Quincy Jones pochowany podczas prywatnego pogrzebu, w którym uczestniczyło jego siedmioro dzieci

Quincy Jones pochowany podczas prywatnego pogrzebu, w którym uczestniczyło jego siedmioro dzieci

Jako zagorzały fan Quincy’ego Jonesa, mistrza, który nie tylko zrewolucjonizował muzykę, ale także poruszył niezliczone życia swoją zaraźliwą miłością i bezgraniczną energią, nie mogę powstrzymać głębokiego poczucia straty. Jego życie było po prostu niezwykłe, symfonią, która przekraczała granice, kultury i pokolenia.


Quincy Jones został pochowany podczas prywatnej ceremonii pogrzebowej tydzień po swojej śmierci w wieku 91 lat.

11 listopada rodzina znanego producenta muzycznego poinformowała Associated Press, że na jego prywatnym ślubie wzięło udział siedmioro dzieci, brat, dwie siostry i najbliżsi krewni.

Według AP rodzina postanowiła zachować w tajemnicy miejsce prywatnej ceremonii, która odbyła się w Los Angeles. Wyrazili jednak szczere uznanie dla kondolencji i wyrazów uznania napływających z całego świata od jego przyjaciół i wielbicieli.

Rodzina zauważyła, że ​​przekaże w przyszłości informacje dotyczące nabożeństwa żałobnego ku czci życia pana Jonesa.

Arnold Robinson, publicysta Jonesa, a także źródła takie jak The Hollywood Reporter i Associated Press podały, że Jones zmarł 3 listopada w swoim domu w dzielnicy Bel Air w Los Angeles.

Jestem żyjącym ojcem kilkorga niesamowitych dzieci. Wraz z moją pierwszą żoną, Jeri Caldwell, zostaliśmy pobłogosławieni Jolie, która ma obecnie 71 lat. Z mojego małżeństwa z Ullą Andersson mam Martinę (58 l.) i Quincy III (urodzonych mniej więcej w tym samym czasie). Mój związek z Carol Reynolds sprawił, że Rachel (61 l.) dołączyła do naszej rodziny, a wraz z Peggy Lipton powitaliśmy Rashidę (48 l.). Więź z byłą dziewczyną Nastassją Kinski zaowocowała Kenią (31). Każde z tych dzieci dodaje wyjątkowej iskry do mojego życia, czyniąc każdą wspólną chwilę cennym wspomnieniem.

W czwartek 7 listopada aktorka Rashida z Parks and Recreation podzieliła się na Instagramie wzruszającym hołdem dla zmarłego ojca, wyrażając głębokie emocje.

Rashida (48 l.) udostępniła zdjęcie ojca trzymającego ją, gdy była dzieckiem, opatrzone następującym tekstem: „Mój tata przez całe swoje dorosłe życie prowadził styl życia nocnego sowy. Brał udział w „godzinach jazzowych” nawet zaczynając od szkoły średniej i nigdy nie zmienił kursu. Kiedy byłem młody, często budziłem się w nocy i zastałem go gdzieś w domu, zajętego komponowaniem muzyki za pomocą pióra i nut. Nie odsyłał mnie z powrotem do łóżka. zamiast tego on uśmiechał się i witał mnie w swoich ramionach, kontynuując swoją pracę… nigdzie indziej nie czułem się bezpieczniej.

Kontynuowała: „Był kolosem, idolem, osobą, która zmieniła zasady gry, cudownym dzieckiem. Te określenia doskonale podsumowują mojego ojca, ale to poprzez swoją muzykę (i każdy aspekt jego twórczości) wyraził swoją miłość. Ucieleśniał miłość Sprawił, że wszyscy, których spotkał, czuli się kochani i rozpoznawani. To jego trwały wpływ. Miałem szczęście, że mogłem być świadkiem tej miłości z bliska.

Zamiast zakończyć notatkę wiadomością do zmarłego ojca, Rashida napisała: „Będę cenić jego uściski, pocałunki, niezachwiane oddanie i mądre rady. Tatusiu, to zaszczyt być twoją córką. Twoja miłość trwa wiecznie.

2024-11-11 19:52