Jak Rumer Willis radzi sobie z macierzyństwem po swojemu

Jak Rumer Willis radzi sobie z macierzyństwem po swojemu

Jako matka i kobieta, która poradziła sobie ze złożonościami współczesnego społeczeństwa, uważam Rumer Willis za inspirującą postać. Jej podróż jako matki, jej otwartość na temat karmienia piersią oraz jej poparcie dla kobiecej seksualności i pozytywnego nastawienia do ciała głęboko do mnie przemawiają.


Dorastając z rodzicami Brucem Willisem i Demi Moore, którzy wystąpili w wielu rolach, w tym samą Rumer Willis, począwszy od „Teraz i wtedy” z 1995 roku, czuła, że ​​jest jedna postać, którą powinna ucieleśnić: rola matki.

Jako entuzjastka stylu życia zawsze wyrażałam się jasno: nie było to dla mnie coś, co wymagałoby kwestionowania. Od samego początku wiedziałem, jaka jest moja droga.

W kwietniu 2023 roku Rumer i jej partner-muzyk Derek Richard Thomas zostali rodzicami swojej córeczki o imieniu Louetta Isley Thomas Willis. Wygląda na to, że los odegrał rolę w wyborze tego imienia dla ich dziecka.

W sierpniu ubiegłego roku założycielka Rumer Has It wyjaśniła magazynowi, że imię Loretta było w rzeczywistości literówką. W wymianie SMS-ów z jej ojcem omyłkowo pominął „R” w nazwie Loretty, zamiast tego zostawił Louettę. Od razu jej się to spodobało i zdecydowała się zachować tę nazwę.

Chociaż pseudonim ma również głębsze znaczenie.

W grudniu ubiegłego roku w poście na Instagramie Stories podzieliłam się swoim uczuciem do imienia Lou, uznając, że będzie ono odpowiednie zarówno dla chłopca, jak i dziewczynki. Jednak gdy dowiedzieliśmy się, że to dziewczynka, postanowiliśmy stworzyć jej odmianę – Louetta. Chcieliśmy dać jej możliwość wyboru spośród imion, a ulubionymi muzykami mojego ojca są Lou (Louie Armstrong), Etta (Etta James) i Isley (Isley Brothers).

Jeśli chodzi o uczucia Bruce’a Willisa, który jest ojcem córek Scout (33), Tallulah (30) z poprzedniego związku z Demi Moore, a także Mabel (12) i Evelyn (10) z obecnego małżeństwa z Emmą Heming Willis , o byciu dziadkiem?

W majowym wywiadzie dla „Today” Rumer opisał Bruce’a Willisa jako kochającego ojca dla swojej córki, mówiąc: „On naprawdę uosabia rolę taty „córeczki tatusia”. Jego czułe zachowanie wobec niej przywołuje wspomnienia tego, jak go widziałem z moje własne młodsze siostry.” Jest to szczególnie widoczne teraz ze względu na jego stan, który sprawił, że wydaje się bardziej dziecinny i słodki.

Demi też uwielbia być babcią Louetty.

Aktorka Ghost podzieliła się w styczniu z TopMob News, że jest po prostu zachwycająca, powtarzając popularne zwroty. To jak niekończąca się zabawa i szczęście, a potem wcześniejsze przejście na emeryturę i spokojny sen.

Jak Rumer Willis radzi sobie z macierzyństwem po swojemu

Jeśli chodzi o wychowywanie córki, Rumer wybiera inne podejście w porównaniu do tego, jak wychowywała ją mama. W majowym wywiadzie dla TopMob wyjaśniła: „Żyjemy w czasach, w których dostępnych jest o wiele więcej informacji i uważam, że niektóre rzeczy, które sugeruje moja mama, na podstawie tego, co czytałem, nie są już zalecane”. Nie oznacza to jednak, że wierzy, że zna odpowiedzi na wszystkie pytania. Zamiast tego zastanawia się, co będzie najlepsze dla niej i jej dziecka, podczas ich własnej, wyjątkowej podróży do macierzyństwa, czerpiąc inspirację od swojej mamy tam, gdzie czuje się to właściwe, jednocześnie odkrywając własną ścieżkę.

