Przeklęty dokument o Diddym 50 Centa ląduje w serwisie Netflix – raper obiecuje „złożoną narrację obejmującą dziesięciolecia”

Przeklęty dokument o Diddym 50 Centa ląduje w serwisie Netflix – raper obiecuje „złożoną narrację obejmującą dziesięciolecia”

Jako doświadczony obserwator burzliwego świata Hollywood jestem głęboko zasmucony niedawnym obrotem wydarzeń w życiu Diddy’ego. Uważnie śledząc jego karierę od lat 90., byłem świadkiem jego błyskawicznego rozwoju – od skromnych początków do pozycji ikonicznej postaci w branży muzycznej i nie tylko.


W serwisie Netflix rozpoczęły się zdjęcia do długo oczekiwanego serialu dokumentalnego 50 Centa, wyprodukowanego przez Diddy’ego i skupiającego się na oskarżeniach o niewłaściwe zachowanie na tle seksualnym i przemoc wobec niego.

W zeszłym tygodniu Diddy – prawdziwe nazwisko Sean Love Combs – został oskarżony o handel ludźmi w celach seksualnych i ściąganie haraczy – i obecnie oczekuje na proces w Metropolitan Detention Center na Brooklynie w Nowym Jorku.

50 Cent, który wyprodukował hit „In Da Club” i od dawna kłócił się z Diddym, od dłuższego czasu napomykał o serialu dokumentalnym. Jak 50 Cent i reżyser Alexandria Stapleton podzielili się z Variety, serial ten przedstawi wielowarstwową historię obejmującą kilka dziesięcioleci.

Ta opowieść ma głęboki i trwały wpływ na ludzi. To wielowarstwowa saga, która rozciąga się na kilka dekad i ujawnia więcej niż tylko krótkie wiadomości lub fragmenty, które mogłeś zobaczyć do tej pory.

Nadal niezachwianie dotrzymujemy naszego zobowiązania do wzmacniania tego, co niespotykane, i oferowania prawdziwych, wielowymiarowych punktów widzenia.

Przeklęty dokument o Diddym 50 Centa ląduje w serwisie Netflix – raper obiecuje „złożoną narrację obejmującą dziesięciolecia”

Przeklęty dokument o Diddym 50 Centa ląduje w serwisie Netflix – raper obiecuje „złożoną narrację obejmującą dziesięciolecia”

„Chociaż zarzuty są niepokojące, nalegamy, aby wszyscy pamiętali, że historia Seana Combsa nie jest pełną historią hip-hopu i jego kultury. Naszym celem jest zapewnienie, aby indywidualne działania nie przyćmiły szerszego wkładu kultury”.

50 Cent będzie producentem wykonawczym za pośrednictwem swojej firmy produkcyjnej G-Unit Film & Television, natomiast Stapleton będzie pełnił tę funkcję w ramach House of Nonfiction.

50 Cent, którego prawdziwe nazwisko brzmi Curtis Jackson, tydzień temu żartobliwie skrytykował Diddy’ego po oskarżeniu rapera o handel ludźmi w celach seksualnych i ściąganie haraczy.

Jeden z uderzających zarzutów dotyczy konfiskaty około 1000 butelek oliwki i lubrykantów dla dzieci z jego domów w Miami i Los Angeles podczas przeszukań, które miały miejsce na początku tego roku.

Brali udział w tak zwanych „freak show” – wyszukanych i wyraźnych pokazach seksualnych – które rzekomo organizował Diddy i do których przyłączał się, a które obejmowały powszechne stosowanie oliwki dla dzieci i wprawiły fanów w zdumienie, tworząc światowy trend i wywołując liczne memy w Internecie.

50 szybko wycelował w gwiazdę, publikując zdjęcie z Drew Barrymore.

Powyższy dowcipny komentarz brzmi: „Jestem w świetnym towarzystwie podczas pokazu @thedrewbarrymore i nie mam w domu tysiąca butelek lubrykantu, ponieważ reprezentuję także @bransoncognac i @lecheminduroi”.

Zwolennicy zasypali post komentarzami typu: „Kto jeszcze rzucił się, żeby sprawdzić jego profil?”, „Wszyscy byliśmy w szoku, czekając na twoją aktualizację” lub „Co kazało nam czekać 50 minut na twój post.

Przeklęty dokument o Diddym 50 Centa ląduje w serwisie Netflix – raper obiecuje „złożoną narrację obejmującą dziesięciolecia”

Oryginał: „Przybyłem tu tak szybko, jak mogłem”

50 Cent i Diddy rywalizują ze sobą od około 18 lat, a napięcie sięga 2006 roku, kiedy 50 Cent wydał piosenkę zatytułowaną „The Bomb” wypełnioną obelgami pod adresem jego długoletniego rywala w branży rapowej. Tekst piosenki sugerował, że Diddy znał tożsamość osoby, która zamordowała Notoriousa B.I.G. w 1997 r.

Serial został sprzedany Netfliksowi po majowej „masowej wojnie przetargowej”.

Miało to miejsce po opublikowaniu przez CNN filmu z 2016 roku przedstawiającego incydent z udziałem Diddy’ego i jego byłej dziewczyny Cassie.

W odpowiedzi na upubliczniony w 2016 roku przez CNN film przedstawiający atak na jego byłą dziewczynę Cassie w hotelowym korytarzu, Diddy wyznał, że stosował wobec niej przemoc. W wiadomości wideo, w której wyraził skruchę, stwierdził, że jego zachowanie jest nieuzasadnione i szczerze przeprosił za swoje czyny.

Potentat muzyczny oświadczył: „Przyjmuję pełną odpowiedzialność za swoje zachowanie przedstawione w tym filmie. Wtedy czułem odrazę do własnych działań i dzisiaj odczuwam taką samą odrazę.

