Lamar Odom reaguje na raport toksykologiczny Liama ​​Payne’a dotyczący „różowej kokainy”.

Lamar Odom reaguje na raport toksykologiczny Liama ​​Payne’a dotyczący „różowej kokainy”.

Jako ekspert ds. stylu życia i osoba, która przeszła podobną ścieżkę w przypadku problemów związanych z nadużywaniem substancji psychoaktywnych, uważam, że słowa Lamara Odoma pełne empatii i przestrogi są zarówno szczere, jak i pouczające. Jego osobiste doświadczenia z uzależnieniem od narkotyków i wyzdrowieniem dają mu wyjątkowy wgląd w zmagania, z jakimi mógł się zmierzyć Liam Payne.


Lamar Odom dzieli się swoimi przemyśleniami na temat plotek sugerujących, że Liam Payne miał w organizmie różne substancje, zanim zmarł w wieku 31 lat.

Jak poinformowało 21 października ABC News, badanie ujawniło w organizmie Payne’a ślady imprezowego narkotyku znanego jako „różowa kokaina”, który zwykle stanowi połączenie metamfetaminy, ketaminy i MDMA, a także kokainy, cracku i benzodiazepiny.

Wcześniej „Us Weekly” potwierdził, że Payne zmarł tragicznie 16 października po upadku z balkonu hotelu w Argentynie. Według szefa służb ratunkowych w Buenos Aires, Alberto Crescentiego, piosenkarz doznał poważnych obrażeń, które po przybyciu służb ratowniczych okazały się nie do leczenia.

Zapytany przez TMZ o komentarz na temat raportu toksykologicznego Payne’a, 44-letni Odom wspominał swoją historię związaną z nadużywaniem substancji psychoaktywnych i przyznał, że według niego zażywał już kokainę w odcieniu różu. Stwierdził: „Doświadczyłem w życiu wielu rzeczy. Nie wstydzę się, bo to część mojej historii.

W 2015 roku były zawodnik NBA trafił do szpitala po przedawkowaniu w burdelu w Nevadzie. Jednak już od dłuższego czasu jest czysty. Obecnie prowadzi ośrodki rekonwalescencji.

Według Odoma narkotyki mogą powodować widzenie lub słyszenie rzeczy, które nie są prawdziwe (halucynacje). Jeśli Payne miał halucynacje, trudno przewidzieć, co może się wydarzyć.

W niedawnym wywiadzie dla TMZ sportowiec podzielił się, że słyszał już głosy i czuł paranoję, szczególnie podczas używania narkotyków, zwłaszcza cracku. Podczas rozmowy Odom został zapytany, czy jego zdaniem narkotyki znalezione w organizmie Payne’a mogły odegrać rolę w jego niefortunnym zdarzeniu.

Odpowiedział: „Umrzeć? Nie jestem pewien. Miał siłę, by przetrwać i zrozumieć, że przed egzystencją nie ma ucieczki.

Zauważył: „No cóż, to znaczy, jeśli słyszysz głosy, to trudno jest przed nimi uciec, więc nie daj Boże, żeby te głosy kazały mu zrobić coś, co doprowadziło do jego losu. To byłaby szkoda.

Odom oświadczył: „Z pewnością poświęcę chwilę, aby pomodlić się za jego rodzinę i wszystkich, którzy go znali.

Powiedział też, że ma nadzieję, że tragedia „pobudzi wszystkich w branży – Hollywood, muzyki, sportu – że narkotyki nie dyskryminują. Wiek, rasa, kolor skóry, wyznanie.

16 października potwierdzono, że funkcjonariusze policji miejskiej w Buenos Aires zostali wysłani do hotelu CasaSur Palermo po wezwaniu pod numer 911 w sprawie agresywnego mężczyzny, który prawdopodobnie był pod wpływem alkoholu.

Według transkrypcji rozmów telefonicznych pod numer 911 przekazanej BBC, główna recepcjonistka hotelu stwierdziła, że ​​jeden z gości spożył nadmierną ilość narkotyków i alkoholu.

Najwyraźniej mamy gościa, który prawdopodobnie jest pod wpływem jakichś substancji i powoduje szkody w pomieszczeniu” – stwierdził rozmówca. „Potrzebujemy natychmiastowej pomocy.

Następnie w kolejnej rozmowie mówca ostrzegł, że gość „może być w niebezpieczeństwie”, ponieważ pokój hotelowy ma balkon, jednocześnie twierdząc, że gość „zniszczał cały pokój”, ilekroć był „przytomny”.

Rozmówca twierdzi, że osoba zachowuje się nieporządnie pod wpływem substancji, niszcząc mienie w pomieszczeniu. Wymagają natychmiastowej pomocy.

W kolejnej rozmowie telefonicznej mówca wydał ostrzeżenie, w którym wyraził obawę, że gość może być narażony na ryzyko w związku z obecnością balkonu w jego pokoju hotelowym. Jednocześnie zapewniali, że gdy gość nie spał, często powodował zniszczenie w całym pomieszczeniu.

Jeśli masz problem z nadużywaniem substancji psychoaktywnych lub jeśli dotyczy to kogoś, na kim Ci zależy, skontaktuj się z krajową infolinią Agencji ds. nadużywania substancji i zdrowia psychicznego (SAMHSA) pod numerem 1-800-662-HELP (4357). Ta infolinia może udzielić pomocy w razie potrzeby.

2024-10-22 13:23