Laura Anderson wyjawia, że ​​poczuła się „zaatakowana” przez byłego Gary’ego Lucy’ego, gdy ten publicznie ogłosił ich rozstanie, gdy była w ciąży

Laura Anderson wyjawia, że ​​poczuła się „zaatakowana” przez byłego Gary’ego Lucy’ego, gdy ten publicznie ogłosił ich rozstanie, gdy była w ciąży

Jako oddany obserwator reality TV i wiadomości o gwiazdach nie mogę powstrzymać się od głębokiego poruszenia rozdzierającą serce historią Laury Anderson. Obserwując jej podróż w „Love Island” i „Celebs Go Dating” trudno nie wczuć się w ból, jakiego doświadczyła, gdy jej były, Gary Lucy, upublicznił ich rozstanie, gdy była w ciąży.


Laura Anderson otwarcie przyznała, że ​​poczuła się „atakiem” lub „krytyką”, kiedy jej były partner, Gary Lucy, ujawnił ich separację, do której doszło w czasie jej ciąży.

W 2022 roku 35-letnia gwiazda Love Island i 42-letnia performerka z EastEnders po raz pierwszy spotkali się w reality show „Celebs Go Dating”. Teraz mają razem dziewięciomiesięczną córkę o imieniu Bonnie.

Laura ujawniła teraz, że czuje się okradziona z ciąży, którą sobie wyobrażała, ponieważ Gary zdecydował się ogłosić ich separację, nie informując jej o tym wcześniej.

„W podcaście Made By Mammals prowadzonym przez Zoe Hardman i Georgia Dayton podzieliła się, że ona i jej partner Gary celowo planowali dla Bonnie i byli wtedy uszczęśliwieni i podekscytowani, czyli w okolicach Bożego Narodzenia. Od razu się zorientowała. o ciąży i wykonała test, aby to potwierdzić.”

„Bycie mamą napełniło mnie taką radością, że trudno rozmawiać bez wzruszenia. Jednak okoliczności związane z jej ojcem nie były takie, jak sobie wyobrażałam – miałam nadzieję podzielić się tym doświadczeniem z partnerem, zamiast przechodzić przez to samotnie. „

Laura Anderson wyjawia, że ​​poczuła się „zaatakowana” przez byłego Gary’ego Lucy’ego, gdy ten publicznie ogłosił ich rozstanie, gdy była w ciąży

Laura Anderson wyjawia, że ​​poczuła się „zaatakowana” przez byłego Gary’ego Lucy’ego, gdy ten publicznie ogłosił ich rozstanie, gdy była w ciąży

Laura dodała dalej: „Nasz związek zakończył się z konkretnego powodu. Zamiast najpierw omówić to ze mną, zdecydował się ogłosić wszystkim nasze rozstanie, mimo że planowaliśmy ogłosić światu moją ciążę tego samego dnia. „

Choć nasz związek nie został oficjalnie uznany, liczyłam na rozwiązanie. Kiedy jednak podał to do wiadomości publicznej, wydawało się to nieoczekiwanym atakiem, jakby nie było szans na pojednanie. Stało się to powszechnie znane już w dniu, w którym planowaliśmy ujawnić, czego się spodziewam.

Początkowo wszystko miało być czarujące, ale za kulisami mogły pojawić się wyzwania. Niestety, sytuacja ta przekształciła się w niechcianą falę negatywnych relacji w mediach.

Jako osoba, która doświadczyła toksycznego rozstania, mogę wczuć się w tych, którzy zostali „trolowani” za swoje wybory. Z własnego doświadczenia wynika, że ​​zdecydowałam się milczeć i unikać konfrontacji w obawie, że jakiekolwiek wypowiedziane przeze mnie słowa mogą zagrozić możliwości pojednania. Ta wrażliwość uczyniła mnie łatwym celem krytyki, ponieważ moje milczenie było często błędnie interpretowane jako słabość. Pomimo bolesnych słów, zachowałam nadzieję, wierząc, że nasz związek może nadal działać, jeśli poświęcimy czas i wysiłek. Jednak patrząc wstecz, zdaję sobie sprawę, że cisza nie zawsze równa się siła i istotne jest, aby komunikować się otwarcie i szczerze, nawet jeśli wydaje się to przerażające lub niewygodne.

