Jasmine Roth z HGTV dzieli się swoją „przerażającą” historią porodu, gdy powita na świecie drugie dziecko

Jako ekspertka ds. stylu życia z wieloletnim doświadczeniem muszę przyznać, że historia narodzin Jasmine Roth jest po prostu heroiczna i chwytająca za serce. Relacja 40-letniej gwiazdy HGTV o tym, jak prawie rodziła na poboczu drogi, a także dramatycznej akcji ratunkowej przeprowadzonej przez strażaków, jest świadectwem jej siły i odporności.


W artykule opublikowanym przez magazyn People Jasmine Roth, ekspertka od remontów domów, dzieli się swoją osobistą historią porodu.

W 2020 roku 40-letnia prezenterka telewizyjna, matka małej dziewczynki Hazel, przeżyła wstrząsającą historię porodu: prawie urodziła na poboczu drogi z mężem Brettem u boku.

Początkowo Jasmine opowiedziała, że ​​wychodzi z Brettem na specjalną kolację z okazji 11. rocznicy ich ślubu.

Jednak wkrótce potem doświadczyła „ostrego skurczu”, który zmusił ją „natychmiast usiąść”.

Dwie godziny po pierwszych skurczach para powitała na świecie drugą dziewczynkę, Darlę Rose Roth, która przyszła na świat przedwcześnie, około trzy tygodnie przed przewidywaną datą porodu, ważąc 4 funty i 8 uncji.

Zauważyła: „Udało mi się przez to przejść, ponieważ do terminu porodu pozostał miesiąc, więc nie poświęcałam temu zbyt wiele uwagi”.

Jasmine i jej małżonek pospieszyli do domu po torby szpitalne, ponieważ choć spodziewali się czegoś innego, nie spodziewali się, że dziecko urodzi się tego samego wieczoru. Z perspektywy czasu żałowali, że nie działali jeszcze szybciej.

W drodze do szpitala Uniwersytetu Utah, spodziewając się, że podróż zajmie 25 minut, byli zaskoczeni, gdy GPS zasugerował wydłużenie czasu podróży do 55 minut ze względu na korki.

W górach tak duży ruch jest rzadkością i nie ma alternatywnej drogi do szpitala. Niesamowite szczęście, nie sądzisz? Oto, co napisała Roth w swoim eseju.

Zamiast tego zadzwonili pod numer 911 i kontynuowali jazdę poboczem jezdni, postępując zgodnie z instrukcjami operatora awaryjnego, aby bezpiecznie zaparkować i oczekiwać na pomoc.

Jasmine pamięta, jak pomyślała: „Bardzo się bałam, ale nie chciałam się do tego przyznać. Ciemność na zewnątrz była przytłaczająca, a ruch uliczny rozciągał się, jak okiem sięgnąć, i stał w miejscu.

We właściwym czasie zauważyła migające światła wozu strażackiego, a strażacy przygotowali koc (lub plandekę) na potrzeby porodu.

W swoim eseju młoda mama opisała, jak ostrożnie wspięła się na plandekę, aż na miejsce przyjechała karetka. Na szczęście zdecydowała się zamiast tego jechać na noszach.

Post udostępniony przez Jasmine Roth HGTV (@jasminerothofficial)

Została przewieziona do szpitala, a Brett podążał za karetką.

Darla urodziła się z Jasmine, która „płakała i przepychała się” na czworakach, „wszystkim, co miała”.

Jako znawca stylu życia opisałbym ten moment w następujący sposób: „Doświadczyłem cudownego pojawienia się tej maleńkiej, delikatnej istoty, a pielęgniarki delikatnie umieściły ją pod moim drżącym ciałem, przedstawiając mnie najmniejszemu człowiekowi, jakiego kiedykolwiek spotkałem w moim życiu .

„Była idealna, ale była taka malutka. Nigdy nie widziałam tak małego dziecka” – napisał dumny rodzic.

Zamieściła na Instagramie film, w którym opisuje swoją ciążę od 22 września, obejmującą miesiące poprzedzające przyjście na świat dziecka.

W podpisie napisała: „Ta ciąża była inna. To niesamowite, jak 4 lata mogą zmienić wszystko. Ostatnim razem wszystko dotyczyło mnie. Teraz, jako matka 4,5-latka, ta ciąża dotyczyła całej naszej rodziny. 

Ile możemy, a ile nie możemy zrobić, ile moje ciało może dać, jak to wszystko pogodzić. Wychowywanie człowieka w obliczu moich 40. urodzin NIE jest czymś, co koniecznie planowałam (zajście w ciążę zajęło nam trochę czasu, więcej o tym wkrótce), ale jestem też wdzięczna za dojrzałość i doświadczenie, na których mogłam się oprzeć tym razem.

Ponieważ urodziła się jako wcześniak, mała Darla spędziła 15 dni na ICN, OIOM-ie niskiego szczebla.

Jasmine stwierdziła w swoim artykule: „Bycie w domu z wcześniakiem bardzo różni się od przyprowadzania ze szpitala donoszonego dziecka. Przyjmowane są pielęgniarki i pediatrzy. 

Pomimo karmienia przez sondę, trudno określić jej specyficzne wymagania, ponieważ często wykraczają one poza typową opiekę rodzicielską. Jednakże odkąd Darla wróciła do domu na krótką chwilę, wykazała niezwykły rozwój i dobrobyt.

Dumna matka dwójki dzieci nie mogła powstrzymać się od radości z powodu swojego maleństwa: „Przytula się, uśmiecha i teraz jest cenionym członkiem naszej rodziny”. Pomimo tego, że żadna z naszych historii dostaw nie przebiegła zgodnie z planem, pogodziłam się z tym i jestem wdzięczna za tę niezwykłą podróż.

2024-10-01 04:06