Jak Michael Saylor i 17-letni sekret Bitcoina wciąż przynoszą duże zyski! 💸

Ach, Michael Saylor, człowiek ze strategią, której nawet tajemnicze duchy finansistów starej szkoły nie są w stanie do końca pojąć. W ten najbardziej tajemniczy dzień biała księga Bitcoina, monumentalny dziewięciostronicowy dokument, którego autorem jest nieuchwytny Satoshi Nakamoto, energicznie skończył 17 lat! 🕰️ A kto inny poprowadzi obchody jak nie kto inny jak Saylor, prezes Strategy, firmy, która zjada Bitcoin na śniadanie i wyrzuca innowacje?

To był zimny i pamiętny dzień 31 października 2008 roku, kiedy postać Satoshiego, wciąż bardziej tajemnicza niż tożsamość Czarnoksiężnika z Krainy Oz, upuściła białą księgę Bitcoin na listę mailingową kryptografii. Zaledwie 12 sekcji wypełnionych wspaniałymi wizjami i obietnicami, kładącymi podwaliny pod wynalazek, który wstrząśnie podstawami świata finansów i uczyni Saylora bogatszym niż przeciętny miliarder z branży technologicznej.

Przejdźmy szybko do dnia dzisiejszego i wydaje się, że świat kryptowalut zestarzał się jak dobre wino, a może bardziej jak mocna, gładka wódka, ale z kopem. Aby uczcić tę okazję, firma Strategy napisała na Twitterze: „17 lat temu o 14:10 czasu wschodniego Satoshi Nakamoto rozpalił pożar w cyberprzestrzeni. Szczęśliwego Dnia Białej Księgi Bitcoin!” Prawdziwy moment dla cyfrowych książek historycznych. 🔥💻

I oczywiście Saylor nie mogła oprzeć się pokusie dodania odrobiny szacunku. Z całą subtelnością człowieka świętującego fortunę, którego jeszcze w pełni nie pojmuje, napisał na Twitterze: „Dziękuję, Satoshi”. Dlaczego więc nie podziękować temu mężczyźnie – czy kimkolwiek on jest – za stworzenie systemu, który sprawił, że portfel Saylora jest tak rozdęty, że wkrótce może potrzebować diety?

Dziękuję, Satoshi.

– Michael Saylor (@saylor) 31 października 2025 r

Teraz, gdy biała księga obchodzi 17. rocznicę powstania, cofnijmy się i zachwyćmy czystą prostotą, która wstrząsnęła światem. Satoshi w swojej nieskończonej mądrości zaproponował, aby każdy, tak, każdy, mógł przesyłać wartości przez sieć cyfrową bez irytującej ingerencji organu centralnego. Wcześniej koncepcja wydawała się tak odległa jak latający samochód. Ale teraz? Cóż, możemy wysłać kryptowaluty naszym kotom i psom, jeśli naprawdę tego chcemy (ale nie zrobimy tego… czy zrobimy to?).

Strategiczne grabie w Bitcoin Grafit 💰

Teraz, jakby krypto-bogowie byli w doskonałej zgodzie, sama rocznica białej księgi Bitcoina zbiegła się z publikacją wyników finansowych Strategy za trzeci kwartał za 2025 rok. Cóż za przypadkowe wydarzenie! 🤑

Michael Saylor, człowiek, który przekształcił Bitcoin w coś więcej niż tylko cyfrowy zasób, ogłosił, że Strategy posiada obecnie aż 640 808 BTC. Zgadza się, ludzie, największy korporacyjny posiadacz Bitcoina siedzi na skrzyni skarbów wystarczająco dużej, by wzbudzić zazdrość smoka. Następuje to po zebraniu 20 miliardów dolarów za pośrednictwem solidnej platformy rynków kapitałowych, co jeszcze bardziej umacnia rolę Saylora jako pirata kryptowalut ery cyfrowej. Arrr!

Aby to podkreślić, Strategy ogłosiło 26% rentowność BTC i oszałamiające zyski w wysokości 13 miliardów dolarów. Nie zapominajmy o ich całorocznych wytycznych, które przewidują czyste 34 miliardy dolarów dochodu operacyjnego, 24 miliardy dolarów dochodu netto i skromny zysk BTC w wysokości 20 miliardów dolarów, zakładając, że Bitcoin zakończy rok z niezłą ceną 150 000 dolarów na monetę. Ale hej, co to jest miliard tu czy tam, gdy grasz w dużych ligach?

2025-11-01 14:06