Laura później ujawniła, że ​​stała się obiektem krytyki w Internecie, szczególnie ze strony trolli internetowych, ponieważ otwarcie omawiała kwestię zapłodnienia in vitro podczas swojego związku z Danem Bowersem i była postrzegana jako osoba „desperacko” pragnąca mieć dziecko.

Kontynuowała: „[Trolle mawiały] „musisz bardzo desperacko pragnąć mieć dzieci”, a ponieważ poznałam Gary’ego i szybko urodziło nam się dziecko, powstała taka narracja. 

„Robiłem dla niej przygotowania, ale zanim przyjechała, poczułem poczucie porażki, jakbym nie zapewnił jej najbardziej podstawowej możliwości”.

Nie sądzę też, że to moja wina, że ​​nie jesteśmy razem.

Patrząc w przeszłość, uważam, że idealnym rozwiązaniem byłoby najpierw zawrzeć związek małżeński, podążając tradycyjną drogą. Mogło się to wydawać pochopne, ale nasza miłość rozkwitła tak szybko, że wydała nam się niezwykle romantyczna.

TopMob skontaktował się z przedstawicielami Gary’ego w celu uzyskania komentarza.  

Laura Anderson wyjawia, że ​​poczuła się „zaatakowana” przez byłego Gary’ego Lucy’ego, gdy ten publicznie ogłosił ich rozstanie, gdy była w ciąży
Laura Anderson wyjawia, że ​​poczuła się „zaatakowana” przez byłego Gary’ego Lucy’ego, gdy ten publicznie ogłosił ich rozstanie, gdy była w ciąży

Orzeczenie to nadeszło po tym, jak Laura stwierdziła, że ​​Gary nie widział ich córeczki Bonnie od prawie sześciu miesięcy.

Znany z reality show osobowość telewizyjna odpowiedział na Instagramie krytykowi, twierdząc, że ostatni raz widział swoją córeczkę od początku stycznia.

W odpowiedzi na pytanie trolla dotyczące interakcji Bonnie z ojcem Laura powiedziała: „Zastanawiałam się, czy tata ją odwiedził…”

„Nie zrobił tego od 2 stycznia. Jeśli musisz skierować do niego te pytania, obawiam się, że nie mogę pomóc, ponieważ nie kontroluję działań innych ludzi”.

Przedstawiciel Gary’ego odmówił komentarza, gdy skontaktował się z nim TopMob.

Wcześniej ja, oddana wielbicielka, opowiadałam o przeszkodach, jakie pokonywałam, wychowując Bonnie jako samotny rodzic, po rozstaniu Laury i jej partnera, Gary’ego, zanim nasza mała gwiazda zaszczyciła ten świat swoją obecnością.

W wywiadzie dla The Mirror powiedziała: „Na początku mnie to zaskoczyło i nie tego się spodziewałam. Ale życie daje ci karty, którymi musisz zagrać. Biorąc pod uwagę okoliczności, sprawię, że będzie to działać jeszcze lepiej dla moich Szczerze mówiąc, uważam, że jestem świetną matką”.

Pozwól, że jako inny rodzic zmagający się z podobnymi wyzwaniami podzielę się moim podejściem: „Skoncentruj się na najważniejszych zadaniach, wiedząc, że ponoszę za nie wyłączną odpowiedzialność. Muszę znaleźć sposób, aby to zadziałało. Tak, jestem wyczerpany, ale potem jeszcze raz: czy nie tego się oczekuje od pielęgnowania rozwijającego się ducha?

Bonnie jest fantastyczna, choć od czasu do czasu może oznaczać poświęcenie czasu na spotkania towarzyskie. Większość Twoich bliskich przyjaciół powinna to zrozumieć.

Laura Anderson wyjawia, że ​​poczuła się „zaatakowana” przez byłego Gary’ego Lucy’ego, gdy ten publicznie ogłosił ich rozstanie, gdy była w ciąży
Laura Anderson wyjawia, że ​​poczuła się „zaatakowana” przez byłego Gary’ego Lucy’ego, gdy ten publicznie ogłosił ich rozstanie, gdy była w ciąży

2024-08-13 19:20