Perrie Edwards mówi, że „życie przypomina cyrk i jest trudne, ponieważ stara się pogodzić karierę solową, związek na odległość i poczucie winy mamy”

Perrie Edwards mówi, że „życie przypomina cyrk i jest trudne, ponieważ stara się pogodzić karierę solową, związek na odległość i poczucie winy mamy”

Gdy zagłębiam się w życie Perrie Edwards, kobiety, która z wdziękiem i wytrwałością pływała po wzburzonych wodach sławy i miłości, uderza mnie jej zdolność do adaptacji i rozwoju. Jej podróż od Little Mix do samodzielnej artystki, a obecnie jako matki i partnerki mieszkającej między Anglią a Turcją, jest świadectwem jej siły i wszechstronności.


Perrie Edwards wyznała, że ​​trudno jej poradzić sobie z indywidualnymi zajęciami muzycznymi, macierzyństwem i utrzymywaniem związku na odległość.

W poniedziałek, wychodząc ze studia BBC Breakfast, poprzednia członkini Little Mix, lat 31, zaprezentowała się w niezwykle szykownym stylu, ubierając zapinany na zamek top z dzianiny w kolorze złamanej bieli i dopasowaną spódnicę cargo z rozcięciem z przodu i grubym paskiem. Strój był zarówno stylowy, jak i modny.

Performerka uzupełniła swój jesienny zestaw sandałami na srebrnym obcasie i minimalistycznym naszyjnikiem z zawieszką w kształcie serca.

Po rozmowie w studiu na temat jej niedawno wydanego singla „You Go Your Way” Perrie po wyjściu wydawała się radosna, mimo że podzieliła się pewnymi osobistymi zmaganiami.

Piosenkarka Black Magic podzieliła się z gospodarzami Sally Nugent i Jonem Kayem, że w związku z niedawną premierą swojego najnowszego utworu czuje się obecnie jak w karnawałowej atmosferze, a także przyznała, że ​​odczuwa „matczyne poczucie winy”.

Perrie Edwards mówi, że „życie przypomina cyrk i jest trudne, ponieważ stara się pogodzić karierę solową, związek na odległość i poczucie winy mamy”

Perrie Edwards mówi, że „życie przypomina cyrk i jest trudne, ponieważ stara się pogodzić karierę solową, związek na odległość i poczucie winy mamy”
Perrie Edwards mówi, że „życie przypomina cyrk i jest trudne, ponieważ stara się pogodzić karierę solową, związek na odległość i poczucie winy mamy”

Powiedziała prezenterom programu BBC, że godzenie tak wielu obowiązków stanowi dla niej wyzwanie, zwłaszcza że jej narzeczony Alex Oxlade-Chamberlain przebywa w Turcji.  

Powiedziała: „Jestem teraz w cyrku i bardzo żongluję.

Równowaga między macierzyństwem, karierą osobistą, awansami i odwiedzaniem partnera w Turcji, a wszystko to bez poczucia winy mamy.

– To dużo i nawet nie jestem w stanie tego ująć w cukrze. To trudne.

Po przerwie, w której priorytetowo potraktowano rodzinę, performerka ujawniła następnie, że ma zamiar wznowić trasy koncertowe i wrócić na scenę w celu występów na żywo.

Perrie dzieli swojego trzyletniego syna Axela ze swoim partnerem-piłkarzem Alexem. 

W listopadzie 2014 roku duet znalazł pasującą osobę w aplikacji randkowej dla celebrytów Raya. Udało im się jednak wybrać tylko na kilka randek, po czym Perrie musiała wyruszyć w trzymiesięczną trasę po Stanach Zjednoczonych z Little Mix i Arianą Grande.

Perrie Edwards mówi, że „życie przypomina cyrk i jest trudne, ponieważ stara się pogodzić karierę solową, związek na odległość i poczucie winy mamy”
Perrie Edwards mówi, że „życie przypomina cyrk i jest trudne, ponieważ stara się pogodzić karierę solową, związek na odległość i poczucie winy mamy”
Perrie Edwards mówi, że „życie przypomina cyrk i jest trudne, ponieważ stara się pogodzić karierę solową, związek na odległość i poczucie winy mamy”

Pomimo dzielącej ich odległości, parze udało się pomyślnie utrzymać związek i do 2021 roku urodził im się syn. Około rok później Alex zaproponował przypieczętowanie ich więzi.

Podczas swojego występu w porannym talk-show piosenkarka z Wings wyjaśniła, że ​​łączy bycie mamą i muzykiem, napotykając po drodze nowe przeszkody.

Mówiąc prościej, celebrytka poinformowała gospodarzy, że przed tą okazją rzadko rozstawała się z synem, zwykle zabierając go ze sobą. Jednak ze względu na wizytę w studiach w Manchesterze zdecydowała się zostawić go tam na noc.

I zdradziła, że ​​było to dla niej bardzo emocjonalne.

Powiedziała: „Axel uwielbia się angażować, uwielbia podróżować, co jest dla mnie wspaniałe. 

„Nigdy jeszcze nie opuściłem Axela, przyjdź gdzieś i go zostawiłem.

„To pierwszy raz i byłam chora, ale jestem żałosna.

