Rak piersi byłej gospodyni „DWTS” Samanthy Harris powraca 10 lat później

Rak piersi byłej gospodyni „DWTS” Samanthy Harris powraca 10 lat później

Jako zagorzała fanka, która z podziwem i empatią śledziła podróż Samanthy Harris, naprawdę bolesna jest wiadomość o nawrocie raka piersi u niej po dziesięciu latach remisji. Jednak pośród tych trudnych wiadomości jestem pod wrażeniem jej niezachwianego ducha i odporności.


Dziesięć lat po remisji Samantha Harris ujawniła, że ​​ponownie ma raka piersi.

Witam wszystkich,

Przez lata Harris konsekwentnie śledziła wszelkie zmiany i będzie nadal informować swoich obserwatorów o swoich doświadczeniach z rakiem piersi, oferując zachętę tym, którzy znaleźli się w porównywalnej sytuacji.

Oświadczyła: „Zawsze będę Twoją motywacją, zapewniając Ci moje szeroko zakrojone badania, porady i wsparcie w dążeniu do najzdrowszego stylu życia, jaki można sobie wyobrazić. Ponadto opowiadam się za wprowadzeniem tych zmian w naszym stylu życia, aby wyeliminować toksyny z naszego środowiska, a nie tylko w celu zwalczania raka piersi, innych nowotworów, chorób serca, cukrzycy typu 2 i chorób neurodegeneracyjnych, ale także w celu poprawy ogólnego samopoczucia”.

Podjęte decyzje dotyczące zdrowszego stylu życia przypisuje znacznemu spowolnieniu i ograniczeniu nasilenia drugiej diagnozy raka piersi. Innymi słowy, codzienne wybory, których dokonujemy w walce z chorobą, niewątpliwie odegrały kluczową rolę w powolnym rozwoju tego nowotworu i zapobieganiu jego rozprzestrzenianiu się na początku kolejnego etapu swojej podróży.

Wyraziła swoje zdziwienie, ale podzieliła się także swoją determinacją w dążeniu do sukcesu i chciała, aby wszyscy o tym wiedzieli. Zanim wyraziła wdzięczność, podziękowała rodzinie, a zwłaszcza mężowi Michaelowi Hessowi, a także dwóm córkom, Josselyn (16 l.) i Hillary (13 l.) za wsparcie.

Rak piersi byłej gospodyni „DWTS” Samanthy Harris powraca 10 lat później

10 lat temu moje córki miały zaledwie 3 i 6 lat, kiedy usłyszałam pierwszą diagnozę. Teraz, gdy mam 13 i 16 lat, czuję potrzebę omówienia z nimi tej kwestii w nowym świetle. Nie mogłabym być bardziej dumna z tego, jak niesamowicie silni i niezwykle wspierali mnie podczas tej podróży.

Zakończyła swoją aktualizację podnoszącą na duchu notatką, stwierdzając: „Będę nadal Was wszystkich wspierać, jednocześnie prowadząc możliwie najzdrowszy tryb życia. Wkrótce się z tobą spotkam i wkrótce podzielę się z tobą czymś więcej. Kocham was.”

W zeszły czwartek na Instagramie podzieliłem się najnowszymi informacjami na temat zagrożenia zdrowia, które ostatnio nie dawało mi spokoju. Tak się składa, że ​​podczas mojej ostatniej przygody w Chorwacji odkryłam niepokojący mnie guzek. Będąc sumiennym fanatykiem, uważnie się temu przyglądałem i postanowiłem to sprawdzić, gdy tylko wrócę do domu.

2024-08-16 23:22