Hannah Neeleman z Ballerina Farm twierdzi, że mąż „nie jest uciskany”

Hannah Neeleman z Ballerina Farm twierdzi, że mąż „nie jest uciskany”

Jako ekspertka ds. stylu życia z wieloletnim doświadczeniem jestem głęboko poruszona historią Hannah Neeleman, współzałożycielki Ballerina Farm. Niedawny portret jej rodziny i firmy w „Sunday Times” był, delikatnie mówiąc, daleki od trafności.

Współzałożycielka Ballerina Farm, Hannah Neeleman, nie spodobała się najnowszemu artykułowi „Sunday Times” przedstawiającym jej życie osobiste i biznesowe.

Około dwa tygodnie temu reporter odwiedził nasz dom, aby zebrać informacje o naszej rodzinie i firmie. Naszym zdaniem rozmowa przebiegła wyjątkowo dobrze. Byliśmy jednak zaskoczeni, gdy przeczytaliśmy opublikowany artykuł, ponieważ nie tylko nas zaskoczył, ale także zszokował świat ostrą krytyką mojej rodziny i mojego małżeństwa. Takie oświadczenie Neeleman zamieścił w swoim filmie na Instagramie opublikowanym 31 lipca.

W artykule opublikowanym przez brytyjską gazetę Sunday Times sylwetka Hannah i jej męża Daniela Neelemana została przedstawiona w artykule zatytułowanym „Poznawanie królowej„ tradycyjnych żon i jej 8 dzieci ”. Artykuł skupiał się na ich życiu rodzinnym na wsi z małymi dziećmi i sugerował, że Hannah, była baletnica, może być uważana za „tradycyjną żonę”, co jest określeniem kobiet, które pełnią tradycyjne role gospodyń domowych i matek.

„Hannah podkreśliła, że ​​w artykule błędnie przedstawiono ją jako prześladowaną, a jej męża jako winowajcę. W rzeczywistości – stwierdziła – nasza rozmowa podczas wywiadu nie potwierdzała takiego wniosku. To wydaje się sugerować, że perspektywa artykułu została już wcześniej ustalona .”

Wyjaśnienie Nary Smith i trendu „Trad Wife”.

Jak twierdzi Hannah, zarówno ona, jak i jej partner Daniel (35 l.) przywiązują najwyższą wagę do swojej wiary i rodziny, wszystkie inne sprawy traktując jako drugorzędne.

Hannah podzieliła się w filmie, że najbardziej pamiętnym dniem w jej życiu był dzień, w którym 13 lat temu wyszła za Daniela. Od tego czasu wspólnie budowali swój biznes od samego początku, powitali w rodzinie ośmioro dzieci i na całej tej drodze zawsze traktowali małżeństwo jako priorytet. Film pokazał także przebłyski codziennego życia Hannah w gospodarstwie.

Następnie powiedziała: „Funkcjonujemy jako współrodzice, wspólni dyrektorzy generalni, wspólne zmieniacze pieluch, ekipa sprzątająca w kuchni i decydenci. Jesteśmy zjednoczeni, a mój podziw dla niego wzrósł jeszcze bardziej w ciągu ostatnich 13 lat. Nadal istnieje wiele pragniemy wspólnie osiągnąć. Nie skończyliśmy powiększania naszej rodziny. Z niecierpliwością czekamy na kolejny rozdział naszego życia na farmie i jestem podekscytowany, widząc, co nas czeka w tej ekscytującej podróży.

Farma balerin: Dlaczego wszyscy mają obsesję na punkcie Hannah i Daniela Neelemanów

Z wielkim entuzjazmem muszę powiedzieć, że przyszłość Neelemanów pozostaje ekscytującą zagadką. Jednak w tym momencie chodzi o to, aby Hannah żyła pełnią swojej pasji. Jako oddana żona, troskliwa matka, dobrze prosperująca przedsiębiorczyni i oddana rolniczka jest zanurzona w tym, co uwielbia najbardziej.

W profilu opublikowanym 20 lipca w The Sunday Times, do którego Hannah nie odniosła się w swoim środowym przemówieniu, stwierdziła, że ​​nie zawsze kojarzy się jej z określeniem „tradycyjna żona”.

Influencerka własnymi słowami wyraziła się: „Podążamy za tradycyjnymi rolami, będąc mężczyzną i kobietą z dziećmi, ale odkrywamy wiele ścieżek, którymi nie podążaliśmy wcześniej”. Dodały jednak: „Nie jestem pewna, czy w pełni utożsamiam się z etykietą tradycyjnej kobiety”.

2024-08-02 00:56