Zażartowała: „Opuszczenie go było nie lada wyzwaniem, ale intensywność była przytłaczająca. Teraz, kiedy to się skończyło, wszystko wydaje się w porządku. On ma się dobrze, ja też.

Perrie Edwards mówi, że „życie przypomina cyrk i jest trudne, ponieważ stara się pogodzić karierę solową, związek na odległość i poczucie winy mamy”
Perrie Edwards mówi, że „życie przypomina cyrk i jest trudne, ponieważ stara się pogodzić karierę solową, związek na odległość i poczucie winy mamy”
Perrie Edwards mówi, że „życie przypomina cyrk i jest trudne, ponieważ stara się pogodzić karierę solową, związek na odległość i poczucie winy mamy”

Perrie opowiedziała także, jak zmieniło się jej życie rodzinne teraz, gdy jej partner gra w Turcji.

Piłkarz reprezentujący Beşiktaş J.K. mieszka w mieszkaniu w Turcji, a Perrie wspomniała, że ​​ona i Axel starają się go odwiedzać, kiedy tylko jest to możliwe; jednak koordynacja czasu z ich napiętymi programami okazuje się wyzwaniem.

Jako zagorzały fan nie mogę powstrzymać się od podzielenia się radosną wiadomością! Podobnie jak za dawnych czasów, nasze dziewczyny podtrzymują więź. Perrie niedawno ujawniła, że ​​regularnie z nimi rozmawia i wiecie co? Obiecała nawet Sally i Jonowi, że później napisze do Leigh-Anne SMS-a, aby dowiedzieć się o najnowszych osiągnięciach jej maleństwa. To niezwykle pocieszające wiedzieć, że nadal stanowią rodzinę, nawet jeśli nie występują razem!

Wspomniała, że ​​natychmiast wyśle ​​wiadomość do Leigh-Anne, coś w stylu: „Leigh-Anne, nie uwierzysz, ale w końcu spędziłam całą noc bez Axela!

Mogłaby powiedzieć coś w stylu: „Och, absolutnie! Udało ci się!” – Często rozmawiamy o tym, jak trudne może to być dla mnie.

„Obie dziewczyny wysłały mi wiadomość na temat You Go Your Own Way i bardzo im się spodobała ta piosenka.

„Wszyscy często rozmawiamy, wszyscy się kochamy”. 

W programie BBC Perrie pojawiła się po odkrywczym wykonaniu swojego najnowszego singla „You Go Your Way”, który zaskoczył fanów podczas niedzielnego spontanicznego występu.

Perrie Edwards mówi, że „życie przypomina cyrk i jest trudne, ponieważ stara się pogodzić karierę solową, związek na odległość i poczucie winy mamy”
Perrie Edwards mówi, że „życie przypomina cyrk i jest trudne, ponieważ stara się pogodzić karierę solową, związek na odległość i poczucie winy mamy”

Artystka opublikowała wideo na Instagramie, na którym zaskoczyła grupę fanów na imprezie, na której wszyscy zaniemówili, gdy usłyszeli, jak przyłącza się do świętowania premiery nowej piosenki.

Perrie prawie przeżyła zawstydzający moment, zakładając prowokacyjny krótki top z odważnymi rozcięciami, odsłaniającymi całkiem sporo.

Na zdjęciu wokalistka wyglądała zjawiskowo, z wdziękiem pozując obok luksusowego białego samochodu, na tle malowniczego pasma górskiego.

Swoją oszałamiającą figurę pokazała w maleńkim body z dużym srebrnym paskiem nabijanym ćwiekami.

Trzymając się odważnej palety czerwieni, połączyła swój odważny zestaw ze stylową skórzaną kurtką motocyklową z misternymi frędzlami.

Długie, złociste włosy miała ułożone w luźne loki, a swój wrodzony urok podkreśliła za pomocą gamy przydymionych kosmetyków, które nadały jej urzekający klimat.

Ta chwytliwa piosenka popowa w średnim tempie, zatytułowana „You Go Your Way”, opowiada o rozpoczęciu od nowa i odkryciu odwagi potrzebnej do podjęcia nowej przygody.

Piosenka ujawnia, że ​​opowiada epizod z początków romansu Perrie z partnerem Alexem, podczas ich błogiej fazy miesiąca miodowego, zanim oficjalnie ogłosili swój związek.

Melodia oddaje fazę związku, kiedy musisz być gotowy, aby pozwolić komuś ruszyć dalej i żyć swoim życiem, z wiarą, że pewnego dnia wróci.

Podzieliła się: „Powiedziałam Alexowi, na razie każdy pójdzie własną drogą, ale jeśli los tak postąpi, ponownie się połączymy, gdy wrócę.

Zdecydowanie nie pochwalał tego pomysłu, ale, co zaskakujące, to właśnie w tym momencie oficjalnie ogłosił nasz związek. Od tego czasu czas szybko minął i teraz, osiem lat później, jesteśmy szczęśliwi zaręczeni i mamy cudownego synka, którego możemy nazwać własnym.

„Jeśli naprawdę na czymś ci zależy, odpuść sobie; jeśli powróci, należy do ciebie. Ale jeśli tak się nie stanie, może od początku nie był tak naprawdę twój.

2024-10-07 15:21