Kiedy zagłębiam się w przejmujące słowa Olivii Attwood, kobiety, która z niezrównaną szczerością żeglowała po wzburzonych wodach sławy i macierzyństwa w mediach społecznościowych, jestem głęboko poruszona jej podróżą. Jej szczerość na temat zmagań z wizerunkiem ciała i depresją poporodową stanowi wyraźne przypomnienie, że sława nie chroni przed trudami życia.
Olivia Bowen wyznała, że zrobiła sobie krzywdę, bo przedwcześnie zaczęła ćwiczyć po urodzeniu syna.
30-letnia kobieta, znana wcześniej z udziału w programie Love Island, niedawno została mamą swojego pierwszego dziecka, Abla, który ma teraz dwa lata. Dzieli to maleństwo ze swoim mężem i innym wyspiarzem, Alexem Bowenem, lat 33, gdy powitali na świecie syna w czerwcu 2022 roku.
Mimo to Olivia uwielbiała swoje ciało w czasie ciąży, ale szczerze wyznała, że niezwykle trudno było jej zaakceptować swoją figurę po porodzie. Walka ta była tak intensywna, że poczuła wstręt do siebie do tego stopnia, że głęboko sobą gardziła.
Podczas otwartej i szczerej rozmowy z Giovanną Fletcher w jej podcaście Happy Mum, Happy Baby Olivia podzieliła się tym, że spodziewała się trudności z zaakceptowaniem swojego ciała po ciąży, często porównując się z innymi świeżo upieczonymi matkami.
Jeśli chodzi o swoje ciało po ciąży, przyznała: „Zawsze wiedziałam, że to dla mnie drażliwy temat, a teraz, kiedy rodziłam, borykam się z tym bardziej niż kiedykolwiek.
Jednak w następstwie głębokiej wstrętu do siebie, która wykraczała daleko poza zrozumienie, stanąłem przed poważnymi wyzwaniami związanymi z obrazem mojego ciała. Jednak w czasie ciąży odnalazłam w nim ogromną radość i sympatię. Dopiero gdy urodził się Abel i zaczęłam patrzeć na siebie z nowej perspektywy, sytuacja wydała mi się nielogiczna.
„W czasie ciąży możesz podziwiać swoje odbicie i podziwiać, jak niesamowicie wyglądasz, myśląc: „Jestem niesamowita, rozwijam to dziecko”. Jednak potem poczułam się tak, jakbym zaczęła porównywać się z innymi kobietami w oczach opinii publicznej, które również niedawno urodziły dziecko, mniej więcej w tym samym czasie co ja”.
Kiedy na nie patrzyłem, moje serce wezbrało z zachwytu i szepnąłem pod nosem: „Wow, jesteś oszałamiający!” Jednak mój umysł był zaprzątnięty inną myślą: „O rany, naprawdę muszę odzyskać równowagę.
Po podjęciu decyzji, że nie radzi sobie fizycznie z innymi, Olivia rozpoczęła wymagający program treningowy, który ostatecznie odbił się na jej sylwetce.
Wyjaśniła: „Skończyło się na tym, że naprawdę doznałam kontuzji, ponieważ miałam skomplikowany poród. Zacząłem biegać zbyt wcześnie, bo byłem bardzo świadomy tego, jak wyglądam.
„Przypadkowo ponownie otworzyłem ranę, którą próbowałem zagoić, przedwcześnie jeżdżąc konno, chcąc odzyskać sprawność.
Z mojego doświadczenia wynika, że w dążeniu do szybkiego powrotu do zdrowia zbyt mocno naciskałem, co niestety doprowadziło mnie do kontuzji. To cenna lekcja: równowaga jest kluczem do podniesienia się po niepowodzeniach.
Jednak pomimo tego, że swoim zachowaniem sprawiała sobie fizyczny ból, influencerka wyznała, że prawdopodobnie nadal zrobiłaby to samo, gdyby urodziła kolejne dziecko.
Wyznała: „Wydawało mi się… i do dziś uważam, że nic bym w tym nie zmieniła. Prawdę mówiąc, gdybym musiała to wszystko robić od nowa… Gdyby stało się to drugi raz… Gdybym jeszcze raz zaszła w ciążę, niewątpliwie na pierwszym miejscu postawiłabym swoje dobro, ale jestem pewna, że wielokrotnie podejmowałabym ten sam wybór.
Innymi słowy, nie zrobiłoby to różnicy. Biorąc jednak pod uwagę moją rolę w mediach społecznościowych, nie mogę nie zauważyć, jak wiele kobiet wygląda oszałamiająco w Internecie. Jednak nie wyglądam tak samo.
Doświadczenie czegoś tak wymagającego było dla mnie nie do poznania, ponieważ zderzyło się z głęboką miłością do siebie i akceptacją, jaką zawsze darzyłem swoje ciało. Sprawiło to, że poczułem się odłączony i pozbawiony podziwu. Zaprawdę, jest to źródło głębokiego smutku.
Podczas gdy Olivia zmagała się z wizerunkiem swojego ciała, zmagała się także z depresją poporodową.
Dzieląc się z Giovanną tym, że po urodzeniu Abla nie od razu poczuła się matką, przypomniała sobie, jak około trzeciego miesiąca jego życia zanotowała w swoim pamiętniku wyrażenie pragnienia, aby nie być postrzeganą jako matka.
Przyłapałam się na wyrażeniu: „Chociaż bardzo troszczę się o moje dziecko, nie czuję ani nie chcę być identyfikowana jako matka”. Czuję się niekomfortowo, gdy inni zwracają się do mnie w ten sposób. Prawdę mówiąc, bardzo mi się to nie podoba.
Podążając za spostrzeżeniami Giovanny, zmagałam się z poczuciem, że dryfuję po traumatycznym porodzie. Uważam, że to doświadczenie jest dość typowe dla młodych mam i często pozostaje niezauważone. Po urodzeniu ciężko walczyłam z lękiem i depresją.
Poza tym uważam, że podświadomie opierałam się roli matki, ponieważ nie byłam gotowa porzucić dawnego siebie. Poczułam się, jakbym utraciła całą swoją tożsamość. Byłem całkowicie zdezorientowany tym, kim jestem. Tak, pamiętam, jak rozmawiałem ze znajomymi i mówiłem: „Szczerze mówiąc, już siebie nie poznaję.
„Nie mogłabym ci powiedzieć jednej rzeczy o sobie i tak głęboko się zatracić. A potem myślę, że zawsze. Ponieważ nie chciałam dzieci, zawsze uważałam bycie mamą za coś, co nie jest złe, ale po prostu coś, co nigdy nie było mną.
- EUR PLN PROGNOZA
- USD PLN PROGNOZA
- NEAR PROGNOZA. NEAR kryptowaluta
- BONK PROGNOZA. BONK kryptowaluta
- MOODENG PROGNOZA. MOODENG kryptowaluta
- PEPE PROGNOZA. PEPE kryptowaluta
- RENDER PROGNOZA. RENDER kryptowaluta
- DOGE PROGNOZA. DOGE kryptowaluta
- LINK PROGNOZA. LINK kryptowaluta
- Daniel Craig skupia się na Drew Starkeyu, gdy para nawiązuje romans w ekscytującym zwiastunie nowego filmu Queer
2024-11-05 19:19