodnienia in vitro, pamiętam ten ostatni dzień, kiedy lekarze ostrożnie umieścili we mnie ostatnie dwa jaja. Tam byłem z nogami uniesionymi na stole, ze łzami spływającymi po twarzy i zadawałem sobie pytanie: „Czy jest w tym jakiś cel?”. Jeśli te próby się nie powiodą, przyrzekłam sobie, że rozważę zakończenie tej kariery.

Udokumentowała całą sytuację i w jednym zestawie klipów pokazała stos potrzebnych jej igieł z lekami, po których doznała poważnych siniaków na brzuchu, a także całą kolekcję testów ciążowych, które wykonała, gdy dowiedziała się o swoim „cudownym dziecku”.

Sześć krótkich tygodni po podzieleniu się radosną nowiną promienna kobieta doświadczyła nagłego, niepokojącego zdarzenia i zaczęła krwawić.

We wspomnianym momencie ona i jej małżonek znaleźli się na lotnisku w Manchesterze. Tak to zapamiętał Oliver – szczególnie ponura, ponura ucieczka, ponieważ wierzyli, że poronili dziecko.

Na szczęście George przeżył i urodził się zdrowy, ważąc 8 funtów i 7 uncji, po planowanym cesarskim cięciu.

2024-08-31 02:34