Gwiazda „To właśnie miłość” Thomas Brodie-Sangster (34 l.) wspomina, że ​​dzieci „zazdrościły mu” jego słynnej roli, „nękały go” i przyznaje, że czuł się „staro”, gdy wspominano go ze swoich wczesnych filmów

Gwiazda „To właśnie miłość” Thomas Brodie-Sangster (34 l.) wspomina, że ​​dzieci „zazdrościły mu” jego słynnej roli, „nękały go” i przyznaje, że czuł się „staro”, gdy wspominano go ze swoich wczesnych filmów

Jako ekspert stylu życia zastanawiający się nad doświadczeniami życiowymi Thomasa Brodie-Sangstera muszę powiedzieć, że jego podróż jest świadectwem odporności i wdzięku. Dzięki „To właśnie miłość” w młodym wieku zyskał sławę, stanął przed wyzwaniami, z którymi może się utożsamić wiele dziecięcych aktorów – znęcaniem się i walką o zachowanie pozorów normalności wśród sławy. Jednak Thomas poradził sobie z tym wszystkim dojrzałie, decydując się na powrót do szkoły i pogodzenie się z rówieśnikami.


Thomas Brodie-Sangster opowiedział, że doświadczył wyśmiewania się lub złego traktowania, szczególnie ze względu na swoją rolę w uwielbianej komedii romantycznej z 2003 roku „To właśnie miłość”.

Jako koneser stylu życia, patrząc wstecz, przypominam sobie przełomową rolę, która w wieku 34 lat zapewniła mi sławę. Stałem się znany dzięki roli Sama, młodego perkusisty o dziecięcej twarzy, darzonego nieodwzajemnioną miłością do mojej szkolnej sympatii, Joanny, który okazał się pasierbem postaci granej przez Liama ​​Neesona.

Jednak chociaż ta rola zapewniła Thomasowi wiele możliwości, dzięki czemu zapewnił sobie role w filmach Niania McPhee i Chłopiec znikąd, wspominał negatywne aspekty związane z jego nową sławą.

Podczas niedawnej rozmowy z The Telegraph Thomas zastanawiał się nad reakcjami kolegów ze szkoły teatralnej, gdy radzili sobie z jego rosnącą sławą i częstymi nieobecnościami spowodowanymi szybko rozwijającą się karierą.

Opowiedział, że za każdym razem, gdy wracał, rówieśnicy pytali go o jego nieobecność i czasami odczuwali lekką zazdrość z powodu dłuższej nieobecności w szkole. Postanowił jednak sobie przypomnieć, że powrót do szkoły pozwolił mu na kontakt z dziećmi w podobnym wieku.

Gwiazda „To właśnie miłość” Thomas Brodie-Sangster (34 l.) wspomina, że ​​dzieci „zazdrościły mu” jego słynnej roli, „nękały go” i przyznaje, że czuł się „staro”, gdy wspominano go ze swoich wczesnych filmów

Gwiazda „To właśnie miłość” Thomas Brodie-Sangster (34 l.) wspomina, że ​​dzieci „zazdrościły mu” jego słynnej roli, „nękały go” i przyznaje, że czuł się „staro”, gdy wspominano go ze swoich wczesnych filmów

Wydaje się, że w odpowiedzi na próby poniżania mnie lub zastraszania przez innych, pozostawałem niewzruszony. Celowali we mnie za udział w filmie, ale nie oszukujmy się, taki był mój zawód! Podobała mi się ta praca. Jaki więc był ich motyw? W końcu udało mi się nawiązać z nimi przyjaźń, a oni zrozumieli, że ze mną wszystko w porządku.

Chociaż Thomas odniósł wielki sukces w swojej karierze aktorskiej, dzięki znaczącym występom w serialach takich jak Gra o tron, The Queen’s Gambit i The Maze Runner, pamięta się go przede wszystkim z ról, które grał w młodości.

W trakcie wywiadu zostaje poproszony o pozowanie do zdjęcia z fanką, która wspomina swoją rolę Simona w filmie „Niania McPhee” z 2005 roku, w którym starsze dziecko występuje wśród awanturniczego rodzeństwa Brownów.

Choć docenia uwagę, Thomas wyznaje, że często czuje się jak starsza osoba, wspominając rolę, którą odegrał prawie dwadzieścia lat temu.

