Kluczowe ostrzeżenie dotyczące pompy i zrzutu wydane społeczności Shiba Inu

Jako doświadczony inwestor w kryptowaluty, który na przestrzeni lat był świadkiem wzrostu i upadku wielu aktywów cyfrowych, kiwam głową, zgadzając się z najnowszym przesłaniem Lucie. Rynek kryptowalut rzeczywiście stał się przesycony niezrównoważonymi projektami, których przetrwanie opiera się na szumie, a nie na treści.

Jak zwykle Lucie, szefowa marketingu sieci Shiba Inu, podzieliła się ostatnio istotnymi informacjami z potencjalnymi inwestorami i entuzjastami kryptowalut. Na platformie X podkreśliła tendencję wzrostową w sektorze kryptowalut, która spowodowała nadmiar wątpliwych projektów ze względu na nasycenie rynku

Wzrost liczby niezrównoważonych projektów kryptograficznych

Zgodnie z wyjaśnieniami Lucie wiele powstających projektów mogłoby zyskać większą liczbę prawdziwych sponsorów, zapewniając długoterminową stabilność. Jeśli nowa sieć wejdzie na rynek z zaledwie garstką zwolenników, może stworzyć sytuację często określaną jako „pompuj i zrzuć”, w której początkowe emocje prowadzą do szybkiego wzrostu cen, po którym następuje nagły spadek wartości

Szef marketingu Shiba Inu twierdzi, że rynek jest biegły w odróżnianiu prawdziwych graczy od tych, którzy nie są poważni. Wyjaśniła, że ​​kryptowaluty mające tylko niewielką liczbę zwolenników zazwyczaj nie przetrwają, a tokeny napędzane spekulacjami typu „pompuj i zrzuć” nie będą się rozwijać na dłuższą metę. Jej zdaniem ostatecznie rynek oddzieli aktywa wysokiej jakości od gorszych

Na tym etapie w grze znajduje się wiele sieci i żetonów, ale do walki nie przyłączają się jeszcze żadni dodatkowi sprzedawcy detaliczni. To nie do końca się zgadza. Mniejsze sieci wspierane przez zaledwie kilkuset sponsorów nie mogą prosperować, a tokeny napędzane szumem wokół programów typu „pompuj i zrzuć” nie będą trwałe. Z biegiem czasu rynek oddzieli jakość od przeciętnej. Innymi słowy, przeprowadź własne badania (DYOR)

— 𝐋𝐔𝐂𝐈𝐄 (@LucieSHIB) 4 września 2024 r.

Lucie podkreśliła wzrost liczby łańcuchów, czyli sieci blockchain i tokenów (kryptowalut) na rynku. Jednak to rozprzestrzenianie się nie doprowadziło jeszcze do odpowiedniego wzrostu użyteczności ani przyjęcia przez sprzedawców detalicznych lub firmy w świecie rzeczywistym.

Szef marketingu przestrzegł inwestorów, aby przed zainwestowaniem swoich środków i czasu dokładnie ocenili lub zbadali projekt, aby zapobiec stratom spowodowanym pompowaniem i zrzucaniem. Zwykle takie projekty zanikają, gdy następuje korekta na rynku.

Przetrwanie projektu Crypto zależy od użyteczności

Chociaż Lucie nie wspomniała o żadnym konkretnym projekcie kryptograficznym, jej przesłanie dla społeczności jest zgodne z wcześniejszym zgłoszonym przez U.Today na temat przetrwania kryptowalut. W tej aktualizacji Lucie stwierdziła, że ​​nie wszystkie kryptowaluty pozostaną wypłacalne do 2026 r., ponieważ tysiące projektów będzie walczyć o przetrwanie. W szczególności poradzą sobie z tym tylko ci, którzy mają użyteczność w świecie rzeczywistym.

Obecnie ogólne nastawienie na rynku do rasy Shiba Inu jest w przeważającej mierze optymistyczne – około 79% inwestorów postrzega ją jako potencjalną pozytywną inwestycję, a około 21% jest sceptycznych lub niedźwiedzich. Jednak pomimo tych byczych nastrojów, rzeczywiste wyniki monety pod względem ceny są stosunkowo niskie i wyceniane są na poziomie 0,00001307 USD, co stanowi spadek o 3,87%, według danych CoinMarketCap

2024-09-04 16:58