Reina Hardesty otwarcie opowiada o kręceniu serialu Netflix „It’s What’s Inside”

Reina Hardesty otwarcie opowiada o kręceniu serialu Netflix „It’s What’s Inside”

Jako entuzjasta kina, który miał zaszczyt pracować nad kilkoma projektami, muszę powiedzieć, że fakt, że Colman Domingo został producentem wykonawczym, był po prostu błogosławieństwem. Jego pasja do sztuki i podnoszenie na duchu innych jest naprawdę inspirująca i jestem szczęśliwy, że mogłem nawiązać z nim kontakt podczas kręcenia naszego filmu.


Gwiazda Reiny Hardesty wschodzi.

28-letnia aktorka, która zyskała sławę w serialach takich jak Brockmire, StartUp i Arrowverse jako Weather Witch, obecnie występuje w roli ekscentrycznej imprezowiczki Brooke w nowym filmie Netflix „It’s What’s Inside” – czarnej komedii o zamianie ciał. W tej produkcji pokazuje swoje wszechstronne umiejętności aktorskie, wcielając się nie w jedną, ale w trzy różne postacie.

Jako całkowicie oczarowany wielbiciel, miałem czystą przyjemność porozmawiać od serca do serca z wschodzącą gwiazdą z Tinseltown na temat nieoczekiwanych zwrotów akcji w jej urzekającym filmie. Zagłębiliśmy się w głęboki oddźwięk, jaki film odniósł w naszej epoce cyfrowej, a ona ostrzegła mnie: „Nie mrugaj, bo możesz coś przeoczyć.

Reina Hardesty otwarcie opowiada o kręceniu serialu Netflix „It’s What’s Inside”

Niedawno byłeś na premierze „It’s What’s Inside”. Ile razy widziałeś ten film?

Oglądam to już trzeci raz; musi minąć prawie dziesięć miesięcy od mojego poprzedniego oglądania.

„Czy zauważyłeś, że za każdym razem, gdy go oglądasz, aktorzy wydają się przedstawiać różne postacie? Czy to sprawia, że ​​za każdym razem odkrywasz coś nowego lub interpretujesz to inaczej?

Dla mnie, jako aktora, pierwsze obejrzenie wydaje się wyzwaniem, ponieważ pomimo chęci zachowania obiektywizmu, trudno jest nie zaangażować się osobiście. Dzieje się tak dzięki naszej znajomości szczegółów zza kulis – oryginalnego scenariusza, wszelkich wprowadzonych zmian i naszego codziennego występu. Zasadniczo obserwujemy, aby ocenić, czy jesteśmy zadowoleni z przebiegu wydarzeń.

Oglądając to po raz pierwszy, z pewnością odniosłem takie wrażenie za drugim razem. Oglądanie tego, zwłaszcza z publicznością na Sundance, było tym razem naprawdę ekscytujące. Udało mi się naprawdę docenić występy wszystkich, biorąc pod uwagę ich niuanse, na których się opierali. Była scena, która naprawdę złamała mi serce w sposób, jakiego nigdy wcześniej nie złamała. [To] scena, w której Shelby (w tej roli Brittany O’Grady) znajduje się w ciele Nikki (w tej roli Alycia Debnam-Carey) pyta Cyrusa (w tej roli < b>James Morosini) w ciele Forbesa (w tej roli David W. Thompson), „Czy nie uważasz mnie za atrakcyjnego?” Naprawdę złamało mi to serce i zadziwiło. Tym razem poczułem się tym bardziej dotknięty emocjonalnie.

Reina Hardesty otwarcie opowiada o kręceniu serialu Netflix „It’s What’s Inside”

Jak opisałbyś ten film?

Ten film porusza tematy tożsamości i zaufania, dlatego istotne jest podejście do niego bez wielu z góry przyjętych założeń. Gorąco zachęcam do oglądania go w grupie ze znajomymi, ponieważ widzowie mogą utożsamić się z bohaterami, a wspólne doświadczenia zwiększają emocje podczas poruszania się po nieoczekiwanych zwrotach akcji i szybkim tempie. Aby w pełni docenić ten film, nie używaj telefonu w żadnym jego momencie – nawet chwila odwrócenia uwagi może spowodować, że przegapisz ważne wydarzenia. Ogólnie rzecz biorąc, zanurz się w rozrywkowej wartości filmu i rozkoszuj się jego dzikością!

