Licencjatka Maria Georgas odpowiada na pogłoski, że spotyka się z Pete’em Davidsonem

Licencjatka Maria Georgas odpowiada na pogłoski, że spotyka się z Pete'em Davidsonem

Jako zagorzały fan, który przeżył kolejkę górską w relacjach z reality show, nie mogę powstrzymać się od uczucia podziwu dla Marii Georgas. Raz po raz znajdowała się w centrum plotek o randkach, tylko po to, by wyjaśnić sprawę swoją charakterystyczną szczerością. To prawie tak, jakby grała w grę Whack-a-Mole z plotkami i odrzucała kłamstwa na lewo i prawo.


Maria Georgas wyjaśnia kwestie dotyczące jej powiązań, a raczej braku powiązań z Petem Davidsonem.

19 listopada 30-letnia była uczestniczka studiów licencjackich wyjaśniła w swojej historii na Instagramie, że nigdy nie spotykała się z Pete’em. Ona jedynie przyjaźni się z jego siostrą, co kładzie kres takim spekulacjom. (Fałszywa plotka!)

W poniedziałek 18 listopada dziennik „U.S. Sun” podał, że Georgas i Davidson byli już parą, zanim absolwent „Saturday Night Live” trafił na odwyk.

We wtorek właśnie rozmawiałem z jego rodzeństwem i powiem wam, że nie jest teraz na odwyku. Choć może się to wydawać niewiarygodne, od miesięcy utrzymuje trzeźwość! Ta rzekoma plotka jest czymś więcej niż tylko obraźliwą; to bezpośrednie zagrożenie dla jego ciężko wypracowanej drogi do powrotu do zdrowia i mojego dobrego samopoczucia emocjonalnego. Ale tu jest coś najważniejszego: jest w domu, ludzie!

Odkąd zaczęły krążyć plotki, nie mogłem powstrzymać się od uczucia podekscytowania. Widzisz, zawsze byłem zagorzałym fanem, a to najnowsze osiągnięcie wprawiło mnie w osłupienie. Spekulacje pojawiły się po tym, jak Madelyn Cline, była moja ukochana idolka Davidsona, przyznała, że ​​rozstali się na początku tego roku. Zapytana o bycie z kimś, kogo życie miłosne często trafia na pierwsze strony gazet, Cline w wywiadzie dla „Nylon” we wrześniu zażartowała: „Złoto komedii tylko czeka, aż zostanie wydobyte”. I prawdę mówiąc, romantyczna historia Davidsona jest po prostu legendarna; kojarzony jest z największymi nazwiskami Hollywood, takimi jak Kim Kardashian i Ariana Grande.

Georgas zyskała uznanie opinii publicznej, rywalizując o względy Joeya Graziadei w 28. sezonie serialu „Kawaler”. Uwielbiana przez fanów, została odesłana do domu po randkach w rodzinnym mieście. Fani spodziewali się, że po zakończeniu sezonu na kolejnego lidera zostanie wybrany Georgas lub Daisy Kent; jednak zamiast tego rola przypadła Jenn Tran.

Licencjatka Maria Georgas odpowiada na pogłoski, że spotyka się z Pete'em Davidsonem

Później, podczas majowego odcinka „Call Her Daddy”, Georgas wyznała, że ​​początkowo zgodziła się zostać kawalerką, ale ostatecznie ustąpiła. Wyjaśniła: „Dostałam tę rolę. Należała do mnie, dopóki nie zdecydowałam się jej porzucić”. Obowiązki stały się tak przytłaczające, że nie miała innego wyjścia, jak tylko wycofać się z tej roli.

W następnym miesiącu Tran wyraziła swoje uczucia jako „rozczarowana” napotkaniem narracji, które nie zawsze były „zgodne z faktami”. Tran wyjaśniła, że ​​w każdym sezonie Kawalera o główną rolę ubiega się zazwyczaj kilka osób.

W wywiadzie dla „Call Her Daddy” wspomniała, że ​​wiele osób uczestniczy w dyskusjach, spotkaniach, przymiarkach lub filmowaniu fragmentów wprowadzających na dany temat. Podkreśliła jednak, że to nie jest naprawdę „ty”, dopóki to naprawdę nie będziesz ty.

Po zaręczynach Tran z Devinem Straderem w finale The Bachelorette i jej późniejszym ogłoszeniu, że się rozstali, główna bohaterka sezonu 21 zaczęła zadawać sobie pytanie, dlaczego Devin śledzi Georgasa na Instagramie dzień po ich separacji.

Minęło kilka dni, a następnie Strader opublikował 13-minutowy film, w którym szczegółowo przedstawił swoje spojrzenie na wydarzenia i przyjął pełną odpowiedzialność za ściganie Georgasa. Po wplątaniu się w romantyczne zamieszanie Georgas opublikowała wideo, w którym stwierdza, że ​​nigdy wcześniej nie spotkała Stradera.

Dla mnie moja osobowość, czystość i spokój mają ogromną wartość. Jestem zdecydowany nie narażać tych cennych aspektów w żadnych okolicznościach. To droga, po której nie chcę kroczyć. Zamiast tego doprowadźmy tę sprawę do pokojowego rozwiązania.

2024-11-20 05:23