Jak zażartowała: „Nieuchronnie schrzanimy nasze dzieci na przeciwne sposoby, prawda?”

Tymczasem Rumer wyrusza w swoją wyjątkową podróż i regularnie dzieli się najnowszymi informacjami ze swoimi obserwatorami – omawia doświadczenia z karmienia piersią, docenia swoje krągłości „mama-ciało” i celebruje cenne rodzinne chwile.

„Zostanie matką okazało się dokładnie tym, czego się spodziewałam, ale o wiele większym, niż mogłam sobie wyobrazić”, wyraziła w części majowy hołd złożony Louetcie na Instagramie. Pielęgnowanie Cię we mnie i obserwowanie Twojego rozwoju przez ostatni rok było dla mnie wielkim przeżyciem. to największy zaszczyt w moim życiu, moje maleńkie, czułe, silne, komiczne, ogniste i dzikie dziecko. Jesteś także najsłodszą i najbardziej kochającą istotą, jaką kiedykolwiek spotkałem.

Aby uczcić urodziny Rumer, czytaj dalej, aby dowiedzieć się więcej o jej macierzyństwie.

Jak Rumer Willis radzi sobie z macierzyństwem po swojemu

W kwietniu 2023 roku Rumer Willis po raz pierwszy została mamą wraz ze swoim partnerem Derekiem Thomasem. Za pośrednictwem postu na Instagramie przedstawili światu swoją nowonarodzoną córkę, Louettę Isley Thomas Willis.

„Jesteś czystą magią” – Rumer podpisał zdjęcie. „Jesteś kimś więcej, niż kiedykolwiek marzyliśmy”.

Rumer Willis, najstarsze dziecko Bruce’a Willisa i Demi Moore, ujawniła, że ​​Lou rodziła w domu, a następnie zamieściła zdjęcia dokumentujące jej poród.

Jak Rumer Willis radzi sobie z macierzyństwem po swojemu

Miesiąc po przybyciu Lou Rumer napisała serdeczny liścik do swojego maleństwa, w którym wyraziła, że ​​tęskniła za nią i wyobrażała sobie ją przez całe życie.

Aktorka z „The House Bunny” stwierdziła: „Wywarłeś głęboki wpływ na moje życie” – powiedziała, kontynuując. „To błogosławieństwo i niewysłowiony zaszczyt być Twoją Matką. Zobowiązuję się być przy Tobie w każdy możliwy sposób, na zawsze. Mam nadzieję, że nasza więź nigdy nie osłabnie, że zawsze będziesz chciała dzielić ze mną chwile takie jak sen obok mnie lub kąpiąc się razem.”

Później Rumer wyraziła wdzięczność swojemu rodzeństwu, Tallulah Willis i Scout Willis, za ich niezachwiane wsparcie podczas ciąży i porodu w domu.

Napisała: „Moim ukochanym siostrom, moim zaufanym powiernikom, moim współsprawcom psot” – wyraziła – „że mogę podzielić się z wami chwilą, w której powitałem moją córkę na świecie, i jest to wspomnienie, które na zawsze pozostanie w pamięci. byliście u mojego boku przez całą tę podróż, dając mi świadectwo i zachęcając mnie, a ty rozumiesz znaczenie dodania kolejnej cennej dziewczyny do naszego drzewa genealogicznego.”

Jak Rumer Willis radzi sobie z macierzyństwem po swojemu

W poście na Instagramie z maja 2023 r. Rumer podzieliła się tym, że jednym z jej pierwszych słów po urodzeniu było: „Och, moja dziewczyno, tęskniłem za tobą”. Dodała, że ​​ma wrażenie, jakby znała ją od zawsze i że jest najbardziej oszałamiającą istotą, jaką kiedykolwiek spotkała.

Jako koneser stylu życia nie mogę powstrzymać się od powtórzenia tych serdecznych słów: „Każda chwila, każdy ucisk i każdy uncja bólu porodowego były absolutnie bezcenne i gdybym dostała szansę, chętnie zniosłabym to tysiąc razy, tylko przez choć jedną chwilę z tobą.”

