Megan McKenna dzieli się frustracjami związanymi z ciążą, gdy zbliża się termin porodu, a jednocześnie próbuje spakować się do domu z narzeczonym piłkarzem Oliverem Burke

Megan McKenna dzieli się frustracjami związanymi z ciążą, gdy zbliża się termin porodu, a jednocześnie próbuje spakować się do domu z narzeczonym piłkarzem Oliverem Burke

Jako ekspertka ds. stylu życia z wieloletnim osobistym doświadczeniem mogę głęboko wczuć się w obecną sytuację Megan McKenna. Ciąża to kolejka górska wypełniona emocjami, fizycznym dyskomfortem i przytłaczającym poczuciem oczekiwania. Od wyczerpania, które ukazuje na swoich postach na Instagramie, po obawy o rosnące dziecko – wszystko to jest aż nazbyt znajome.


We wtorek Megan McKenna wyraziła swoje zaniepokojenie swoim internetowym odbiorcom, zbliżając się wraz ze zbliżającą się przewidywaną datą porodu

Jako oddana obserwatorka wczoraj wskoczyłam na moją historię na Instagramie, podobnie jak robi to gwiazda TOWIE, aby poinformować jej prawie 3 miliony obserwujących o mojej najnowszej sytuacji

Udostępniłam zdjęcie, na którym wyleguję się swobodnie na kanapie, ubrana w elegancki biały krótki top i z włosami upiętymi w niechlujny kok

Kiedy czuję się zmęczony, przykładam dłoń do oczu i kładę torebkę chrupiących przekąsek na rosnącym brzuchu, zatrzymując się na chwilę w środku mojego pracowitego dnia jako ekspert stylu życia

W podpisie napisała: „3 walizki w dół. Ogromna lista rzeczy do zrobienia. Duże opakowanie chipsów hummusowych.

Megan McKenna dzieli się frustracjami związanymi z ciążą, gdy zbliża się termin porodu, a jednocześnie próbuje spakować się do domu z narzeczonym piłkarzem Oliverem Burke

Megan McKenna dzieli się frustracjami związanymi z ciążą, gdy zbliża się termin porodu, a jednocześnie próbuje spakować się do domu z narzeczonym piłkarzem Oliverem Burke
Megan McKenna dzieli się frustracjami związanymi z ciążą, gdy zbliża się termin porodu, a jednocześnie próbuje spakować się do domu z narzeczonym piłkarzem Oliverem Burke

Jutro skontaktuję się ze wszystkimi. Przepraszam, że nie mogę dołączyć dziś wieczorem na kolację. Zamiast tego podczas pakowania zjadłem prosty posiłek złożony z makaronu i kurczaka

Megan udostępniła kolejne zdjęcie przedstawiające kilka artykułów z jej ubranek dla niemowląt wraz z pluszowymi zabawkami, co wskazywało na jej wysiłki, aby spakować wiele rzeczy przed przeprowadzką ze swoim partnerem, Oliverem Burke (lat 27).

Gwiazda reality show napisała: „To nie mój worek porodowy i na pewno w tej chwili nie rodzę. Moje wiadomości wywołały u mnie chichot”.

Kiedy rozpoczynamy tę zmianę, skrupulatnie zbieram rzeczy, ponieważ nasza przeprowadzka nie odbywa się tylko w dół ulicy. Zadanie jest dodatkowo utrudnione ze względu na dość znaczną przeszkodę – spory brzuszek

Następnie powiedziała swoim fanom, że wkrótce poinformuje ich o przeprowadzce.

Wielka zmiana w życiu gwiazdy następuje, gdy w zeszłym miesiącu podzieliła się swoimi obawami związanymi z ciążą, po tym jak nie spała, szukając w Google objawów.

Gwiazda wkrótce po raz pierwszy zostanie mamą wraz ze swoim partnerem-piłkarzem. W zeszły czwartek wieczorem wybrała Instagram, aby wyrazić swoje przemyślenia na temat tego ekscytującego etapu w ich życiu

Filmując siebie w łóżku, powiedziała: „To nie ja, wyszukuję w Google, czy to normalne, że mam tyle ruchu i ile kopnięć mam, ile kopnięć powinieneś mieć w ciągu godziny i tak dalej.

