Lewis Hamilton czuje się „bardziej wyrafinowany” po pokonaniu depresji

Lewis Hamilton czuje się „bardziej wyrafinowany” po pokonaniu depresji

Jako oddany obserwator kariery i osobistej podróży Lewisa Hamiltona nie mam nic poza podziwem dla tej wyjątkowej osoby. Jego historia to opowieść o odporności, odwadze i determinacji, nie tylko na torze wyścigowym, ale także w prywatnej walce z depresją.


Jeszcze zanim Lewis Hamilton zdobył sławę na torze Formuły 1, po cichu zmagał się z napadami depresji.

Odkąd byłem nastolatkiem, czyli miałem około 13 lat, uważam, że to połączony stres związany z wyścigami i zmaganiami w nauce, a także bycie zastraszanym, sprawił, że poczułem się odizolowany. W tamtych czasach nie było nikogo, komu mógłbym się zwierzyć. W niedawnym wywiadzie dla The Sunday Times opublikowanym 29 września Hamilton powiedział, że w przeszłości szukał pomocy, ale okazała się ona bezskuteczna. Teraz wyraził chęć znalezienia kogoś, z kim mógłby dzisiaj porozmawiać.

Oprócz zainteresowań muzycznych Hamilton znany jest z odosobnień i zagłębiania się w literaturę skupiającą się na dobrostanie psychicznym. Jedną z takich książek jest „5 języków miłości” Gary’ego Chapmana.

Hamilton wyjaśnił w publikacji, że uczy się na lekcjach przekazywanych przez rodziców, identyfikując wzorce, reakcje i potencjalne zmiany w sobie. W rezultacie rzeczy, które wcześniej go denerwowały, już nie działają, ponieważ stał się znacznie bardziej dopracowany i ewoluował.

Hamilton jest jedynym czarnym kierowcą startującym w Formule 1, który w swojej karierze zgromadził ponad sto zwycięstw. Po dwunastu latach pracy w Mercedesie planuje zmienić zespół i dołączyć do Ferrari po zakończeniu trwającego sezonu.

Lewis Hamilton czuje się „bardziej wyrafinowany” po pokonaniu depresji

Od chwili, gdy złożyłem swój podpis na umowie, przeżyłem emocjonalny rollercoaster – Hamilton wspominał „The Times”, że mówienie mojemu szefowi było naprawdę onieśmielające. „Jednak dreszczyk emocji jest ogromny, ponieważ jako dziecko oglądałem [legendę Formuły 1] Michaela Schumachera. Każdy kierowca marzy o tym samochodzie i zastanawia się: «Jak by to było pilotować czerwony kokpit?».

W wieku ośmiu lat Hamilton rozpoczął swoją przygodę z wyścigami dzięki gokartowi, który hojnie podarował mu ojciec.

Rozmawiając z gazetą, nie mógł powstrzymać wzruszenia” – powiedział. „To dreszczyk emocji, pandemonium i walka o porządek mnie urzekły. Rezonuje głęboko w Tobie, poruszając Twoje uczucia, pulsując w Twoich żyłach i wpływając na każde włókno Twojej istoty.

Hamilton powiedział dalej: „Wierzę, że szukał sposobu, aby nawiązać ze mną kontakt, ten młody człowiek tryskał energią, nie bał się. […] Coś było we mnie, to była jedyna rzecz, której byłem pewien.

W wieku 13 lat Hamilton otrzymał możliwość dołączenia do programu młodych kierowców McLarena. Dziewięć lat później zadebiutował w Formule 1.

Według słów Hamiltona poza samochodem wyścigowym był serdeczny i przyjacielski, ale w środku ojciec radził mu, aby był nieustępliwy, twardy i przebiegły. Dodał, że w środowisku wyścigowym nie ma miejsca na przyjaźnie, przypominając sobie poczucie przynależności dopiero wtedy, gdy wziął udział w pokazie mody w 2007 roku, podczas którego ludzie mogli swobodnie wyrażać siebie poprzez wybór ubioru.

Wykrzyknąłem: „To było tak, jakby nikt mnie nie obserwował, bo każdy był zagubiony w swoim wyjątkowym rytmie”. Po raz pierwszy znalazłam się w miejscu pełnym możliwości wyrażania siebie i nie mogłam przestać go uwielbiać.

Jeśli Ty lub ktoś, na kim Ci zależy, doświadczacie trudności lub znajduje się w kryzysie, pomoc jest łatwo dostępna. Możesz zadzwonić lub wysłać wiadomość pod numer 988 albo odwiedzić stronę internetową 988lifeline.org i porozmawiać.

2024-09-30 03:57