Jak Rumer Willis radzi sobie z macierzyństwem po swojemu

W swoim hołdzie urodzinowym dla Thomasa w 2023 r. Rumer wyraziła szczere uznanie, mówiąc: „To wielka radość mieć cię zarówno w życiu moim, jak i naszej córki. Jesteś wyjątkowym ojcem, a ona naprawdę uważa się za szczęśliwą, mogąc znać cię jako „tatę” .’”

Jak Rumer Willis radzi sobie z macierzyństwem po swojemu

Z okazji Dnia Ojca w 2023 r. Rumer uhonorowała swojego ojca, zapewniając, że w chwili, gdy zobaczyła aktora Szklanej pułapki, u którego na początku tego roku zdiagnozowano demencję czołowo-skroniową, przytulanie jego pierwszego wnuka na zawsze zapisało się w jej pamięci.

Rumer stwierdził, że uczucie i słodycz Bruce’a wobec niej były niezwykle czyste i urocze. Stwierdziła: „Tatusiu, czuję się niesamowicie szczęśliwa, że ​​cię mam, podobnie jak Lou. Dziękuję, że jesteś głupkowaty, kochający i po prostu najfajniejszym tatą, na jakiego dziewczyna może kiedykolwiek liczyć”.

Jak Rumer Willis radzi sobie z macierzyństwem po swojemu

W poście na blogu z sierpnia 2023 r. Rumer podzieliła się różnymi chwilami, które w ostatnim czasie przyniosły jej szczęście. Obejmowały one wiązanie małych kokardek w małych kosmykach włosów, pielęgnowanie „delikatnych amuletów na palcach” i krótkie drzemki, przytulając małe rączki.

Jak Rumer Willis radzi sobie z macierzyństwem po swojemu

Kilka dni przed swoimi 35. urodzinami Rumer zamieściła na Instagramie nagie zdjęcie, pod którym wyraziła przemyślenia na temat wizerunku swojego ciała.

Jako oddana wyznawczyni pragnę wyrazić, że od lat dążę do wyrzeźbienia i udoskonalenia swojego ciała tak, jak uważałam za pożądane. Jednak teraz, jako mistrzyni „Dancing With the Stars”, z radością mogę powiedzieć, że przyjęłam nową rzeczywistość – po powitaniu nowego życia jestem trochę bardziej miękka, okrągła, bardziej elastyczna i inna.

Wyraziła: „Wszystko w porządku, właściwie to więcej niż w porządku – to zdumiewające! W końcu nosiłam w sobie zupełnie nowe życie”. Przyznała: „Moje ciało wciąż się przystosowuje, ale niezależnie od tego, jaką formę przybiera, jestem głęboko wdzięczna za wszystko, czego dokonało i nadal robi”.

Dostrzegając ciągłą zmianę, przez którą przechodzi, Rumer wyraziła wdzięczność za każdy wzlot i upadek w jej doświadczeniach poporodowych.

„Wyraziła, że ​​jej piersi, choć większe i być może bardziej obciążone grawitacją, są błogosławieństwem i zaszczytem za to, że potrafią karmić jej dziecko Lou. Służą też jako wygodne poduszki podczas wspólnego snu. Jej bardziej miękkie, zaokrąglone biodra i brzuch oferują teraz bezpieczne, ciepłe i kochające gniazdo dla swojej córki.”

Jak Rumer Willis radzi sobie z macierzyństwem po swojemu

W swoje 35. urodziny Rumer zamieściła na Instagramie zdjęcie karmienia piersią Lou, w którym wyraziła, że ​​miniony rok przyniósł ogromny rozwój, liczne wyzwania i lęki do pokonania, a jednocześnie był pełen nieprzewidzianej dawki radości. Podczas tej podróży odkryła głębię siebie, czerpiąc z siły i pierwotnej mocy, o której istnieniu nie miała pojęcia.

