Kłopoty Jimmy’ego Barnesa z prawem: legenda australijskiego rocka ujawnia, że ​​ten sam funkcjonariusz policji ukarał go TRZYKROTNA grzywną w ciągu jednego dnia

Kłopoty Jimmy'ego Barnesa z prawem: legenda australijskiego rocka ujawnia, że ​​ten sam funkcjonariusz policji ukarał go TRZYKROTNA grzywną w ciągu jednego dnia

Jako zagorzały fan Jimmy’ego Barnesa uważam, że historia jego życia jest po prostu ekscytująca! Człowiek stojący za jednym z najbardziej kultowych głosów Australii prowadził życie, które jest równie urzekające poza sceną, jak i na żywo. Od jego niesamowitej szybkości na autostradach po niepowstrzymanego ducha muzyki – ucieleśnia on samą esencję rock’n’rolla.


Pomimo tego, że jest znany z jednego z najbardziej kultowych głosów w historii australijskiej muzyki, Jimmy Barnes, rockman, otwarcie przyznał, że on też mocno naciska na pedał gazu.

Zgodnie z fragmentem głównego wokalisty Cold Chisel, Jimmy’ego Barnesa, który wkrótce ma się ukazać w swoich wspomnieniach zatytułowanych „Highways and Byways”, opowiedział on o zdarzeniu, w którym szybkie starcie z prawem doprowadziło do tymczasowej utraty uprawnienia do prowadzenia pojazdów. Stało się to, gdy tego samego policjanta zatrzymywał go nie mniej niż trzy razy w ciągu jednego dnia.

„To prawdziwa historia, którą trzykrotnie załatwił mi ten sam policjant” – ujawnił w jednym z rozdziałów, do którego dotarł „Daily Telegraph”.

– Był po prostu oszołomiony. Nie nauczyłem się tego dnia.

Jimmy pamiętał doniosłą podróż, podczas której siedział za kierownicą mercedesa 450 z Bowral do Sydney na próby z Cold Chisel.

Kiedy moje ulubione utwory wypełniały samochód, nie mogłem powstrzymać się od jazdy autostradą. Jednak rytm musiał się zatrzymać, gdy patrol autostrady mnie zatrzymał, chwilowo zakłócając moją muzyczną podróż.

Mimo że policjant go zidentyfikował, Jimmy i tak otrzymał mandat za przekroczenie prędkości za jazdę z prędkością 210 kilometrów na godzinę.

Zlekceważenie przepisów ruchu drogowego może zazwyczaj spowodować, że większość osób zastosuje się w obecności funkcjonariusza, ale wygląda na to, że Jimmy zdecydował się jeszcze raz przyspieszyć, gdy tylko funkcjonariusza nie będzie już w zasięgu wzroku.

Kłopoty Jimmy'ego Barnesa z prawem: legenda australijskiego rocka ujawnia, że ​​ten sam funkcjonariusz policji ukarał go TRZYKROTNA grzywną w ciągu jednego dnia

W mgnieniu oka funkcjonariusz ponownie dogonił Jimmy’ego i tym razem jechał szybciej niż poprzednio. W rezultacie Jimmy stracił prawo jazdy z powodu zwiększonej prędkości.

Rzeczywiście, odkryłem, że wykorzystałem swoją charyzmę, aby przekonać funkcjonariusza i zapewnić go, że zejdę z drogi zaraz po powrocie do Sydney, co pozwoliło mi kontynuować podróż.

Drugi raz nie przyniósł szczęścia, bo artysta znany z „Working Class Man” po raz kolejny został zatrzymany, tym razem po przejechaniu zaledwie pięciu kilometrów dalej.

Ze względu na trudności, jakie napotkał, Jimmy został pozbawiony prawa jazdy na okres trzech miesięcy. Aby to nadrobić, musiał w konsekwencji zapisać się na kurs prawa jazdy.

Kłopoty Jimmy'ego Barnesa z prawem: legenda australijskiego rocka ujawnia, że ​​ten sam funkcjonariusz policji ukarał go TRZYKROTNA grzywną w ciągu jednego dnia

Jako zagorzały wielbiciel zawsze twierdziłem, że ryk tych wzmacniaczy sprowadził mnie na manowce – mimo że już od dłuższego czasu udawało mi się omijać wszelkie wykroczenia drogowe. To nie moja wina, szczerze! Czarujące melodie wydobywające się z tych głośników mają hipnotyczny urok i prowadzą mnie na ścieżkę lekkomyślnej jazdy częściej, niż mam ochotę przyznać.

Wspomniał, że jego wyzwaniem jest utrzymanie skupienia przez długi czas, ponieważ jego koncentracja zmienia się jak małe naczynie używane do mydła, a jego tempo odzwierciedla tempo odtwarzanej muzyki.

Samochód ten został zaprojektowany specjalnie do jazdy z dużą prędkością na autostradzie. Miał imponujący silnik o pojemności 6,9 litra, dzięki któremu bez trudu rozwijałem prędkość 240 km/h, ciesząc się muzyką. Co ciekawe, w zasięgu wzroku nie było zwykle żadnych innych pojazdów.

W weekend Jimmy rozpoczął ogólnokrajową trasę koncertową z okazji 50. rocznicy powstania Cold Chisel. Jednak był zaskoczony, gdy ich album „50 Years – The Best Of” wspiął się na szczyty list przebojów ARIA.

Kłopoty Jimmy'ego Barnesa z prawem: legenda australijskiego rocka ujawnia, że ​​ten sam funkcjonariusz policji ukarał go TRZYKROTNA grzywną w ciągu jednego dnia

Piosenkarz, który zmagał się zarówno z endoprotezoplastyką stawu biodrowego, jak i operacją na otwartym sercu, niedawno podzielił się swoimi postępami po tym, jak w sierpniu zmagał się z kolejnymi problemami zdrowotnymi.

Wokalista Cold Chisel ujawnił, że uporczywa bakteria gronkowca, początkowo atakująca jego serce, powróciła i tym razem atakuje biodro.

Jimmy podzielił się z The Daily Telegraph, że infekcje gronkowcem często wolą ukrywać się w takich obszarach, jak blizny w tkankach lub sztuczne kończyny.

„W zeszłym roku zdecydowałem się urządzić imprezę w moich plecach i sercu, a teraz uderzyło mnie w biodro”.

W związku z nieoczekiwaną hospitalizacją w Nowej Zelandii, wynikającą z intensywnego bólu odczuwanego po kilku występach, legendarny artysta rockowy musiał przełożyć zaplanowaną na sierpień solową trasę Hell of a Time.

Pomimo niepowodzenia trasa koncertowa z okazji 50. rocznicy Cold Chisel pozostaje nienaruszona.

Książka Jimmy’ego Highway’s and Byways ukaże się 16 października. 

Kłopoty Jimmy'ego Barnesa z prawem: legenda australijskiego rocka ujawnia, że ​​ten sam funkcjonariusz policji ukarał go TRZYKROTNA grzywną w ciągu jednego dnia

2024-10-05 04:35