50 Cent wyraził swoje wątpliwości po filmie z przeprosinami Diddy’ego, sugerując, że Diddy’emu może być trudno przezwyciężyć sytuację, która wydaje się zagrażać zakończeniu jego kariery.

Napisał: „Teraz jestem pewien, że Puffy tego nie zrobił, jest niewinny, to niczego nie dowodzi!”

„To właśnie powiedzą jego prawnicy: Boże, dopomóż nam wszystkim” – dodał.

Wielokrotnie nagradzany artysta hiphopowy wyraził swoją dezaprobatę w serwisie społecznościowym, stwierdzając: „To się nie uda; zastanawiam się, kto mu w tej chwili doradza”. W tłumaczeniu oznacza to: „Potrząsam głową, to zła decyzja.

Przeklęty dokument o Diddym 50 Centa ląduje w serwisie Netflix – raper obiecuje „złożoną narrację obejmującą dziesięciolecia”

50 Cent, znany z takich piosenek jak Candy Shop, P.I.M.P. i If I Can’t, początkowo odpowiedział na rozpowszechnianie wideo w piątek, stwierdzając: „Teraz jestem pewien, że Puff Daddy tego nie zrobił; jest niewinny. To niczego nie dowodzi! Tak będzie argumentował jego zespół prawny.

50 Cent poprowadził pierwszą szarżę gwiazd Hollywoodu w odpowiedzi na marcowe naloty na domy Diddy’ego.

 Szybko opublikował ponownie materiał filmowy ze śledztwa, pisząc: „K***a właśnie stała się faktem. Fed siedzi we wszystkich szopkach, cholera, zakuwają dzieci w kajdanki.

Później skupił się na swojej byłej dziewczynie, Daphne Joy, którą uznano za „pracownicę seksualną” w procesie wszczętym przez producenta Rodneya „Lil Roda” Jonesa Jr. przeciwko Seanowi Combsowi (Diddy).

Joy stanowczo zaprzecza oskarżeniom, nazywając je „zabójstwem charakteru”.

Według People ujawniono, że Combsowi udało się przeprowadzić krótkie rozmowy telefoniczne z rodziną i dziećmi.

Diddy zadzwonił do domu po ogłoszeniu, że jego zespół prawny nie ubiega się o przeniesienie z Metropolitan Detention Center w Sunset na Brooklynie, często określanego jako „piekło na ziemi”.

„Jest bardzo zaniepokojony swoimi dziećmi i ich dobrem” – podało źródło. 

Dwoje z trójki jego małoletnich dzieci nie ma obecnie żyjącego rodzica, który jest obecny ze względu na przebywanie ojca w więzieniu. W sumie czworo z siedmiorga jego dzieci nie ma żadnego z rodziców, ponieważ ich ojciec przebywa w więzieniu.

Według innego raportu, po niedawnym aresztowaniu Diddy’ego dzieci Combsów przeżyły niepokój i niedowierzanie.

To naprawdę smutne widzieć te dzieci w takim stanie. Należy jednak pamiętać, że mężczyzna, z którym się zmagają, to nie tylko Diddy, ale także ich ukochany ojciec – tata. Przez lata konsekwentnie pokazał, że jest kochającym i oddanym tatą.

Ma dzieci o imieniu Christian, Jessie i D’Lila wspólnie ze zmarłą w 2018 roku modelką i aktorką Kim Porter, która zmarła w wieku 47 lat.

Quincy był synem Portera z partnerem Alem B. Jasne!, a Combs go adoptował.

Przeklęty dokument o Diddym 50 Centa ląduje w serwisie Netflix – raper obiecuje „złożoną narrację obejmującą dziesięciolecia”

Dzieli Justina ze stylistką Misą Hylton, a Chance’a z bizneswoman Sarah Chapman.

W grudniu 2022 roku z radością przyjął narodziny swojego najmłodszego dziecka, córki o imieniu Love, wraz z modelką Daną Tran.

We wtorek Justin, Christian i Quincy udali się do sądu w Nowym Jorku jako zjednoczona grupa, aby stanąć po stronie ojca.

Nigdzie nie było widać trzech córek Combsa i 23-miesięcznej dziewczynki.

Jako zagorzały wielbiciel mogę potwierdzić (w oparciu o wiarygodną wskazówkę), że magazyn People zgłosił, że Diddy nie otrzymuje żadnych ekskluzywnych korzyści w Metropolitan Detention Center na Brooklynie.

„Jest traktowany jak każdy inny osadzony oczekujący na proces. Podobnie jak w przypadku wszystkich osób publicznych na jego stanowisku, po przyjęciu do ośrodka umieszczono go pod obserwacją samobójczą.

W zeszłym tygodniu znalazłem się w szokującej sytuacji, kiedy zostałem aresztowany pod zarzutem okropnych przestępstw, takich jak handel ludźmi w celach seksualnych, ściąganie haraczy i ułatwianie prostytucji. Trudno w to uwierzyć, ale to prawda, a ja wciąż próbuję sobie to wszystko ogarnąć.

Zarzut, w którym szczegółowo przedstawiono zarzuty z 2008 r., oskarża go o wykorzystywanie, grożenie kobietom i zmuszanie ich przez lata do „realizowania jego pragnień seksualnych, ochrony swojej reputacji i ukrywania swojego postępowania”.

Nie przyznał się do stawianych mu zarzutów.

Po aresztowaniu sędzia odmówił zwolnienia za kaucją, ponieważ jako zabezpieczenie zastawił cenne domy swoje i swojej matki w Miami (szacowane na 50 milionów dolarów).

W środę jego próba zmiany wyroku została odrzucona, co oznacza, że ​​pozostanie w areszcie do czasu rozprawy.

2024-09-26 00:06