Czy nieoczekiwane zwroty akcji i porywające występy nie były tym, czego się spodziewałeś, a mimo to sprawiły, że serial był niezwykle wciągający do oglądania? Wygląda na to, że każda postać otrzymała rolę do odegrania w tym skomplikowanym scenariuszu. Czy ta złożoność pociągała Cię jako aktorkę?

Marzeniem każdego aktora jest wcielenie się w wiele ról w jednym filmie, a kiedy przeczytałem scenariusz Grega Jardina, było oczywiste, że miał on jasną wizję. Styl, humor i żywiołowość jego pisarstwa sprawiły, że było to ekscytujące. Do tego jego innowacyjne pomysły wykorzystujące filtry RGB i polaroidy do śledzenia postaci dodały intrygi. Jego precyzja dodała mi pewności, że nawet gdy czułem się zdenerwowany, mogłem polegać na nim i na zespole, że zrobi to dobrze.

Reina Hardesty otwarcie opowiada o kręceniu serialu Netflix „It’s What’s Inside”

Opisywany jest jako horror science-fiction. Czy jesteś fanem tego gatunku?

Zwykle mam trudności z zaklasyfikowaniem tego filmu jako tradycyjnego horroru, ponieważ nie zawsze jest przerażający, ale pozostawia głęboki i niepokojący wpływ na psychikę. Mimo że preferuję horrory, często oglądam je z kumplem, który podziela tę samą pasję. Często angażujemy się w podwójne funkcje. Na przykład niedawno oglądaliśmy w ciągu dnia filmy Teksańska masakra piłą mechaniczną i Wzgórza mają oczy. To wspólny przypływ adrenaliny i intensywne doświadczenia, które lubimy. Jednak gra w horrorze jest całkiem zabawna, choć czasami intensywna i wyczerpująca.

Czy właśnie tak się czułeś podczas oglądania tego filmu?

To doświadczenie było niezaprzeczalnie trudne, ponieważ zdjęcia ukończyliśmy w ciągu zaledwie 18 dni. Rozumiesz, niezależna produkcja filmów często wiąże się z ograniczonym czasem i nie było to wyjątkiem. To była dość intensywna jazda, zwłaszcza podczas nocnych zdjęć. Jednak przede wszystkim było miło. Krótko mówiąc, mieliśmy ogromne szczęście, że mieliśmy tak utalentowaną obsadę. Byli wspaniałym towarzystwem i świetnymi współpracownikami, dzięki czemu cały proces wydawał się szybki i łatwy.

W filmie wcielamy się w starych kumpli zbierających się na spotkanie. Czy aktorzy od razu się polubili, czy też ich więź z czasem się wzmocniła?

W naszym przypadku mieliśmy wyjątkową sytuację: zdjęcia poprzedził cały tydzień prób, co jest rzadko spotykane w kinie niezależnym. Taka konfiguracja natychmiast sprzyjała duchowi współpracy, a nie indywidualnej ochronie postaci, co czasami może się zdarzyć. W tym przypadku współpraca była niezbędna, ponieważ musieliśmy przewidywać wzajemne ruchy, na przykład zadając pytanie: „Co zrobiłaby Twoja postać, gdybyś grał postać kogoś innego?” Na szczęście wszyscy zaangażowani w projekt byli otwarci i życzliwi, dzięki czemu nasze wspólne mieszkanie w tym samym domu podczas kręcenia i kolejnych pobytów w hotelu sprawiało wrażenie bardziej zgranej grupy.

Reina Hardesty otwarcie opowiada o kręceniu serialu Netflix „It’s What’s Inside”

Film porusza tematykę tożsamości, temat, który chwyta za serce, szczególnie w świetle mediów społecznościowych. Pokazuje, jak kształtujemy naszą tożsamość w oparciu o to, co dzielimy, i jak możemy aspirować do bycia podobni do innych dzięki portretom online. Ciekawi mnie Twoja interpretacja przesłania filmu.

