Millie Bobby Brown w błyszczącym kombinezonie z Chrisem Prattem, współpracownikiem Electric State na New York Comic Con

Millie Bobby Brown w błyszczącym kombinezonie z Chrisem Prattem, współpracownikiem Electric State na New York Comic Con

Jako zagorzała fanka, która śledzi Millie Bobby Brown od czasów jej Stranger Things, muszę powiedzieć, że ta młoda kobieta niezmiennie zadziwia mnie swoją wszechstronnością i gwiazdorską mocą. Zdjęcia z włoskiego ślubu po prostu zapierały dech w piersiach, ale jej występ na New York Comic Con był widokiem dla obolałych oczu!


W czwartek podczas New York Comic Con charyzma Millie Bobby Brown lśniła niczym gwiazda podczas jej urzekającego występu.

20-letnia brytyjska aktorka, która niedawno opublikowała zdjęcia ze swojego czarującego włoskiego ślubu z Jake’em Bongiovim, błyszczała w błyszczącym srebrnym kombinezonie, uczestnicząc w panelu u boku swojego partnera z The Electric State, Chrisa Pratta.

W urzekającym pokazie swobodnej elegancji aktorka Stranger Things zwróciła uwagę na swoje stylowe nogi ozdobione przezroczystymi pończochami, wprawiając publiczność w osłupienie.

Związała swoje bogate, kasztanowe włosy w schludny kok, zamiast tego zdecydowała się na subtelny makijaż, który podkreślał jej wrodzony urok.

Na scenie Millie i Pratt zadawali pytania, a Pratt, lat 45, zdecydował się na swobodny strój w bordowej koszulce, czarnej marynarce i sztruksowych spodniach.

Rozmawiali o nowym filmie science fiction, nad którym pracują, którego reżyserem są bracia Russo znani z reżyserii Avengers: Infinity War i Avengers: Endgame.

Millie Bobby Brown w błyszczącym kombinezonie z Chrisem Prattem, współpracownikiem Electric State na New York Comic Con

Millie Bobby Brown w błyszczącym kombinezonie z Chrisem Prattem, współpracownikiem Electric State na New York Comic Con

W tym filmie, zainspirowanym komiksem Simona Stålenhaga, akcja rozgrywa się w alternatywnej scenerii lat 90. XX wieku, gdzie roboty zbudowane wcześniej dla Disneylandu nieoczekiwanie rozwinęły samoświadomość i doprowadziły do ​​buntu.

Po powstaniu te czujące maszyny żyją teraz w izolacji, z dala od ludzkiego społeczeństwa. 

Brown występuje w roli Michelle, nastoletniej sieroty poruszającej się po postapokaliptycznym świecie.

Kiedy jej dawno zaginione rodzeństwo komunikuje się z nią za pośrednictwem robota, ona rekrutuje do pomocy Keatsa, podejrzanego przemytnika realizującego własne interesy, aby poprowadzić ich przez jałowy, postapokaliptyczny krajobraz.

W trakcie podróży Michelle stopniowo odkrywa ukryte prawdy, które sugerują istotny motyw zniknięcia jej brata, torując drogę do ekscytującej odysei.

Millie wyraziła swoją sympatię do serialu po wypróbowaniu go, mówiąc Netflixowi: „Po prostu poszłam za głosem instynktu, obejrzałam go i od razu upadłam na kolana”. Dodatkowo, dowiedzenie się, że Russo byli w to zamieszani, tylko zwiększyło jej podekscytowanie.

Pratt wyraził podobne uczucia, stwierdzając: „Planowałem spędzić trochę czasu w domu, ale kiedy przeczytałem scenariusz, zdałem sobie sprawę, och, wygląda na to, że zamiast tego muszę popracować nad tym filmem.

Dodał: „Było wspaniale, a takie okazje nie zdarzają się często”.

Millie Bobby Brown w błyszczącym kombinezonie z Chrisem Prattem, współpracownikiem Electric State na New York Comic Con
Millie Bobby Brown w błyszczącym kombinezonie z Chrisem Prattem, współpracownikiem Electric State na New York Comic Con
Millie Bobby Brown w błyszczącym kombinezonie z Chrisem Prattem, współpracownikiem Electric State na New York Comic Con
Millie Bobby Brown w błyszczącym kombinezonie z Chrisem Prattem, współpracownikiem Electric State na New York Comic Con
Millie Bobby Brown w błyszczącym kombinezonie z Chrisem Prattem, współpracownikiem Electric State na New York Comic Con
Millie Bobby Brown w błyszczącym kombinezonie z Chrisem Prattem, współpracownikiem Electric State na New York Comic Con

W The Electric State znajdziesz gwiazdorski zespół, w skład którego wchodzą Ke Huy Quan, Jason Alexander, Giancarlo Esposito, Stanley Tucci i Woody Norman.

Jako zagorzały entuzjasta podzielę się ekscytującą ciekawostką: w tym arcydziele nie tylko wokalnie mogą pochwalić się talentem Anthony’ego Mackiego, Woody’ego Harrelsona, Briana Coxa, Jenny Slate i genialnego Alana Tudyka, ale ci wirtuozi użyczyli swoich głosów robotom sobie! Wyobrażacie sobie elektryzujące występy, które nas czekają?

Po raz kolejny połączyłem siły z moimi wieloletnimi sojusznikami z Marvela, Christopherem Markusem i Stephenem McFeelym – współpraca ta okazała się zarówno owocna, jak i ekscytująca.

The Electric State trafi na Netflix w 2025 roku.

2024-10-18 03:07