To naprawdę niesamowite. Ludzie, w tym matki i starsze osoby, często podchodzą do mnie i wyrażają miłe wspomnienia o Niani McPhee z dzieciństwa. Teraz podrosły. Choć może sprawić, że poczujesz się nieco staro, nadal jest przyjemnie. To trochę jak „To właśnie miłość”, film, który wszyscy uwielbiają bez większych kontrowersji. Gra w filmach, które przetrwały próbę czasu, to prawdziwy zaszczyt”.

To dość zaskakujące, że aktor nazywa siebie starym, biorąc pod uwagę, jak często ludzie zwracają uwagę na jego uderzającą młodość w porównaniu z jego rzeczywistym wiekiem.

Z pewnością młody aktor, który wydaje się niewiele starszy niż w momencie, gdy zasłynął w 2003 roku, jest przyzwyczajony do takich uwag. Często spotyka się z komentarzami na ten temat, a ludzie są szczególnie zaskoczeni, gdy wspomina, że ​​od premiery „Love facto” minęło już sporo czasu.

Gwiazda „To właśnie miłość” Thomas Brodie-Sangster (34 l.) wspomina, że ​​dzieci „zazdrościły mu” jego słynnej roli, „nękały go” i przyznaje, że czuł się „staro”, gdy wspominano go ze swoich wczesnych filmów
Gwiazda „To właśnie miłość” Thomas Brodie-Sangster (34 l.) wspomina, że ​​dzieci „zazdrościły mu” jego słynnej roli, „nękały go” i przyznaje, że czuł się „staro”, gdy wspominano go ze swoich wczesnych filmów

Obecnie Thomas znacznie dojrzał, biorąc udział w telewizyjnej adaptacji Wolf Hall Hilary Mantel i jest szczęśliwym mężem Talulah Riley, która niedawno skończyła 38 lat i wzięła ślub na początku tego roku.

W czerwcu Thomas i Talulah wzięli ślub jak z bajki, którego uczestnikiem był uroczy powóz konny i wspaniałe atrakcje karnawałowe.

W kościele św. Jerzego w Anstey w hrabstwie Hertfordshire nowożeńcy specjalnie zaplanowali, aby ich ukochany pies brał udział w ceremonii ślubnej w roli nosiciela obrączki. Szczegóły te potwierdziło źródło.

Aktorka Talulah i gwiazda znana z „To właśnie miłość” poznali się podczas kręcenia serialu Pistol Disney+ Sex Pistols w marcu 2021 r. Wiadomość o zaręczynach ujawnili około rok temu.

Gwiazda „To właśnie miłość” Thomas Brodie-Sangster (34 l.) wspomina, że ​​dzieci „zazdrościły mu” jego słynnej roli, „nękały go” i przyznaje, że czuł się „staro”, gdy wspominano go ze swoich wczesnych filmów
Gwiazda „To właśnie miłość” Thomas Brodie-Sangster (34 l.) wspomina, że ​​dzieci „zazdrościły mu” jego słynnej roli, „nękały go” i przyznaje, że czuł się „staro”, gdy wspominano go ze swoich wczesnych filmów
Gwiazda „To właśnie miłość” Thomas Brodie-Sangster (34 l.) wspomina, że ​​dzieci „zazdrościły mu” jego słynnej roli, „nękały go” i przyznaje, że czuł się „staro”, gdy wspominano go ze swoich wczesnych filmów

Na zdjęciach opublikowanych przez The Sun panna młoda była pełna wdzięku w satynowej sukni w kształcie litery A, z dopasowanym stanikiem i kokardką w talii.

Przypadkowy świadek poinformował portal z wiadomościami ślubnymi: „Uważam, że koń pana młodego służył jako druhna i wygląda na to, że został zaplanowany jako niespodzianka. Panna młoda wyglądała na radosną, gdy go zobaczyła.

Na weselu był psiak, który nosił małe pudełko i wstążkę, co skłoniło mnie do przypuszczenia, że ​​mógł służyć jako niosący obrączki dla nowożeńców.

Stojąc przed ich siedzibą, jestem urzeczony tętniącą życiem sceną rozgrywającą się przede mną. Tuż za ich podwórkiem znajduje się skupisko kolorowych namiotów, a w każdym z nich znajdują się wspaniałe atrakcje karnawałowe, od których serce bije mi z podniecenia! Wśród nich jest urocza karuzela i kusząca hulajnoga, gotowa wciągnąć mnie w świat zabawy.

2024-11-09 15:51