Wyznała: „Uwielbiam tę nowszą wersję siebie bardziej, niż kiedykolwiek myślałam, że to możliwe. Czuję niespotykane dotąd poczucie łatwości we własnym ciele. Jest we mnie pewność, której nigdy się nie spodziewałam. Od lat przeczuwałam, że macierzyństwo będzie zgodna z boskim celem, który zawsze odczuwałem, a potwierdzenie tej intuicji zaszczepiło we mnie wiarę w siebie, za co jestem głęboko wdzięczny”.

Jak Rumer Willis radzi sobie z macierzyństwem po swojemu

Wspominając wydarzenie, które miało miejsce w październiku 2023 r., Rumer podzieliła się swoimi doświadczeniami związanymi z walką z grypą u boku swojej córki Lou. W swoim poście na Instagramie stwierdziła, że ​​to coś więcej niż tylko objawy fizyczne, to był czas pełen zwątpienia. Zastanawiała się, czy poradziłaby sobie z opieką zarówno nad sobą, jak i nad Lou, będąc osłabiona grypą. Pośród tej niepewności odnaleźli w sobie nieoczekiwaną siłę. Odporność, jaką wykazała się w obliczu wyzwania, które podzielało wiele matek, uświadomiła jej aspekty siebie, których wcześniej nie znała.

Jak Rumer Willis radzi sobie z macierzyństwem po swojemu

W kwietniu 2024 roku Rumer opowiedziała na Instagramie o swojej ewoluującej relacji ze swoim ciałem i akceptowaniu swoich „mamskich krągłości”. Wyznała, że ​​to ciągłe poszukiwanie zrozumienia i zaakceptowania zmian, jakie zaszły w jej ciele po urodzeniu dziecka. Pragnie nadal kochać siebie we wszystkich formach, jakie przybierze jej ciało, aby móc pokazać córce, jak wygląda miłość do siebie i akceptacja bez warunków.

Jak Rumer Willis radzi sobie z macierzyństwem po swojemu

W kwietniu 2024 roku Rumer zamieściła na Instagramie post o swoim małym słoneczku, wyrażając, że nigdy nie spotkała bardziej magicznej istoty. To małe dziecko każdego dnia zaskakuje ją głębią uczuć i słodyczą, jaką okazuje. Każdego ranka budzi Rumera uściskiem i pocałunkiem i mocno ją przytula. Pomimo ograniczonego słownictwa, komunikuje się z niezwykłą przejrzystością.

Jak Rumer Willis radzi sobie z macierzyństwem po swojemu

Rumer obchodziła ważny kamień milowy w postaci pierwszych urodzin Louetty w kwietniu 2024 r.

„Och, moja maleńka, czuła córeczko, NIE WIERZĘ, ŻE MASZ 1 LAT” – napisała na Instagramie. „Ten ostatni rok z tobą był najlepszym rokiem w moim życiu. Lou Nigdy nie zaznałem takiej miłości jak twoja. Jesteś najsmaczniejszą, najpiękniejszą, najmądrzejszą, najzabawniejszą i najsłodszą dziewczyną, jaką znam. Nie mogę uwierzyć, że wybrałeś żebym była Twoją mamą, o mój Boże, każdego dnia dorastasz i uczysz się więcej. Jesteś moim największym nauczycielem i moją najgłębszą miłością”.

W poście Rumer udostępnił znajomym serię zdjęć Lou. i rodzinę.

„Jesteś prezentem dla każdej osoby, którą spotkasz, a twój uśmiech jest niemal oślepiający, jest taki magiczny” – dodała. „Twój śmiech to mój ulubiony dźwięk na całym świecie. Twoje maleńkie pocałunki to najlepsza rzecz, przy której się budzę. Kocham cię głęboko w kości, moja maleńka córeczko. Nie mogę się doczekać, co przyniesie kolejny rok! !”