Z innej perspektywy wszyscy w tym filmie zdają się na różne sposoby ukrywać swoje prawdziwe oblicze. Każda postać wykazuje wyjątkową formę samotności. Pozwólcie, że omówię szczegółowo Brooke, która początkowo sprawia wrażenie dzikiej i towarzyskiej, tęskniącej za imprezami i zabawą. Wierzę jednak, że używa tej osoby jako maski, aby zyskać akceptację. Widzę podobne cechy u Shelby i Cyrusa – szukają kontaktu w niekonwencjonalny sposób, np. poprzez pornografię i media społecznościowe, ale te sposoby nie mogą naprawdę zapewnić upragnionej intymności. Niestety, dzisiejsza era cyfrowa często sprzyja poczuciu sztucznej intymności z powodu nadmiernej interakcji online. Ludzie mogą czuć, że znają innych lub rozumieją ich życie w oparciu o media społecznościowe, ale rzeczywistość jest odległa. Wydaje się, że wszyscy jesteśmy nieco na własnych drogach. Fabuła kręci się wokół odkrywania siebie, uczenia się akceptowania siebie i bycia prawdomównym wobec otaczających nas osób. Bohaterowie nie są ze sobą szczerzy, dopóki okoliczności nie doprowadzą ich do psychologicznego punktu krytycznego. Gdyby od początku byli uczciwi, być może wielu z tych problemów można byłoby uniknąć.

Colman Domingo jest producentem wykonawczym. Jak to było mieć go jako część projektu?

Miałem okazję spotkać go na festiwalu w Sundance, gdzie pogłębiła się nasza interakcja. Znaleźliśmy silną więź i uderzyło mnie jego ogromne współczucie i niezachwiana pasja do sztuki. Jego zaangażowanie w podnoszenie na duchu innych jest naprawdę inspirujące, co bardzo cenię.

W swojej produkcji wcielasz się w postać Brooke, ale są też inne role, które powołujesz do życia. Nie ujawniając zbyt wielu spoilerów, czy mógłbyś powiedzieć, którą z tych dodatkowych postaci najprzyjemniej ci się grało?

Bardzo podobała mi się gra każdą z trzech postaci i muszę przyznać, że tęsknię za dodatkowym czasem wcielania się w postać Shelby. Pełne wcielenie się w jej postać dodałoby emocji, ponieważ była to początkowa zamiana ciał i pierwsza prawdziwa szansa dla Shelby na uwolnienie się i rozluźnienie kontroli, którą zwykle trzyma dość mocno. Chciałbym, żebyśmy mogli głębiej zagłębić się w ten aspekt.

Reina Hardesty otwarcie opowiada o kręceniu serialu Netflix „It’s What’s Inside”

Co Cię naprawdę przeraża w prawdziwym życiu?

To, co od razu przychodzi mi do głowy, to wyżyny. Nie tak dawno temu po raz pierwszy odwiedziłam Paryż, wspięłam się na Wieżę Eiffla i powiem Wam, że było to nie lada wyzwanie. Dodatkowo muszę przyznać, że nie jestem wielkim fanem ciemności.

W nadchodzącym serialu „Butterfly” Amazon Prime będziesz dzielić czas ekranowy z Danielem Dae Kimem. Czy mógłbyś podzielić się swoimi doświadczeniami w roli zabójcy?

To było zupełnie inne doświadczenie, powiedziałbym, że z wielu powodów. Kręciliśmy to w Korei Południowej i wiesz, byliśmy tam przez prawie sześć miesięcy. Nawet będąc w innym kraju, gdzie nie znasz języka, a cała załoga to Koreańczycy. To po prostu sprawia, że ​​od samego początku jest to o wiele trudniejsze, ponieważ myślę: OK, naprawdę jestem jak ryba wyjęta z wody. Ale to naprawdę pasowało do tej postaci. Jest zabójczynią, ale stara się odnaleźć swoją tożsamość w świecie. Jestem bardzo podekscytowany wydaniem tego albumu, ponieważ pracowaliśmy naprawdę, naprawdę ciężko, a praca z Danielem Dae Kimem to marzenie. Jest po prostu cudowną osobą i wspaniałym artystą, od którego można czerpać pomysły. I jest naprawdę dobrym przywódcą.

Czy było dużo szkoleń?

Przygotowując się do pełnej akcji roli szpiega, zacząłem szkolenie kaskaderskie z około miesięcznym wyprzedzeniem. Ilość szkoleń kaskaderskich była znaczna ze względu na charakter gatunku i jestem niesamowicie dumny z wyników.

Film Co jest w środku jest teraz dostępny w serwisie Netflix.

2024-10-12 04:03