Kate Winslet ujawnia zaskakujące szczegóły dotyczące sceny na drzwiach „Titanica”.

Kate Winslet ujawnia zaskakujące szczegóły dotyczące sceny na drzwiach „Titanica”.

Jako zagorzały fan, który oglądał Titanica więcej razy, niż mam ochotę przyznać (i powiedzmy, że jest to liczba, która sprawia, że ​​moi przyjaciele kwestionują moje zdrowie psychiczne), słuchanie, jak Kate Winslet opowiada o tej kultowej scenie przed drzwiami, było jak znalezienie ukrytego skarbu. To fascynujące, prawda? Dołożyli wszelkich starań, aby stworzyć tak emocjonujący moment, a jednocześnie zmagali się z sięgającymi do pasa zbiornikami na wodę i częstymi przerwami na siusiu!


Warto wspomnieć, nie chcąc wzbudzać niczyjego entuzjazmu, że słynna scena drzwi z Titanica, którą często uważa się za dość przerażającą w sfilmowaniu, nie była dla Kate Winslet tak straszna, jak wielu widzów mogłoby sobie wyobrazić .

Podczas niedawnej rozmowy w podcaście „Happy Sad Confused” 48-letnia Winslet, znana z roli Rose DeWitt Bukater z hitu kinowego z 1997 r., ujawniła, że ​​ona i jej koleżanka filmowały scenę przed drzwiami, zanurzone po pas. (W tym kontekście „współgwiazda” odnosi się do Leonarda DiCaprio.)

W odpowiedzi gospodarzowi Joshowi Horowitzowi Winslet zauważyła, że ​​zbiornik, którego używała, był dość niewygodny, „ten czołg był całkiem niewygodny”. Dodała, że ​​bezrękawnik sięgał jej do pasa, co powodowało jej częsty dyskomfort, gdy często chciała skorzystać z toalety. Aby to zrobić, musiała wydostać się ze zbiornika oddalonego o około 20 stóp, a następnie wrócić, aby kontynuować filmowanie.

Później Winslet ujawnił, że podczas kręcenia fatalnej sceny DiCaprio (spoiler), w wieku 49 lat, przez cały czas klęczał. Szczegół ten, często omawiany od lat, był przedmiotem dyskusji.

Zdradziła, że ​​trudno to przyznać, ale niestety Leo klęczy na dnie zbiornika. Nie powinnam ujawniać tych informacji i wyobrażam sobie, jak James Cameron dzwoni do mnie i pyta, dlaczego dzielę się ze wszystkimi tak wieloma informacjami.

Winslet dodał: „Niesamowite w przypadku krawędzi zbiornika było to, że była nieskończona, co oznaczało, że woda płynęła w sposób ciągły, tworząc ciągły hałas płynącej wody.

Wygląda na to, że potężny dźwięk płynącej wody był tak silny przez ostatnie około 20 minut filmu, że Winslet musiała ponownie nagrać swój dialog, w tym słynny „Jack! Jack!” scena, w studiu.

Kate Winslet ujawnia zaskakujące szczegóły dotyczące sceny na drzwiach „Titanica”.

Krótkie podsumowanie (z dodatkowymi szczegółami): Jack Dawson, postać grana przez Leonarda DiCaprio, zanurza się w lodowatej wodzie po tym, jak spędził wiele godzin od zatonięcia Titanica. W niezwykły sposób jego zamarznięta dłoń przyczepia się do dłoni Rose, gdy ta przeżywa na drzwiach dryfujących po rozległym Oceanie Atlantyckim. W końcu zostają uratowani przez łódź ratunkową.

Przez dziesięciolecia zastanawiałem się, czy Jackowi udałoby się w jakiś sposób wcisnąć do tych drzwi z Rose, co dałoby nam, jego zagorzałym zwolennikom, podnoszące na duchu postanowienie, za którym tak bardzo tęskniliśmy.

Podczas wydarzenia medialnego związanego z filmem „Pewnego razu… w Hollywood” w 2019 r. DiCaprio, zapytany o swoje przemyślenia na ten temat, odmówił komentarza. Z kolei jego współpracownicy Brad Pitt i Margot Robbie wyrazili, że dla postaci Rose mogło być więcej miejsca.

W odpowiedzi na pytanie o kontrowersyjną scenę we wcześniejszym wywiadzie dla Horowitza w 2022 roku Winslet stwierdził: „Szczerze mówiąc, nie mogę tego powiedzieć na pewno”. Jednakże stwierdziła: „Jeśli chodzi o wodę i jej właściwości, mam rozsądne pojęcie. Jasne jest, że jeśli umieścisz dwie osoby dorosłe na stojącej desce do wiosłowania, niemal natychmiast stanie się ona niestabilna.

Winslet stwierdził: „Szczerze mówiąc, wątpię, czy by nam się udało, gdybyśmy oboje próbowali razem przejść przez drzwi. Mogłyby go pomieścić, ale mogły się przewrócić, co czyniłoby to rozwiązanie niewykonalnym.

Ustaliła: „Rzeczywiście mógłby przecisnąć się przez drzwi. Jednak z pewnością nie utrzymałyby się na wodzie. Zdecydowanie nie.

W specjalnym wydaniu National Geographic z 2023 r. zatytułowanym „Titanic: 25 lat później z Jamesem Cameronem” reżyser Cameron rozwiał wątpliwości, współpracując z grupą ekspertów, aby odtworzyć tę scenę i przetestować cztery możliwe scenariusze, w których Jackowi udało się dostać się do drzwi.

W zasadzie okazało się, że Jackowi byłoby trudno przetrwać, gdyby dołączył do Rose na statku ze śmieciami.

Reżyser stwierdził: „Jego działania odzwierciedlały nastawienie: «W żadnym wypadku nie narażę jej bezpieczeństwa», co idealnie pasuje do jego charakteru.

2024-09-30 01:23