Michaela Jae Rodriguez opowiada nam o swoich największych wpływach muzycznych

Jako entuzjastka muzyki, która przemierzyła krętą ścieżkę życia, z całego serca mogę potwierdzić, że podróż Michaeli Jaé Rodriguez do sławy popu zapiera dech w piersiach. Jej debiutancki album „33” jest świadectwem jej odporności i rozwoju, odzwierciedlając mądrość, którą wyciągnęła z osobistych doświadczeń.


Michaela Jaé Rodriguez jest w epoce gwiazdy popu i kocha każdą chwilę. 

W ekskluzywnym wywiadzie dla Us Weekly Rodriguez podzieliła się spostrzeżeniami na temat motywacji stojącej za postacią, którą przedstawiła na swoim pierwszym albumie zatytułowanym „33”.

Rok 2021 był dla mnie rokiem niezwykle wpływowym i pouczającym, a ten album musiał być potężnym świadectwem moich doświadczeń, wyzwań, przed którymi stanąłem, oraz przesłaniów, jakie przekazuje Michaela Jaé 33F7, aby pomóc mi pomagać innym w radzeniu sobie z ich życiem. Wyraziła to wokalistka „Green Lights”, dodając, że słuchanie albumu doprowadziło ją do łez z powodu ogromnej dumy z tego, co stworzyła.

Mówiąc o swoich muzycznych inspiracjach, Rodriguez często wracała myślami do swojej przeszłości. Przyznała: „Janet Jackson i Michael Jackson byli wśród moich największych inspiracji. Jest trochę Beyoncé w aspektach wykonawczych i brzmieniu, podczas gdy Aaliyah z pewnością też miała na to wpływ. Chaka Khan i Earth, Wind & Fire również odegrali pewną rolę. brać popularne piosenki tych artystów, aktualizować je i dostosowywać do mojej narracji.

Oprócz wspomnienia innych wokalnych potęg, które miały wpływ na jej nowy album, Rodriguez wyjaśniła Us Magazine: „Wczesne utwory Britney Spears, Christiny Aguilery, Beyoncé i Rihanny zainspirowały mnie. Ci artyści dominowali w świecie popu, a ich muzykalność odbiła się szerokim echem głęboko we mnie wierzę, że to coś, co zawsze we mnie pozostało i jest to cecha wspólna wielu dzieciakom z lat 90.

W ciągu ostatnich kilku lat Rodriguez szybko zyskała sławę i nie jest odporna na uczucie zachwytu gwiazdą.

Wspominała spotkanie z Lennym Kravitzem na gali Akademii, mówiąc, że odebrało jej mowę. Przedstawiła je jej przyjaciółka Darnell, a Lenny wyraził swój podziw dla jej pracy, wspominając, że jego córka też jest fanką. Była zaskoczona tą interakcją, poczuła się oszołomiona dobrym wyglądem i pokornym zachowaniem Lenny’ego. Innymi słowy, była pod wrażeniem tego, jaki był fajny i przyziemny.

Rodriguez dodatkowo opowiedziała nam o gwiazdach, na których się opiera podczas swojej podróży po Hollywood i sławie. „Wspomniała, że ​​szczególnie znacząca była Sheryl Lee Ralph”. powiedział Rodriguez. „Obserwowałem ją, kiedy grała w Moesha i kiedy grała w Sister Act 2, a lista jest ciągła. Od dłuższego czasu jest źródłem inspiracji Zatem świadomość, że mam jej wsparcie – mogę się do niej zwrócić, kiedy tylko tego potrzebuję i porozmawiać z nią. Po prostu wspaniale jest wiedzieć, że ona tam jest.

Jeśli chodzi o dzwonki weselne dla niej i jej partnera, Stephena Gimigliano? Podzieliła się z nami, że „Stephen i ja mieszkamy razem, odkąd zaczęliśmy się spotykać”. Dodała: „To mój facet. Szybko się zamieszkaliśmy, a to już prawie pięć lat. Mam nadzieję, że wkrótce usłyszę dzwony weselne, ale dla mnie jesteśmy już małżeństwem – jesteśmy małżeństwem w naszych sercach.

Posłuchaj od razu pierwszego albumu Rodrigueza, zatytułowanego „33”, na wszystkich platformach muzycznych! I nie zapomnij nadrobić zaległości w kontaktach z utalentowaną aktorką na Instagramie pod adresem @MJRodriguez7.

2024-10-24 05:58