Megan McKenna dzieli się frustracjami związanymi z ciążą, gdy zbliża się termin porodu, a jednocześnie próbuje spakować się do domu z narzeczonym piłkarzem Oliverem Burke
Megan McKenna dzieli się frustracjami związanymi z ciążą, gdy zbliża się termin porodu, a jednocześnie próbuje spakować się do domu z narzeczonym piłkarzem Oliverem Burke

Następnie wyświetlił obrazy ilustrujące wymiary mojego dziecka, które obecnie przypomina melona kantalupa [śmiech]

Czuję się bardzo nieswojo. To jest w zasadzie psychiczne, tak bardzo się porusza. Co do cholery?

Megan dodała: „Przez cały dzień poruszał się bez przerwy, podskakiwał, jakby sprawiał mu ogromną przyjemność. Tymczasem leżę tutaj, z trudem łapiąc powietrze”.

Kobieta w ciąży regularnie dzieli się aktualizacjami ze swojej podróży, a niedawno ujawniła, że ​​ma trudności z poruszaniem się i braniem głębokich oddechów, ponieważ termin porodu szybko się zbliża.

Prezenterka telewizyjna podzieliła się, że napotkała problemy, gdy próbowała udać się na jeden z wyprzedanych koncertów Taylor Swift na Wembley, ponieważ jej podwóz nie pojawił się

Gwiazda opowiadając swoją historię, podzieliła się także ze swoimi obserwatorami tym, jak wyglądała jej kolacja.

Część osób zwróciła jednak uwagę, że brzuch Megan wydawał się niższy i napisała pod postem: „Wygląda na to, że Twoje dziecko na pewno przesunęło się w dół!”

Przyszła mama odpowiedziała na komentarz, pisząc: „To takie ciężkie!” Wczoraj wieczorem nie mogłem oddychać, idąc do samochodu pod górę. To szaleństwo!!!!”.

Megan McKenna dzieli się frustracjami związanymi z ciążą, gdy zbliża się termin porodu, a jednocześnie próbuje spakować się do domu z narzeczonym piłkarzem Oliverem Burke

Część fanów spekulowała, że ​​Megan i jej narzeczony mogą urodzić dziecko wcześniej, niż się spodziewano, inni w komentarzach chwalili celebrytkę za jej rosnący brzuch

Gwiazda udostępniła także swoim obserwatorom intymny film, na którym pokazuje kopanie dziecka.

Pod klipem napisała: „Uwierzycie, że w moim brzuchu kryje się teraz dorosłe dziecko?”.

Na krótkim filmie brzuszek Megan trzaskał i poruszał się, gdy jej dziecko kopało.

Gwiazda podpisała wideo: „32 tydzień ciąży. Nagrałem to wczoraj rano, obudziło mnie to. Zawsze oglądałem te filmy na TikToku i myślałem, że to SZALONE. Zastanawiam się, jakie to uczucie!?

„Mogę ci powiedzieć, jakie to uczucie… prawdziwy kosmita turlający się i kopiący cię w dół”. To najdziwniejsze, ale najbardziej niesamowite uczucie, gdy wiem, że jest teraz we mnie w pełni rozwinięte. Ma otwarte oczy, może chwytać różne rzeczy, słyszeć dźwięki i widzieć światło. Uważam to za niesamowite.

Całkowicie współczuję kobietom zmagającym się z dyskomfortem zwanym „błyskawicznym kroczem”. Zaufaj mi, to nie tylko powiedzenie – to bardzo realne uczucie. Rozumiem, przez co przechodzisz

Nie mogę się doczekać, aż tu przyjedziesz, kochanie! Odliczanie tygodni trwa…. Co to będzie?

Hej tam! Ja, niesłychanie ekstatyczny wielbiciel, nie mogę powstrzymać się od podzielenia się moim serdecznym podekscytowaniem niesamowitą podróżą Megan. Ta niezwykła kobieta, która wkrótce powita na świecie dziecko z Oliverem po inspirującej podróży z zapłodnieniem in vitro, skrupulatnie opisuje historię swojej ciąży dla wszystkich swoich fanów w mediach społecznościowych. Była po prostu przejrzysta i otwarcie mówiła o wyzwaniach, przed którymi stanęła po drodze

2024-09-04 21:05