James May serwuje dania dla psów w swoim pubie The Royal Oak, oferując psiakom wszystko, od niedzielnych pieczeni po rybę z frytkami

James May serwuje dania dla psów w swoim pubie The Royal Oak, oferując psiakom wszystko, od niedzielnych pieczeni po rybę z frytkami

Jako wieloletni entuzjasta pubów i miłośnik psów, jestem absolutnie podekscytowany, widząc, jak James May poprawia swoją grę, wprowadzając menu dla psów w The Royal Oak. Spędziwszy przez lata niezliczone godziny w różnych placówkach, byłem świadkiem na własne oczy radości, jaką przyjazna, przyjazna zwierzętom atmosfera przynosi zarówno klientom, jak i ich futrzanym towarzyszom.


W swoim pubie The Royal Oak James May oferuje obecnie posiłki dla psów po wprowadzeniu menu przyjaznego psom.

Wcześniej znany jako gospodarz Top Gear, obecnie 61-letni, zarządza lokalnym pubem w Swallowcliffe w Wiltshire, dbając o to, aby wszyscy goście z psami byli odpowiednio karmieni.

James zapewnia teraz psom kilka opcji posiłków, od niedzielnych pieczeni i dań z rybą z frytkami po kiełbaski specjalnie dla psów (kiełbaski dla psów).

Czworonożni przyjaciele również mogą napić się alkoholowego trunku, gdyż dostępne jest już dla nich piwo Bark Brew i Paw Star Dog Martini.

W niedziele zarówno pieczeń, jak i ryba z frytkami kosztują 6,50 GBP za sztukę. Tymczasem każda porcja kiełbasek lub napoju jest ograniczona do maksymalnie 3 funtów.

James May serwuje dania dla psów w swoim pubie The Royal Oak, oferując psiakom wszystko, od niedzielnych pieczeni po rybę z frytkami

James May serwuje dania dla psów w swoim pubie The Royal Oak, oferując psiakom wszystko, od niedzielnych pieczeni po rybę z frytkami

Jeden z klientów powiedział: „Nie spodziewałem się, że zobaczę włóczącego się Jamesa Maya, więc oczywiście musiałem zrobić sobie z nim zdjęcie. Był zaskakująco nieśmiały, ale może złapałem go w złym momencie. 

Zespół był wyjątkowo miły i zachęcający i nie możemy się doczekać powrotu w przyszłym roku na kolejne wspaniałe doświadczenie. Warto wspomnieć, że Ian był szczególnie podekscytowany, ponieważ miejsce jest przyjazne zwierzętom i oferuje nawet specjalne menu dla psów.

Alina skomentowała: „Pomiń wszelkie wpływy wynikające z powiązań z drobnymi celebrytami i postrzegaj to miejsce po prostu jako idealne połączenie małej gospody, wykwintnego pubu i lokalnego miejsca spotkań.

Jonathan wspomniał, że w pubie panuje urocza, rustykalna atmosfera, dzięki której można poczuć się jak w starym domku lub stodole z ciepłą, zachęcającą atmosferą. Personel jest uprzejmy i gościnny, a chociaż menu żywności może być ograniczone, dostępne są doskonałe opcje.

Jedna osoba wspomniała, że ​​psy są zawsze mile widziane, co czyni restaurację jeszcze bardziej uroczą, mimo że sama nie posiada psów. Tworzy ciepłą, radosną i wyluzowaną atmosferę.

W lutym James podzielił się swoimi spostrzeżeniami na temat prosperowania w branży barowej: utrzymanie porządku w toaletach i oferowanie wysokiej jakości żywności jest niezwykle istotne.

Innymi słowy, jeśli się nie dostosują, bary te ryzykują utratą gości i zasobów finansowych. Ci, którzy wahają się przed zmianami, mogą spotkać się z porażką.

James, jeden z właścicieli The Royal Oak zlokalizowanego w Swallowcliffe w Wiltshire, zauważył, że ostatnio nastąpił spadek liczby bywalców pubów i zwrócił uwagę, jak znacząco zmienił się krajobraz w ciągu ostatnich kilku dekad.

James May serwuje dania dla psów w swoim pubie The Royal Oak, oferując psiakom wszystko, od niedzielnych pieczeni po rybę z frytkami
James May serwuje dania dla psów w swoim pubie The Royal Oak, oferując psiakom wszystko, od niedzielnych pieczeni po rybę z frytkami
James May serwuje dania dla psów w swoim pubie The Royal Oak, oferując psiakom wszystko, od niedzielnych pieczeni po rybę z frytkami
James May serwuje dania dla psów w swoim pubie The Royal Oak, oferując psiakom wszystko, od niedzielnych pieczeni po rybę z frytkami

Wspomniał, że zastanowił się nad tą sprawą i w dzisiejszym kontekście świetny pub powinien oferować również wysokiej jakości posiłki.

W sercu Londynu znalazłem trzy lokalne perełki – moje ulubione miejsca na nabrzeżu w Hammersmith, Chiswick i Fulham. To nie są byle jakie puby; mogą poszczycić się doskonałymi lokalizacjami, co czyni je naprawdę wyjątkowymi. Najlepsza część? Każdy z nich ma wspaniałe przestrzenie na świeżym powietrzu, idealne do rozkoszowania się letnim słońcem.

Uważam jednak, że aby puby mogły przetrwać w przyszłości, muszą ewoluować z biegiem czasu i oferować różnorodne atrakcje.

– Jest za dużo pubów. Są ludzie, którzy narzekają, gdy zamyka się pub, ale został on zamknięty, ponieważ nie był wystarczająco dobry, aby przetrwać. 

James May serwuje dania dla psów w swoim pubie The Royal Oak, oferując psiakom wszystko, od niedzielnych pieczeni po rybę z frytkami
James May serwuje dania dla psów w swoim pubie The Royal Oak, oferując psiakom wszystko, od niedzielnych pieczeni po rybę z frytkami

Najnowsza aktualizacja menu następuje po otwarciu pubu The Farmer’s Dog, którego właścicielem jest jego współgospodarz programu telewizyjnego i przyjaciel Jeremy Clarkson, w Burford w hrabstwie Oxfordshire.

Wspomniana na ekranie gwiazda wyraziła aspiracje, aby przedsięwzięcie The Farmer’s Dog prosperowało, choć zaznaczył, że ograniczenie się wyłącznie do brytyjskich produktów znacząco obniżyłoby potencjalne zyski.

Wspomniał, że przerobienie wieprzowiny z jego farmy Diddly Squat na kiełbaski, które sprzedawał w pubie, będzie kosztować około 0,74 pensa za sztukę.

Ale gdyby użył importowanego mięsa wieprzowego, byłoby to 0,18 pensa.

Jeremy zauważył, że kiełbasa pozyskiwana lokalnie kosztuje około 0,74 pensa w porównaniu do zaledwie 0,18 pensa za importowane mięso wieprzowe. Sugerował, że ta rozbieżność wskazuje na problem w systemie żywnościowym naszego kraju.

2024-09-09 21:34