Nicola Peltz pociesza mąż Brooklyn Beckham, dzieląc się emocjonalnym postem po „złożeniu pozwu przeciwko fryzjerowi, którego obwinia za śmierć jej ukochanego psa Nali”

Nicola Peltz pociesza mąż Brooklyn Beckham, dzieląc się emocjonalnym postem po „złożeniu pozwu przeciwko fryzjerowi, którego obwinia za śmierć jej ukochanego psa Nali”

Jako zapalona miłośniczka zwierząt z wieloletnim doświadczeniem w opiece nad naszymi czworonożnymi przyjaciółmi, całym sercem łączę się z Nicolą i jej rodziną w związku z tragiczną stratą Nali. Smutek, jaki muszą odczuwać, jest niewyobrażalny, a ja mogę sobie tylko wyobrazić ból wynikający z tak nagłej i niespodziewanej utraty ukochanego zwierzaka.

W środę Nicolas Peltz ze smutkiem podzieliła się na Instagramie informacją, że opłakuje stratę ukochanego psa Nali. Z doniesień wynika, że ​​mogła złożyć pozew przeciwko fryzjerowi, który opiekował się Nalą przed jej niefortunną śmiercią.

Jako pełen współczucia przewodnik po stylu życia jestem zmuszony podzielić się swoim bólem serca – głębokim smutkiem, który mnie ogarnia po przedwczesnej stracie mojego ukochanego dziecka, Nali, zaledwie w zeszłym miesiącu. Do tej tragedii doszło podczas rzekomo rutynowej wizyty u fryzjera.

W szczerej wiadomości Peltz i Brooklyn Beckham udostępnili zdjęcie, na którym opłakują ukochanego zwierzaka i z miłością obejmują się w pobliżu grobu ozdobionego pięknymi kwiatami.

Jako zapalony wielbiciel podzieliłem się swoim wstrząsającym spotkaniem na Instagramie, mając na celu rozbudzenie świadomości. Jednak słuchanie mrożących krew w żyłach opowieści niezliczonych innych osób, które przeżyły tę samą rozdzierającą serce próbę, całkowicie mnie załamało. Ta niesprawiedliwość tego wszystkiego doprowadza mnie do wściekłości – nie mogę powstrzymać głębokiego oburzenia, gdy zdaję sobie sprawę, jak powszechne są historie takie jak historia Nali.

Peltz stwierdził: „Musimy dążyć do ulepszeń i zmieniać przepisy, aby zapewnić większe bezpieczeństwo naszym ukochanym zwierzętom. Są one integralną częścią naszej rodziny. Przez większość mojego życia angażowałem się w ratowanie psów i jest to nie do pomyślenia żebym mogła biernie przyglądać się, jak ten straszny czyn dotyka coraz więcej rodzin”.

Nicola Peltz pociesza mąż Brooklyn Beckham, dzieląc się emocjonalnym postem po „złożeniu pozwu przeciwko fryzjerowi, którego obwinia za śmierć jej ukochanego psa Nali”

Nicola Peltz pociesza mąż Brooklyn Beckham, dzieląc się emocjonalnym postem po „złożeniu pozwu przeciwko fryzjerowi, którego obwinia za śmierć jej ukochanego psa Nali”

Zakończyła słowami: „Będę pracować nad zmianami i dopilnuję, aby nikt inny nie musiał doświadczyć tego załamanego serca”. Zawsze będę używać swojego głosu, aby chronić niewinne dzieci. Zawsze cię kocham, Nicola.

Według doniesień Peltz podjęła kroki prawne przeciwko fryzjerowi, który leczył jej psa przed jej śmiercią.

29-letnia aktorka rzekomo pozywa HoundSpa, twierdząc, że ich zaniedbania doprowadziły do ​​śmierci jej ukochanego chihuahua o imieniu Nala.

Jak donosi TMZ, pozew wskazuje na fryzjera psów Jony’ego Ceballosa, którego Nicola oskarża o to, że w przeszłości celowo i okrutnie znęcał się nad psami.

Jako oddana zwolenniczka mogę podzielić się tym, że moim zdaniem moja ukochana towarzyszka, Nala, doznała obrażeń i skrajnego dyskomfortu fizycznego po standardowej sesji pielęgnacji w mobilnym ośrodku HoundSpa.

