JoJo Siwa wypowiada się na temat nowego restartu „Dance Moms”: „Abby Lee nie da się zastąpić”

Jako ekspert stylu życia z wieloletnim doświadczeniem muszę przyznać, że spojrzenie JoJo Siwy na restart Dance Moms jest dość intrygujące. Ponieważ sama brała udział w oryginalnym programie, jej spostrzeżenia na temat nowej ery Dance Moms są nie tylko wnikliwe, ale także szczere.

JoJo Siwa rozpoczyna nową fazę wraz z debiutem swojej piosenki „Karma”, choć żywi ambiwalentne uczucia co do przyszłego kierunku „Dance Moms”.

Nowy początek „Dance Moms: A New Beginning” wkrótce będzie miał premierę na Hulu, ożywiając popularny reality show poprzez wprowadzenie nowych par matka-córka. Rolę pełnioną dotychczas przez Abby Lee Miller przejmuje Glo Hampton, która będzie teraz głównym instruktorem tańca.

„Siwa, lat 21, która występowała w programie „Dance Moms” przez dwa sezony od 2015 do 2016 r., w rozmowie z „Us Weekly” wyraziła radość. Wierzy, że dzieci, które otrzymają taką platformę, mają szansę zmienić świat i jest naprawdę z nich zadowolony.”

Siwa stwierdziła, że ​​na pewno obejrzy premierę „Dance Moms: A New Era”, ma jednak pewne zastrzeżenia co do doboru obsady serialu.

Najbardziej pamiętne gwiazdy tanecznych mam: gdzie one teraz są?

Zwierzyła się nam, że poczuła się nieswojo, widząc, jak próbują znaleźć kogoś, kto mógłby zastąpić Abby. „Chociaż sama Abby powiedziała kiedyś: «Każdego można zastąpić», Abby Lee jest wyjątkiem. Jedyną osobą naprawdę niezastąpioną jest ta, która ukuła ten cytat”.

Miller, lat 58, została doceniona za pasjonującą metodę nauczania młodych tancerzy z pierwszej serii, w ramach której umieszczała ich w cotygodniowej piramidzie na podstawie ich występów.

„Siwa wierzy, że program „Dance Moms: A New Era” mógłby potencjalnie odnieść jeszcze większy sukces, gdyby Glo pozostała sobą, zamiast wcielać się w rolę Abby. Patrząc realistycznie, sądzi, że Glo nie utworzyłaby piramidy ani nie składała oświadczeń na przykład: „Zostało sześć tygodni do egzaminów krajowych”. Wierzy również, że Glo nie użyłaby tego samego języka, co Abby.

JoJo Siwa na przestrzeni lat: od „tańczących mam” i nie tylko

W przeciwieństwie do Maddie Ziegler i Chloe Lukasiak, które najwyraźniej odeszły od przeszłości swoich tanecznych mam, JoJo Siwa nadal pielęgnuje swoją dawną instruktorkę tańca.

To trudne, gdy ktoś, na kim bardzo ci zależy, jak Abby i jej asystentka Gia, próbuje naśladować kogoś innego. Naprawdę mi na nich zależy i wierzę, że serial odniesie większy sukces, jeśli skupią się na byciu oryginalnym, a nie na próbach naśladowania Abby. W końcu nie da się odtworzyć jej niepowtarzalnego stylu.

Od czasu mojej pracy w „Dance Moms” konsekwentnie rozwijam swój śpiew, taniec, aktorstwo i wysiłki w mediach społecznościowych. Fani zauważyli, że na mojej EP-ce zatytułowanej „Guilty Pleasure” próbuję zająć się bardziej dojrzałym stylem muzycznym. Mój najnowszy film „#AMFAD: Wszyscy moi przyjaciele nie żyją” podąża w podobnym kierunku.

Film, w którym w obsadzie występuje Jade Pettyjohn, przedstawia podróż grupy z college’u w drodze na wydarzenie muzyczne „Karma Palooza”. Jednak podróż wkrótce staje się złowieszcza, gdy poszczególne osoby w ich kręgu w tajemniczy sposób spotykają swój koniec, pozornie zgodnie z siedmioma grzechami głównymi.

Okazuje się, że tytuł wymyślonego wydarzenia muzycznego pasuje do jej najnowszego hitu „Karma” – według Siwy to całkiem zbieg okoliczności. Wyprodukowała ten utwór już podczas kręcenia filmu, nieświadoma jego przyszłego sukcesu, ponieważ nie przewidywała wówczas jego ogromnego rozwoju.

W rozmowie z nami Siwa podzieliła się tym, że jest świadoma koncepcji „karmy”. Chciała, żeby to było jej pierwsze wydawnictwo, ale nie była do końca pewna, jak istotne będzie to dla niej. Myślała, że ​​to czarujący zbieg okoliczności, wierząc, że jest to po prostu wiadome między nią a wszechświatem. Nie zdawała sobie jednak sprawy, jak głęboki wpływ „Karma” ostatecznie wywrze na jej życie.

W tym nowym filmie Pettyjohn – który wcześniej współpracował z Siwą przy „School of Rock” w Nickelodeon – znalazł z Siwą wspólną płaszczyznę porozumienia, ponieważ oboje pochodzą z dziecięcych gwiazd, co ułatwi im wspólne odgrywanie ról w horrorze .

„Dorastając, Nickelodeon był miejscem, gdzie moje początki były pełne walk o śluz i jedzenie” – Pettyjohn podzielił się z nami, wspominając szczególnie krwawy moment w #AMFAD. „Ta konkretna scena sprawiła, że ​​poczułam się jak w domu. Poczułam się całkowicie gotowa. To nie było dokładnie wegańskie to, czym mnie opryskali… ale to było naprawdę obrzydliwe”.

Pettyjohn dodał: „To było po prostu przyjemne. W końcu dołączasz do horroru, aby wrzeszczeć i oblewać się symulowaną krwią”.

2024-08-02 02:26