Jak XRP Ledger przekształcił krach AWS w zwycięstwo decentralizacji – kto w ogóle potrzebuje chmury?

Amazon Web Services – no wiesz, niewidzialny szkielet, dzięki któremu Internet działa jak dobrze naoliwiona maszyna – niedawno doświadczył ogromnej awarii. A kiedy AWS ma czkawkę, to jakby patrzeć na upadek wieży Jenga. Opad? Coinbase, Disney, Zoom, Snapchat, Signal, McDonald’s (tak, nawet Twoje frytki) wpadły w cyfrową panikę. Biorąc pod uwagę, że AWS pochłania 32% światowego rynku usług w chmurze, nic dziwnego, że chaos rozprzestrzeniał się szybciej niż trend taneczny na TikToku. I tak, kryptowaluty również znalazły się w krzyżowym ogniu. 😬

Ale poczekaj. Wprowadź księgę XRP. Podczas gdy Internet zamieniał się w cyfrowy pożar śmietników, XRP po prostu brnął dalej jak wiewiórka z kofeiną na misji. Zawsze pomocny „weterynarz”, entuzjasta XRP, który brzmi jak osoba, za którą podąża się do króliczej nory, zwrócił uwagę, jak ta zdecentralizowana sieć zlekceważyła porażkę AWS. Być może AWS przegrywało, ale XRP grało w Super Bowl w czasie ulewy. 🏆

Obecnie istnieje od 120 do 150 walidatorów obsługujących księgę XRP, a wiele z nich korzysta z AWS. Razem z Google Cloud, Hetznerem i DigitalOceanem – w zasadzie wszyscy zwykli podejrzani. Ale nie zapomnij o samotnych wilkach, które działają na własnych, niezależnych serwerach. Prawdziwi MVP. 👏

Czy Cypherpunk umarł? Kogo to obchodzi, porozmawiajmy o decentralizacji

Zajmijmy się słoniem w pokoju: decentralizacją. To jak zrzędliwy stary wujek świata kryptowalut. Kiedyś był duszą towarzystwa, ale teraz narzeka, że ​​wszystko jest zbyt scentralizowane. Marzenie o prywatnym, niezależnym systemie płatności (przypomnijmy hymn cypherpunk) nie jest już na pierwszym planie. Teraz wszyscy siedzimy w chmurze, hostowanej przez dużych graczy, takich jak AWS, Google i – bądźmy szczerzy – ktokolwiek inny pobiera od nas opłaty za utrzymanie naszego cyfrowego życia. ☁️

Ale wstrzymaj się – XRP Ledger nie odejdzie spokojnie w noc. Zapomnij na chwilę o prywatności (tak, nadal ją ma), prawdziwą elastycznością jest tutaj jej odporność. Kiedy sam internet drzemie, XRP Ledger jedzie jak niezakłócony pociąg. Dlatego propozycja XLS-50d wróciła do życia – bo czas porozmawiać o tym, jak silna może być decentralizacja, gdy dostawcy usług w chmurze odpuszczą. ⚡

Pomimo problemów z AWS, XRP Ledger normalnie zamyka bloki.

To ciężka praca związana z decentralizacją, szczególnie pod względem geograficznym i hostingowym.

Chociaż uważam, że możemy zrobić znacznie lepiej i zwiększyć odporność – XLS 50 jest ważny, aby ta przejrzystość napędzała działanie.

– Wet 🏴‍☠️ (@Vet_X0) 20 października 2025 r.

Czym dokładnie jest XLS-50d? Cóż, to fantazyjna propozycja, w której chodzi przede wszystkim o przejrzystość. Walidatorzy powinni częściej informować o tym, gdzie się znajdują (fizycznie i cyfrowo), aby nikt nie gromadził się w tej samej chmurze lub centrum danych. Pomyśl o tym jak o strategii rozpowszechniania cyfrowego: rozprzestrzenienia się na różnych dostawców i kraje. A jeśli nagle zniknie część walidatorów (patrząc na ciebie, AWS), konsensus zostanie wstrzymany na szybkie 12–20 minut – wystarczająco dużo czasu, aby systemy kopii zapasowych przejęły kontrolę i abyś mógł odświeżyć swój kanał na Twitterze. ⏳

Porozmawiajmy o konsensusie: kiedy chmura ulegnie awarii, decentralizacja ratuje sytuację

To nie koniec świata, ale na pewno nie jest idealnie. Upadek AWS dał nam realną demonstrację tego, co dzieje się, gdy zawodzą scentralizowane systemy. Baza monet? Nieaktywny. XRPL? Wciąż się rozwijam, a walidatory są rozsiane po wielu hostach niczym dobrze ugotowany indyk na Święto Dziękczynienia. 🦃

Bitcoin i Ethereum, niech będą błogosławione ich serca, również poradziły sobie z problemami związanymi z centralizacją. Hashrate Bitcoina? Ponad 30% z nich opiera się obecnie na stakingu amerykańskiego Ethereum? Zdominowany przez operatorów Lido i dużych chmur. Ale czas pracy XRP Ledger podczas przestoju? To dowód na to, że dobrze rozproszona sieć jest trudniejsza do złamania. 🍪

2025-10-20 16:42