„Ochronna” Andie MacDowell chce, aby ciężarna córka Rainey „została w domu”

„Ochronna” Andie MacDowell chce, aby ciężarna córka Rainey „została w domu”
„Ochronna” Andie MacDowell chce, aby ciężarna córka Rainey „została w domu”

Jako ekspertka ds. stylu życia z rozległym doświadczeniem w zakresie dynamiki rodziny i macierzyństwa mogę całym sercem utożsamić się z instynktami opiekuńczymi Andie MacDowell wobec jej córki Rainey Qualley w tym ważnym momencie jej życia. Sama wychowałam trójkę dzieci i rozumiem głęboko zakorzenione pragnienie chronienia naszych bliskich przed krzywdą, zwłaszcza gdy są w ciąży i są bezbronni. To świadectwo niezachwianej miłości i troski MacDowell o córkę, że w tak bezinteresowny sposób opowiada się za dobrem Rainey.


Natychmiast po tym, jak Rainey Qualley ujawniła wiadomość o swojej ciąży, jej matka, Andie MacDowell, zaczęła dzielić się mądrymi radami.

Obecnie głównie zachęca mnie, żebym trochę luźniej podchodziła do spraw, bo nie chce, żebym była zbyt zajęta różnymi zadaniami. W szczególności wolałaby, żebym nie podróżował zbyt dużo, włączając w to potencjalną ofertę pracy, która zbiegła się z jej strzelaniną w Kanadzie. Zasugerowała, żebym zamiast tego pozostał na miejscu.

Qualley wspomniała, że ​​MacDowell, która ma 66 lat, podchodzi do niej ostrożnie, stwierdzając: „Chciałem wziąć udział, żeby się z tobą spotkać, ale w porządku”. Zasadniczo chce, żebym ograniczyła swoją aktywność i częściej zostawała w domu.

Oprócz Raineya i MacDowella mają także wspólną rodzinę z Paulem Qualleyem, ich byłym małżonkiem. Do tej grupy rodzinnej należą ich córka, Margaret Qualley (29 l.) i syn Justin Qualley (38 l.).

Na początku tego miesiąca Rainey ujawniła, że ​​ona i jej chłopak, Anthony John Wilson, spodziewają się wspólnego pierwszego dziecka. Zatytułowała żartobliwie post na Instagramie z 10 września: „Oto jak powstają dzieci” i umieściła na nim zdjęcie, na którym delikatnie trzyma ciążowy brzuszek przed Krzywą Wieżą w Pizie we Włoszech.

„Ochronna” Andie MacDowell chce, aby ciężarna córka Rainey „została w domu”

W czwartek odbyłam z nimi szczerą rozmowę i Rainey z radością powiedziała, że ​​jest w świetnym humorze, przygotowując się do podróży, jaką jest macierzyństwo.

Podzieliła się: „Jestem teraz w 29 tygodniu” – powiedziała. „Pierwsza połowa ciąży była dla mnie wyzwaniem ze względu na częste choroby i jednoczesny wysiłek związany z nagrywaniem albumu podczas walki z porannymi mdłościami. Nie trzeba dodawać, że nie było to zbyt dobre dla mojego głosu, ale na szczęście ten etap mam już za sobą, i jestem podekscytowana zbliżającym się przyjściem na świat mojego dziecka.

Rodzeństwo Rainey również jest podekscytowane spotkaniem z jej maleństwem.

Rainey była przepełniona entuzjazmem. „Margaret jest zachwycona! Niedawno odwiedziła ją na pokaz swojego nowego filmu The Substance, który jest po prostu fantastyczny. Aby uczynić go jeszcze bardziej wyjątkowym, zorganizowała baby shower-niespodziankę dla mnie! Wiedziałem, że coś jest na rzeczy, ale szczegóły były tajemnicą. Więc nie tylko to zorganizowała, ale także wygłosiła poruszającą przemowę.

Justin, który mieszka w Montanie, również był obecny na tym spotkaniu.

Rainey wspomniał: „Przybył naładowany energią i oboje są niezmiernie podekscytowani”, dodając, że ma własne dwuletnie dziecko, ale oboje są równie entuzjastycznie nastawieni do tej wiadomości.

Rainey z niecierpliwością czeka na podzielenie się cennymi spostrzeżeniami, które uzyskała od rodziny, ze swoim przyszłym dzieckiem, gdy tylko się ono pojawi.

Jeśli chodzi o życie rodzinne z dzieciństwa, największą wartość ma dla mnie rodzeństwo, niestety w tej chwili nie mogę im nic zapewnić. Dodatkowo mam głębokie przywiązanie do zwierząt, cechę, którą odziedziczyłam po mojej matce. Zapoznanie dzieci ze zwierzętami w wyjątkowy sposób rozwija empatię. Nie mogę się doczekać, aż sama tego doświadczę.

Rainey wyraża niezwykłą chęć porodu, dzieląc się z nami: „Wiele kobiet zdaje się to rozumieć, ale w przypadku mnie jest to coś, czego z niecierpliwością wyczekuję. Nie mogę się doczekać, aby przejść przez samo doświadczenie i wszystko, co potem nastąpi.

Jako oddany wielbiciel nie mogę powstrzymać się od porzucenia ostrożności, nawet jeśli chodzi o moje zdrowie, ze względu na szczere wsparcie Raineya dla amerykańskiej organizacji Wild Horse Conservation. Ta kwestia siedzi we mnie głęboko i sprawia, że ​​nie mogę zignorować rad mojej mamy i spokojnie odpocząć.

Podzieliła się z nami, że bardzo pasjonuje się zwierzętami, ponieważ jest wegetarianką od 18 lat i poświęca większość swojego czasu schroniskom dla zwierząt, na przykład wychowywaniu kociąt. Na bardziej praktycznym poziomie jest mocno zaangażowana. Wyrażała swoją sympatię do wszystkich stworzeń. Kiedy jej menadżer zaproponował dołączenie do wydarzenia wspierającego konie, biorąc pod uwagę jej doświadczenia z jazdą konną z dzieciństwa, była zachwycona tą perspektywą.

Rainey skomentował: „Do niedawna nie wiedziałem, że istnieje problem dotyczący dzikich koni. Teraz, gdy zagłębiam się w ten temat, wydaje się oczywiste, że ochrona gruntów i dzikiej przyrody są ze sobą powiązane. Cieszę się, że tu jestem i rozwijam moją wiedzą i chętnie podzielę się tą wiadomością, że jest to coś, na czym nam wszystkim powinno zależeć.

Z reportażem Amandy Williams

2024-09-21 00:53