Influencerka Bridget Bahl szczegółowo opisuje diagnozę raka „koszmar” podczas zapłodnienia in vitro

Jako oddana naśladowczyni Bridget Bahl nie mogę powstrzymać się od wzruszenia jej odwagą i odpornością w obliczu tak trudnych okoliczności. Zdiagnozowanie raka piersi podczas próby założenia rodziny poprzez zapłodnienie in vitro jest dla każdego niewyobrażalną próbą, a jednak Bridget stawia czoła temu problemowi z wdziękiem, determinacją i niezachwianą nadzieją. Jej historia w mocny sposób przypomina o sile ludzkiego ducha i znaczeniu samobadania we wczesnym wykrywaniu.


Bridget Bahl dzieli się trudną prawdą.

U influencerki zdiagnozowano raka piersi w trakcie przygotowań do szóstego zabiegu IVF z mężem Michaelem Chiodo

W szczerym filmie na Instagramie opublikowanym 22 września 41-latka z trudem powstrzymała emocje i powiedziała: „Głęboka tęsknota za dzieckiem to wszystko, czego naprawdę pragniemy.

Jak ujęła Bridget, która w sierpniu 2023 roku wyszła za mąż za Michaela, początkowo zakładała, że ​​guzek, który odkryła w jej piersi, to po prostu cysta. Jednak po przejściu badań obrazowych lekarz podzielił się z nią niepokojącymi informacjami. „Zwróciła się bezpośrednio do mnie” – wspomina Bridget – „i powiedziała: «Bridget, ćwiczę od dłuższego czasu i nie jestem zadowolona z tego, co widzę.»

Po zbadaniu rezonansu magnetycznego Bridget lekarze doszli do wniosku, że faktycznie ma ona raka piersi, który prawdopodobnie zajął pobliski węzeł chłonny.

Bridget ze łzami w oczach ujawniła swoją diagnozę, mówiąc: „Jestem pewna, że ​​wszystko będzie w porządku. Nie mogę jednak zaprzeczyć, że droga przede mną jest przerażająca i ścieżka, którą nie chcę kroczyć. Ale z łaską Bożą , wierzę, że mogę temu sprostać.

Mówiąc prościej, influencerka z Instagrama określiła swój ostatni okres jako niezwykle trudny i ujawniła swój nadchodzący plan leczenia, który obejmuje chemioterapię, operację i potencjalnie radioterapię.

Wspomniała, że ​​pozytywnym aspektem jest jego wrażliwość na określone metody leczenia. Zdecydowanie poradziła swoim wyznawcom, aby regularnie przeprowadzali samobadanie i niezwłocznie zwracali się o pomoc, jeśli pojawią się jakiekolwiek wątpliwości.

Odnosząc się do ich prób zajścia w ciążę, Bridget wspomniała, że ​​ona i Michael zamierzają poddać się kolejnemu transferowi zarodka, mając nadzieję, że da im to kolejną szansę na naturalne powiększenie rodziny z dzieckiem spokrewnionym biologicznie.

Wyraziła swoje płynące z głębi serca pragnienie: „Byłabym uszczęśliwiona, gdybym mogła mieć kolejny zarodek. To naprawdę wiele dla mnie znaczy”. (Widoczne emocje)

Zastanawiając się nad swoimi obawami dotyczącymi nadchodzących miesięcy, Bridget napisała: „Nie jestem szczególnie podekscytowana nadchodzącymi kilkoma miesiącami, ale rozumiem, że będą one raczej częścią historii mojego życia niż całą historią. Chociaż trudno to sobie wyobrazić na w tej chwili mam wiarę, że te trudności w końcu przerodzą się w coś wspaniałego, pod przewodnictwem Boga.

Wspomniała, że ​​dzieląc się swoją diagnozą, pragnie zmotywować inne podziwiające ją kobiety do regularnych badań kontrolnych.

Watch
TopMob News

weeknights Monday through Thursday at 11 p.m., only on TopMob.

2024-09-23 21:17