Twierdzono również, że Nicola podjęła kroki, aby skonfrontować się z Deborah „Deb” Gittleman, właścicielką HoundSpa, w związku z zarzutami, że nadal zatrudniała Jony, która już wcześniej była oskarżana o znęcanie się nad zwierzętami.

Nicola stwierdziła, że ​​jest głęboko zdenerwowana i wstrząśnięta emocjonalnie z powodu tego zdarzenia, biorąc pod uwagę, że była obecna, gdy Nala zmarła u weterynarza po tym, jak została tam przewieziona po sesji pielęgnacyjnej.

W artykule dodatkowo stwierdzono, że od czasu kolejnej sesji pielęgnacyjnej inny pies Nicoli, Angel, wydaje głos ze strachu i drży, gdy pozostaje pozostawiony bez opieki.

Nicola Peltz pociesza mąż Brooklyn Beckham, dzieląc się emocjonalnym postem po „złożeniu pozwu przeciwko fryzjerowi, którego obwinia za śmierć jej ukochanego psa Nali”
Nicola Peltz pociesza mąż Brooklyn Beckham, dzieląc się emocjonalnym postem po „złożeniu pozwu przeciwko fryzjerowi, którego obwinia za śmierć jej ukochanego psa Nali”
Nicola Peltz pociesza mąż Brooklyn Beckham, dzieląc się emocjonalnym postem po „złożeniu pozwu przeciwko fryzjerowi, którego obwinia za śmierć jej ukochanego psa Nali”

Nicole, która w czerwcu początkowo potwierdziła śmierć Nali, zdecydowała się złożyć pozew, gdy dowiedziała się, że inni właściciele zwierząt domowych mieli podobne problemy ze strzyżeniem psów.

W wywiadzie dla TopMob Nicola stwierdziła, że ​​nadal jest głęboko zszokowana i pogrążona w żałobie po tym, jak jej ukochany zwierzak, Nala, niespodziewanie zmarł w zeszłym miesiącu podczas regularnej wizyty u fryzjera.

„Opublikowałam to przeżycie na swoim Instagramie, aby zwrócić uwagę na tę sytuację, i załamałam się, słysząc przerażające historie od tak wielu innych osób, które przeżyły tę samą tragedię. Nie mogę tego znieść. Jestem oburzony, gdy słyszę, jak powszechne są historie takie jak Nala.

Starajmy się udoskonalać i modyfikować nasze przepisy, aby zapewnić silniejszą ochronę ukochanym zwierzętom i ich oddanym opiekunom. Zwierzęta są integralną częścią naszego ukochanego kręgu rodzinnego.

Przez większość mojego życia poświęcałam się ratowaniu psów i jest to sprzeczne z moim kompasem moralnym, aby pozwolić, aby tak niepokojące wydarzenie miało wpływ na więcej rodzin. Zobowiązuję się opowiadać za zmianami i uchwalaniem praw, które uniemożliwią innym przetrwanie tego smutku.

TopMob skontaktował się z HoundSpa w celu uzyskania komentarza.  

Z informacji przekazanych przez TMZ wynika, że ​​z dokumentacji medycznej zwierzaka wynikało, że przed śmiercią zwierzaka zgromadził się płyn w płucach, wystąpiły powikłania neurologiczne i wykazywało szybkie bicie serca. Jednak dokładna przyczyna tych warunków nadal pozostaje niejasna.

Jak podało źródło, Nicola i jej małżonek Brooklyn Beckham wcześniej korzystali z usług pielęgnacyjnych bez żadnych problemów.

Nicola Peltz pociesza mąż Brooklyn Beckham, dzieląc się emocjonalnym postem po „złożeniu pozwu przeciwko fryzjerowi, którego obwinia za śmierć jej ukochanego psa Nali”
Nicola Peltz pociesza mąż Brooklyn Beckham, dzieląc się emocjonalnym postem po „złożeniu pozwu przeciwko fryzjerowi, którego obwinia za śmierć jej ukochanego psa Nali”

Według źródeł TMZ aktorka nie podejmuje tego kroku prawnego w celu osiągnięcia korzyści finansowych, lecz stara się dopilnować, aby w przyszłości podobny smutny incydent nie przydarzył się nikomu innemu.

