Miranda wyjawia, że ​​zorganizowała imprezę „obolałego Harta”, na której zjedli kruszonkę po tym, jak zerwała z nowym mężem

Miranda wyjawia, że ​​zorganizowała imprezę „obolałego Harta”, na której zjedli kruszonkę po tym, jak zerwała z nowym mężem

Jako oddana obserwatorka życia i kariery Mirandy Hart uważam, że jej odporność i umiejętność śmiania się z życiowych wzlotów i upadków są naprawdę inspirujące. Jej podróż od „imprezy obolałego serca Harta” do znalezienia miłości w „Chłopcu z Bristolu” jest świadectwem jej siły i humoru.


Miranda Hart ujawniła, że ​​ona i jej przyjaciółka odbyły „przejmująco słodkie spotkanie” podczas tymczasowej rozłąki z jej przyszłym mężem, która nastąpiła przed ich ślubem, i oddawały się wspólnemu jedzeniu kruszonki.

Jako doradca ds. stylu życia powiedziałbym: po zaskakującym rozstaniu z ostatnim partnerem, gdy najbardziej tego potrzebowałem, znalazłem ukojenie w towarzystwie mojego najdroższego przyjaciela. Dali mi przestrzeń do żałoby i uzdrowienia we własnym tempie.

W swojej najnowszej publikacji Miranda przyznała, że ​​rozłąka z inspektorem budowlanym była krótkotrwała, w końcu odkrywając intensywność ich wzajemnych emocji.

Po tej rozdzierającej serce rozłące nie mogłem powstrzymać się od zorganizowania małej imprezy współczucia. Mój najdroższy przyjaciel-komik i ja delektowaliśmy się różnymi kruszonkami, każdy z wyjątkowymi dodatkami. Układaliśmy je, porównując smaki i tekstury, znajdując ukojenie w prostej przyjemności wspólnych testów smakowych.

Napisała: „Posłuchałam własnej rady i zorganizowałam z przyjaciółką imprezę w stylu Harta.

Miranda wyjawia, że ​​zorganizowała imprezę „obolałego Harta”, na której zjedli kruszonkę po tym, jak zerwała z nowym mężem

Miranda wyjawia, że ​​zorganizowała imprezę „obolałego Harta”, na której zjedli kruszonkę po tym, jak zerwała z nowym mężem

Poinformowałam ją, że jako wyznaczona Królewska Degustatorka Crumble musi od razu spieszyć się do sklepu, żeby kupić każdy rodzaj kruszonki i wszystkie dostępne dodatki. W ten sposób mogłem pobrać próbkę i określić optymalną mieszankę.

Pozwoliła mi zjeść pierwszy kawałek ciasta, ponieważ bardzo tęskniłam za Chłopcem, ale później namówiła mnie, żebym spisał swoje osiągnięcia i postępy na resztkach, aby uczcić to, zamiast poddawać się całkowitej rozpaczy.

W tym tygodniu komiks zadziwił swoich fanów, ujawniając, że wyszła za mąż w wieku 51 lat. Przyznała jednak, że nie zawsze ta podróż przebiegała gładko.

Gwiazda ujawniła, że ​​chociaż emocje pary wzrosły, potrzebowali czasu osobno, aby dowiedzieć się, czy ich sytuacja sprzyja ponownemu spotkaniu.

W swoim najnowszym dziele zapewniła nas, że ukochany duet się pogodził i kurczę, byłam zachwycona! Chociaż czasami bywał kapryśny, jego bristolski urok zawsze mnie urzekał. Transformacja, jaką przeszło jego ciało w średnim wieku, nie była w pełni atrakcyjna według mojego wewnętrznego krytyka, ale hej, kim jestem, żeby to oceniać? W końcu miłość nie zna granic, nawet tych wyznaczonych przez odrobinę nadmuchanej budowy ciała w średnim wieku!

Miranda spotkała się ze swoim mężem, który jest inspektorem budowlanym, w jej rezydencji o wartości 2 milionów funtów, kiedy przybył, aby zająć się problemem pleśni. Wcześniej uważała, że ​​szanse na znalezienie miłości są bardzo małe.

We wtorkowym odcinku The One Show aktorka serialu komediowego ujawniła, że ​​w tym roku, w wieku 51 lat, wyszła za mąż za inspektora budowlanego. Zadał jej to pytanie w Kew Gardens w zachodnim Londynie.

W swojej najnowszej publikacji zatytułowanej „Nie byłem z tobą całkowicie szczery” humorystka dołożyła wszelkich starań, aby ukryć swoją prawdziwą tożsamość, nazywając go albo „chłopcem”, albo „człowiekiem grzybem”.

Miranda wyjawia, że ​​zorganizowała imprezę „obolałego Harta”, na której zjedli kruszonkę po tym, jak zerwała z nowym mężem
Miranda wyjawia, że ​​zorganizowała imprezę „obolałego Harta”, na której zjedli kruszonkę po tym, jak zerwała z nowym mężem

Spotkałem osobę z dystyngowaną fryzurą w kolorze soli i pieprzu, podkreślającą drobno rzeźbione rysy dżentelmena, która odwiedziła moje mieszkanie warte 2 miliony funtów, aby rozwiązać problem pleśni.

W swoich wspomnieniach aktorka szczegółowo opisała moment zaręczyn, dzieląc się informacją, że pewnego niezwykłego zimowego dnia w styczniu jej partner zaproponował spacer po ogrodach.

Na moście z widokiem na spokojne jezioro pozostaliśmy w bezruchu. Nagle spokój został zakłócony przez jego ponure oświadczenie: „Miranda”. Kiedy odwróciłem się w jego stronę, on uklęknął na jednym kolanie. „Mirando…

Nic więcej nie pamiętam, bo nagle zaczęłam płakać, zdaje się, że kiwnęłam głową na znak zgody, zanim dokończył swoją wypowiedź (byłoby to dość dziwne, gdyby tylko wiązał sznurowadła…).

Napisała emocjonalnie: „Nie sądziłam, że tradycyjna propozycja tak na mnie wpłynie.

Jednak była osoba, która rozumiała całą moją głupotę i niedoskonałości, a mimo to zdecydowała się pochylić, spojrzeć na mnie z życzliwością i przysiąc, że będzie mnie kochać i stać przy mnie na wieczność.

Później Miranda scharakteryzowała swojego małżonka jako czułego, zabawnego i wspaniałego. Jednak z naciskiem oświadczyła: „To nie jest mój chłopak, to mój mąż. Pobraliśmy się w wieku pięćdziesięciu jeden lat.

2024-10-10 18:33