Następnie pogratulowała Demi za to, że „jest najlepszym Ya Ya, o jakie mogłam prosić”, a także do Scout, Tallulah i młodszych sióstr Mabel i Evelyn – którą tata Bruce dzieli z żoną Emmą Heming Willis – za „bycie najlepszą ciocią”. Ponadto podziękowała Emmie za „bycie dodatkowym Gmą”, a także Bruce’owi i Ericowi Buterbaugh „za bycie najlepszym Papousem”.

Jak Rumer Willis radzi sobie z macierzyństwem po swojemu

Około rok po porodzie Rumer zastanawiała się nad swoją podróżą w stronę rodzicielstwa i swoimi dotychczasowymi doświadczeniami jako matki. W szczerym poście na Instagramie z maja 2024 r. napisała:

Jak Rumer Willis radzi sobie z macierzyństwem po swojemu

W uroczym poście z maja 2024 r. Rumer nazwał Louettę „Całym sercem…”

Jak Rumer Willis radzi sobie z macierzyństwem po swojemu

W czerwcu 2024 roku Rumer i jej matka Demi wyruszyły razem w niezapomnianą podróż do Nowego Jorku, którą Rumer określiła jako spełnienie marzeń. Opublikowała zdjęcia z ich podróży na Instagramie, wspominając, że wraz z Lou ponownie odwiedzili niektóre miejsca z jej dzieciństwa. Zwiedzili Muzeum Historii Naturalnej, gdzie Lou postawiła swoje pierwsze prawdziwe kroki w Central Parku, po raz pierwszy spróbowała frytek i wykazała się doskonałą umiejętnością dzielenia się. Ich noce wypełnione były długimi spacerami, a w Eleven Madison Park zjedli, zdaniem Rumer, najlepszy posiłek w jej życiu. Ponadto uczestniczyli w występach w Café Carlyle, co było dla Rumera doświadczeniem zarówno potwierdzającym, jak i zmieniającym życie. Ogólnie rzecz biorąc, była to magiczna podróż, która pozostawiła ją wdzięczną.

Jak Rumer Willis radzi sobie z macierzyństwem po swojemu

Bez wątpienia ceni każdą wyjątkową chwilę z córką. Tak jak Rumer opisał w poście z lipca 2024 r.: „Widzenie mojej małej dziewczynki przechadzającej się po trawie w moim rodzinnym mieście w otoczeniu rodziny ucieleśnia wszystko, na co zawsze liczyłem”.

Jak Rumer Willis radzi sobie z macierzyństwem po swojemu

Latem 2024 roku Rumer rozpoczął zdjęcia do filmu „Przerwany szlak”. Na Instagramie wyraziła swoje uczucia do swojej córeczki Louetty, mówiąc: „Mój drogi Lou, jesteś zupełnie jak Willis! Kiedy przyszedłeś do mnie na plan cały zakrwawiony, nawet nie mrugnąłeś okiem. Zamiast tego wyciągnąłeś ramiona i mocno mnie uściskałeś, po czym nastąpił wielki pocałunek.

Jak Rumer Willis radzi sobie z macierzyństwem po swojemu

W sierpniu 2024 r. Rumer wyraziła swoją wdzięczność za niezwykłe doświadczenie, jakiego doświadczyła podczas karmienia piersią Louetty, podczas obchodów Światowego Tygodnia Karmienia Piersią. „Karmienie piersią było źródłem ogromnej radości i momentem, który stworzył potężną więź w moim życiu z Lou” – napisała, załączając zdjęcia z ich sesji karmienia. „Mimo że nadal karmimy piersią w wieku 16 miesięcy, nie mogę przewidzieć, kiedy przestaniemy, ale wiem, że wspólnie podejmiemy tę decyzję”.

Jak Rumer Willis radzi sobie z macierzyństwem po swojemu

W odpowiedzi na krytykę za wspieranie firmy produkującej zabawki erotyczne w mediach społecznościowych Rumer odezwała się do tych, którzy ją krytykowali. Zauważyła, że ​​wiele komentarzy, które otrzymała, brzmiało w stylu „Jesteś matką, nie powinnaś pokazywać tak intymnych momentów”, odnoszących się zarówno do karmienia piersią, jak i promowania zabawki erotycznej.

2024-08-16 13:19