Nicola, która jest orędowniczką dobrostanu zwierząt, chce poznać szczegóły dotyczące wizyty Nali u fryzjera. Niestety, z dostępnych informacji wynika, że ​​w wozie do pielęgnacji nie było kamer, co wzbudziło ciekawość tego, co wydarzyło się w środku.

Wcześniej na Instagramie Nicola zapewniała, że ​​przed sesją pielęgnacyjną Nala była w stanie całkowitego zdrowia.

Przeżyłem w swoim życiu kilka trudnych miesięcy, ale ten jest najtrudniejszy. Brakuje mi słów, aby odpowiednio wyrazić głębię mojego bólu serca na wielu poziomach. Moje życie było dotknięte bólem i smutkiem, ale nigdy nie czułem tak głębokiej rozpaczy. Ten miesiąc przetestował moją odporność w sposób, który nie wydawał mi się możliwy, przez co poczułam się wyczerpana i przytłoczona.

Wczoraj zabrałem Nalę na pielęgnację i przed wyjazdem była w doskonałym zdrowiu. Jednak po powrocie do domu zaczęła hiperwentylować i z trudem łapała oddech.

Zawsze byłem miłośnikiem psów i przeżyłem sporo złamanego serca, gdy straciłem ukochanego psiego towarzysza. Niedawno znalazłam się w podobnej sytuacji, gdy nagle zachorował mój kochany psiak. W desperackiej próbie ratowania jej życia zawieźliśmy ją do weterynarza, ale kilka godzin później zmarła. Doświadczenie to pozostawiło we mnie uczucie zagubienia i złamanego serca. Kiedy jednak zastanawiam się nad tym tragicznym wydarzeniem, zdaję sobie sprawę, że mam obowiązek podzielić się naszą historią w nadziei, że zapobiegnę podobnym bólom serca innych właścicieli psów.

Niestety, zmarła przedwcześnie. Przez dziewięć lat była wspaniałą towarzyszką, stojącą niezachwianie przy moim boku na dobre i na złe.

Ponieważ straciłem już wcześniej ukochanego zwierzaka, mogę głęboko wczuć się w uczucia wyrażone w tym fragmencie. Myśl o oddaniu naszych zwierząt pod opiekę innych osób ściska serce, ponieważ nigdy tak naprawdę nie wiemy, co może wydarzyć się za zamkniętymi drzwiami. Jeden dzień bez Nali u mojego boku wydawał się wiecznością, a tęsknota za jej obecnością była namacalna. Najbardziej niż czegokolwiek pragnę mieć ją z powrotem w ramionach i chociaż mogę mieć tylko nadzieję, że jest teraz z moją Naunni, pociesza mnie świadomość, że opiekuje się nią ktoś, kto ją kocha. Z niecierpliwością czekam na dzień, w którym ponownie się spotkamy.

15 czerwca Brooklyn udostępnił na swoich platformach społecznościowych serdeczną wiadomość, w której opłakuje śmierć ukochanego zwierzaka i wyraża do niego głębokie uczucie.

W serdecznym przesłaniu napisał: „Najdroższa Nala, pustka pozostawiona przez twoją nagłą nieobecność jest ogromna, zostaliśmy rozdzieleni zdecydowanie za wcześnie. Modlę się, aby nikt inny nie musiał znosić tak głębokiej straty jak nasza po tak rutynowej czynności, jak pielęgnacja .” Do jego słów dołączyło zdjęcie, na którym czule cię trzyma.

Pamiętam, kiedy urodziła się nasza córeczka – była uosobieniem słodyczy, z małymi palcami zaciśniętymi w pięść i oczami błyszczącymi jak guziki. Czas minął, a ona pozostaje żywo w mojej pamięci. Wierzę, że nawet teraz czuwa nad nami z góry i pociesza nas swoim delikatnym szczekaniem. Miłość, jaką ją darzymy, jest niezmierzona, a pustki pozostawionej przez jej nieobecność nie da się wypełnić. Była tak ważną częścią naszego życia, że ​​pamięć o niej zawsze będzie pielęgnowana. Bardzo za nią tęsknimy.

2024-08-01 05:04