Rajd XRP nigdy się nie odbędzie: Max Keizer

Jako analityk z wieloletnim doświadczeniem w stale rozwijającym się świecie kryptowalut, niezmiennie intryguje mnie dynamiczna interakcja pomiędzy różnymi aktywami cyfrowymi i ich zwolennikami. Max Keiser, głośny maksymalista Bitcoina, po raz kolejny zamieszał w garnku swoimi ostatnimi uwagami na temat rzekomego braku potencjału wzrostowego XRP.

W niedawnym tweecie Max Keizer – zagorzały zwolennik Bitcoina i były dziennikarz finansowy – naśmiewał się z właścicieli XRP, sugerując, że prawdopodobieństwo gwałtownego wzrostu ich preferowanej kryptowaluty praktycznie nie istnieje.

Od kilku lat Kaiser jest konsultantem Bitcoina prezydenta Salwadoru Nayiba Bukele. Warto zauważyć, że ten naród niedawno uczynił Bitcoin swoim jedynym oficjalnym i prawnym środkiem płatniczym dla swoich mieszkańców.

Rajd XRP nigdy nie nastąpi, mówi Keiser

W krótkim klipie Kaiser podzielił się sceną przedstawiającą młodą wronę usiłującą pożreć robaka. Zamiast aktywnie próbować go złapać, młody ptak po prostu szeroko otwiera dziób, ale nie podejmuje żadnych rzeczywistych prób.

W tweecie Bitcoin maxi czytamy: „Posiadacze XRP czekają na rajd, który NIGDY NIE WYDARZY SIĘ”.

Posiadacze XRP czekają na rajd, który NIGDY NIE WYDARZY SIĘ.

– Max Keizer (@maxkeiser) 5 października 2024 r

Jako zwolennik Bitcoina, Keizer często wyraża swoją dezaprobatę wobec alternatywnych kryptowalut, szczególnie znanych, takich jak XRP, Solana (SOL), Cardano (ADA) i Ethereum (ETH). Ma zwyczaj nazywać je scentralizowanymi „s-monetami”. Pewnego razu Keizer zgodził się z Komisją Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) i jej przewodniczącym, Garym Genslerem, co do ich stanowiska, że ​​altcoiny funkcjonują jako niezarejestrowane papiery wartościowe. SEC z kolei podjęła działania prawne przeciwko kilku giełdom kryptowalut działającym na terenie Stanów Zjednoczonych.

W maju tego roku Kaiser opublikował na Twitterze, że XRP utworzono z zamiarem wyłudzenia miliardów od niczego niepodejrzewających osób fizycznych, w nawiązaniu do trwającej batalii prawnej pomiędzy Ripple a Komisją Papierów Wartościowych i Giełd (SEC), która rozpoczęła się pod koniec grudnia 2020 r.

SEC odwołuje się od sprawy Ripple

Po wiadomości, że amerykańska Komisja Papierów Wartościowych i Giełd złożyła apelację w związku z orzeczeniem sędzi Analisy Torres w sprawie przeciwko Ripple, doradca Bitcoin prezydenta Salwadoru skomentował tę sprawę.

2 października agencja złożyła apelację, zapoczątkowując ciąg zdarzeń, który doprowadził do znacznego spadku ceny XRP. Komisja Papierów Wartościowych i Giełd nie przedłożyła jednak jeszcze formularza C do Sądu Okręgowego Drugiego, wyjaśniając, które konkretne punkty sprawy zamierza kwestionować.

Mówiąc prościej, Brad Garlinghouse, dyrektor generalny Ripple, określił apel jako frustrujący i błędnie skierowany. Oświadczył, że jego zespół będzie kontynuował walkę prawną z Komisją Papierów Wartościowych i Giełd (SEC), aż do całkowitego zwycięstwa.

W batalii prawnej z organami regulacyjnymi Ripple wypłacił dotychczas ponad 200 milionów dolarów. Z tej kwoty sędzia nakazał im w tym roku zapłacić 125 milionów dolarów grzywny, o którą początkowo ubiegała się SEC w ramach kary w wysokości 2 miliardów dolarów.

2024-10-05 11:20